Łęcze, latawce i wiatr

Fot. Mateusz Misztal

Malowanie twarzy, plecienie warkoczyków, bańki mydlane, a przede wszystkim warsztaty tworzenia latawców. W sobotę (14 września) Święto Wiatru i Podcieni ponownie zawitało do Łęcza.

I choć pogoda nie dopisała i nieco utrudniła zadanie, to organizatorzy mieli przygotowany plan B. Imprezę z pleneru przeniesiono do budynku miejscowej szkoły podstawowej.

– To taki powrót do wydarzeń, które odbywały się tu w roku 2018, 2019. Wtedy wśród społeczności Łęcza narodził się pomysł zorganizowania wydarzenia z motywem przewodnim latawców, później była pandemia i różne inne sprawy organizacyjne po drodze. W tym roku spotkaliśmy się w lokalnej świetlicy ze społecznością Łęcza i pojawił się pomysł, by zrobić coś wspólnie, żebyśmy my jako Światowid wsparli w jakiś sposób miejscową społeczność, organizując wydarzenie kulturalne, i powróciliśmy do tej idei, by ponownie zorganizować święto latawców – mówi Magdalena Czarnocka-Kaptur, zastępca dyrektora Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” w Elblągu. – Niestety w tym roku pogoda nam nie dopisała, dzięki szkole mogliśmy przenieść wydarzenia z pleneru do środka, ale są już plany na kolejne edycje imprezy i myślimy o tym, żeby jednak może rozpoczynać wakacje tym wydarzeniem, a nie je kończyć, bo pogoda w czerwcu jest jednak trochę bardziej letnia – dodaje.

Najważniejsze tego dnia było właśnie tworzenie latawców, w które zaangażowali się najmłodsi, ci nieco starsi, a także dorośli. Było także kilka innych atrakcji dla najmłodszych (i nie tylko dla nich). Grupa animatorów zajęła się plecieniem warkoczyków, malowaniem twarzy. Nie zabrakło także loterii fantowej i baniek mydlanych. Była także okazja do spróbowania lokalnych przysmaków kulinarnych.

Dobrą zabawę połączono z edukacją i przypomniano zasady udzielania pierwszej pomocy, a o szeroko rozumianym bezpieczeństwie mówili policjanci.

– Jesteśmy instytucją wojewódzką. To, że działamy na rzecz elblążan, to jest tylko część tego czym się na co dzień zajmujemy. Przede wszystkim chcemy być w regionie, chcemy inspirować, ale chcemy też przy współpracy z lokalnymi społecznościami organizować różnego rodzaju wydarzenia kulturalne, spotkania, warsztaty – zaznacza Magdalena Czarnocka-Kaptur.

W części artystycznej można było usłyszeć lokalne zespoły, których występy przeniesiono do sali gimnastycznej. Tuż po oficjalnym otwarciu wystąpił zespół „A w sam raz” z CSE Światowid. Następnie wystąpili: Tolkmiczanki, zespół Dwa Plus Pięć, Sasanki, chór „Perełki z Pasłęckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, zespół „Nuta” z Braniewa, solistka z zespołu Seniority, duet wokalny AireS, zespół „Zakrzewianki” ze Spółdzielczego Domu Kultury SM „Zakrzewo”, zespół Uśmiech z elbląskiego oddziału Polskiego Związku Niewidomych, zespół Honoratki, zespół Diamenty ze Stegny i zespół Malinki z Domu Kultury „Jar” w Elblągu. Gwiazdą wieczoru był zespół GROOVNO.

– Chcemy robić wszystko, żeby dzieci i młodzież odciągnąć od telefonów komórkowych, wyciągnąć sprzed komputerów, żeby wyszły na zewnątrz, spróbowały jakiejś aktywności na świeżym powietrzu, a kiedy mówimy o dzieciach, to też angażowani są rodzice, także takie wspólne tworzenie latawców, a później puszczanie ich na wietrze, to dla najmłodszych duża frajda, niesamowite przeżycie, a dla rodziców to może być taki powrót do swoich młodzieńczych lat – wskazuje Czarnocka-Kaptur.

Organizatorami wydarzenia byli: Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” w Elblągu i Koło Gospodyń Wiejskich „Łęczowianki”.

Patronatem Honorowym imprezę objął Marcin Kuchciński Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego oraz Starosta Elbląski.

Partnerami wydarzenia byli: Komenda Miejska Policji w Elblągu, Morski Oddział Straży Granicznej, Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, Nadleśnictwo Elbląg, Gmina Tolkmicko oraz Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Tolkmicku.

Print Friendly, PDF & Email