Marszałek Sejmu zaprosiła szefów klubów na rozmowę ws. ponadpartyjnego projektu ws. szczepień

Marszałek Sejmu zaprosiła szefów klubów na rozmowę ws. ponadpartyjnego projektu ws. szczepień
Fot. Andrzej Hrechorowicz / Kancelaria Sejmu

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała w poniedziałek, że zaprosiła na środę na godz. 12:00 szefów klubów i kół parlamentarnych na rozmowę ws. wyjścia ponad podziałami z projektem ustawy dotyczącym weryfikacji szczepień pracowników.

Według marszałek Sejmu, jeżeli kluby i koła parlamentarne na środowym spotkaniu wyrażą zgodę i wolę współpracy, powinien powstać międzyklubowy zespół, który wypracowałby założenia ustawy ws. weryfikacji szczepień.

Witek powiedziała na konferencji w Sejmie, że ostatnio nasiliła się – jej zdaniem nieuzasadniona – krytyka rządu za działania w obliczu kolejnej fali epidemii COVID-19. Zaznaczyła też, że według ekspertów szczyt zachorowań ma nastąpić na przełomie listopada i grudnia. – W związku z tym co mamy robić? Czy mamy rozłożyć ręce i nic nie robić czy jednak próbować szukać jakichś rozwiązań, które pomogłyby złagodzić tę trudną sytuację? – podkreśliła marszałek.

Zauważyła, że nasiliła się też krytyka wobec projektu ustawy posłów PiS, który ma umożliwić sprawdzenie przez pracodawcę, czy pracownik jest zaszczepiony. – Ten projekt oczywiście do laski marszałkowskiej nie wpłynął, on został ogłoszony, ale natychmiast został potężnie skrytykowany – powiedziała Witek.

Chodzi o projekt o którym w ubiegłym tygodniu poinformowali posłowie PiS Czesław Hoc i Paweł Rychlik. Poselski projekt ustawy ma pozwolić pracodawcy na zweryfikowanie, czy pracownik jest zaszczepiony przeciwko COVID-19.

Witek zwróciła uwagę, że posłowie mogą wyjść z inicjatywą poselską ponad podziałami jako parlamentarzyści. – Dlatego postanowiłam na środę, na godz. 12:00 zaprosić wszystkich przewodniczących klubów i kół parlamentarnych, które są w Sejmie – przed chwileczką takie zaproszenia podpisałam i zostały do przewodniczących skierowane – i chcę zobaczyć, czy jest dobra wola, czy są inne pomysły – dodała marszałek.

– Musimy usiąść i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chcemy. Czy naprawdę oprócz krytyki, która nie niesie na sobą żadnych propozycji, jesteśmy w stanie usiąść i wypracować takie rozwiązanie, które będzie inicjatywą poselską, ponadpartyjną – podkreśliła.

Witek podkreśliła, że nie ma gotowego projektu w tej sprawie. Według niej, jeżeli kluby i koła parlamentarne na środowym spotkaniu wyrażą zgodę i wolę współpracy, powinien powstać międzyklubowy zespół – „żeby każdy przyszedł z założeniami”, a procesem legislacyjnym zajęłoby się Sejmowe Biuro Legislacji.

– Jeżeli będzie wola, będziemy chcieli zrobić to bardzo szybko – powiedziała Witek. – Jeżeli tej woli nie będzie, to będzie oznaczało, że to jest zwykłe krytykanctwo, a nie próba wspólnego podejścia do rozwiązań prawnych, które pomogłyby w walce z pandemią i jej skutkami. Wtedy te projekty, które są (przygotowane przez kluby parlamentarne – PAP), będą procedowane, a decyzja Sejmu będzie taka, jaka będzie – zaznaczyła.

Marszałek Witek była pytana o szczegóły zapowiadanego spotkania z opozycją oraz czy widzi po stronie opozycji wolę do dialogu. W tym kontekście dziennikarz pytał o niedawny wywiad szefa PO Donalda Tuska, który – jak mówił pytający dziennikarz – stwierdził, że walka z pandemią nie jest sprawą opozycji, tylko rządu.

Zdaniem Witek, jedyną receptą Tuska na zwalczenie pandemii COVID-19 jest jego zwycięstwo w wyborach. – To nie jest metoda na zwalczenie COVID-u – powiedziała.

– Natomiast ja, organizując to spotkanie, mam jedno na myśli. Właśnie to, o czym przed chwilą powiedziałam, czy to jest zwykłe krytykanctwo, po to żeby po raz kolejny dołożyć rządowi w tej trudnej sytuacji. Czy opozycja może być opozycją odpowiedzialną, która w sytuacjach ekstremalnych, bardzo trudnych, które dotykają wszystkich obywateli, związane są z szeroko rozumianym bezpieczeństwem, potrafi jednak na bok odłożyć swoje partyjne i klubowe przekonania, zachowania i w tej najtrudniejszej sytuacji potrafi się wznieść ponad to. O tym się przekonamy w środę – mówiła marszałek Sejmu.

– Nie zakładam z góry, że nic z tego spotkania nie wyniknie pozytywnego. Nie zakładam też, że wszyscy huraoptymistycznie podejdą do tego tematu – zaznaczyła.

Jak dodała, dopiero po spotkaniu będzie mogła ocenić, czy opozycja chce odpowiedzialnie podejść do tematu, czy też nie.

W rozmowie z portalem Wirtualna Polska szef PO Donald Tusk został zapytany, jaką strategię walki z pandemią by przyjął, gdyby był premierem. Tusk zaznaczył, że „to nie jest pytanie do opozycji”.

– Wzywam polski rząd i premiera Morawieckiego aby ujawnił dzisiaj, jak brzmią rekomendacje Rady Medycznej, którą powołał – powiedział szef PO. – Rekomendacje Rady Medycznej, które rząd ujawni, przedstawi i będzie chciał przeprowadzić będą mogły liczyć na wsparcie moje i Platformy Obywatelskiej, nawet jeśli przyjdzie nam za to zapłacić polityczną cenę – dodał. Według Tuska „po to się bierze władzę – dzisiaj rządzi PiS, premier Morawiecki, minister Niedzielski – żeby brać odpowiedzialność za trudne decyzje”. (PAP)

Print Friendly, PDF & Email