Leczenie arachnofobii poprzez wirtualne dotykanie pająka

Leczenie arachnofobii poprzez wirtualne dotykanie pająka
Fot. Pixabay

Studenci opracowali nowatorską metodę leczenia arachnofobii. Robotyczne ramię wyciąga się i dotyka sztucznego pająka w terrarium, a wtedy pacjent opuszkami palców czuje każde muśnięcie włoska i impulsy przypominające kontakt z żywym organizmem. Tyle, że ręka człowieka jest bezpieczna w rękawicy, a on sam oddalony od terrarium steruje elektronicznymi systemami za pomocą własnego ruchu.

Taką metodę terapii arachnofobii zaproponowali studenci z Koła Naukowego UbiCOMP na Politechnice Łódzkiej. Innowacja otrzymała srebrny medal targów wynalazków IWIS w Warszawie.

Jak wyjaśnia przedstawicielka konstruktorów Julia Dominiak, jedną z metod w terapii arachnofobii jest stopniowe odwrażliwianie osób odczuwających lęk przed pająkami. Pacjentom pokazuje się zdjęcia, uświadamia ich o pożyteczności pająków i stosuje rozmaite modele. U osób z dużą fobią, u których dochodzi do omdleń na widok pająków, terapia może trwać wiele miesięcy, a nawet lat.

Studenci z Koła Naukowego w Instytucie Informatyki Stosowanej PŁ opracowali model, który w przyszłości mógłby znaleźć zastosowanie w gabinetach terapeutycznych. Zamontowali w terrarium sztucznego pająka i opracowali ramię robotyczne, dzięki któremu można go zdalnie dotykać. Studenci nie zastosowali żywych pająków, ponieważ wiązałoby się to z ryzykiem ich zgniecenia podczas niekontrolowanego ruchu. Roboty przystosowane do kontaktu z żywymi istotami mają zaawansowane systemy, żeby nie zrobić im krzywdy.

– My skupiliśmy się na pomyśle, aby ramię robotyczne przypominające ludzką dłoń i przedramię mogło być kontrolowane poprzez czujniki umieszczone od łokcia aż do samych palców. Pacjent steruje nim poprzez rękaw i rękawice wyposażone w czujniki ruchu. Rękawica zbiera informacje o ruchach, jakie pacjent wykonuje i wysyła sygnał do ramienia robotycznego, które wykonuje je w identyczny sposób. Czyli jest to taka moja wirtualna ręka, którą wkładam do terrarium z pająkiem i mogę nią poruszać tak, jak chcę – tłumaczy Julia Dominiak.

Z wstępnych badań, jakie studenci przeprowadzili z udziałem wolontariuszy odczuwających lekką niechęć wobec pająków, system pozwala zaangażować się w wykonywaną czynność. Badani stwierdzali, że sterowanie pozwala im łatwo wyobrazić sobie, że ich własna ręka dotyka pająka w terrarium.

– Zarówno pająk, jak i ramię, są wykonane ze specjalnego materiału 3D przewodzącego prąd. To pozwoliło stworzyć interfejs, który wykrywa, kiedy ramię dotyka pająka. W tym samym momencie jest wysyłana informacja do pacjenta w postaci wibracji. Odczuwamy na opuszkach palców odpowiednio mocne wibracje w porównywalny sposób, jakbyśmy dotykali włosków czy żywego organizmu – ocenia członkini koła.

Studenci omawiali formę terapii przez dotyk z psychologami i korzystali z materiałów z konferencji naukowych. Potwierdzili, że dotyk pomaga przełamać strach przed pająkami w sytuacji, gdy pacjent boi się samego ich wyglądu.

Dotąd nie stosowano jeszcze metody leczenia arachnofobii z użyciem robotyki. Eksperymentowano jedynie z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości. Studenci rozważają opatentowanie konstrukcji, zaznaczają jednak, że innowacją jest sam pomysł. W jego realizacji korzystali z dotychczasowych osiągnięć techniki. Starali się, żeby systemy były wystarczająco zaawansowane, ale niezbyt drogie, bowiem utrudniałoby to wdrożenie wynalazku i jego upowszechnienie w gabinetach terapii fobii.

Autorami urządzenia, obok mgr inż. Julii Dominiak, są: inż. Mikołaj Woźniak, Adam Lewczuk, dr hab. inż. Krzysztof Grudzień, dr inż. Zbigniew Chaniecki, dr hab. inż. Andrzej Romanowski, dr inż. Jacek Nowakowski oraz dr inż. Adam Rylski.

PAP – Nauka w Polsce, Karolina Duszczyk
Print Friendly, PDF & Email