Kranówka zgodna z normami?

Kranówka zgodna z normami?
Fot. pixabay.com

„Woda dla wszystkich! Kimkolwiek jesteś, gdziekolwiek jesteś, dostęp do wody jest twoim prawem!” – to hasło przyświecające obchodom Światowego Dnia Wody. Czy można ufać kranówce?

– Można sobie jasno powiedzieć, że mamy bezpieczną, dobrą wodę. 99,7 procent wody, którą mamy u siebie w domu, to woda, która spełnia kryteria – zapewniał podczas spotkania z okazji Światowego Dnia Wody dr hab. Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny.

Czy jednak powinniśmy ufać kranówce? Wodociągi zapewniają bezpieczeństwo jakości wody jedynie do głównego zaworu, który znajduje się przed budynkiem. Kwestia wody w kranie zależy tylko i wyłącznie od właściciela. Inspektor sanitarny nie może narzucić kontroli w prywatnych budynkach, dokonać może tego jedynie właściciel.

Dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Zdrowotnego Wody GIS Anna Kamińska, podczas spotkania mówiła, że kranówkę można spokojnie pić, jeśli tylko gmina nie wyda ostrzeżenia o skażeniu. Zaznaczała, że władze gminy mają obowiązek niezwłocznego powiadomienia mieszkańców w sytuacji zagrażającej skażeniu mikrobiologicznemu.

– Wypracowaliśmy ścieżki współpracy GIS z gminami 24 godziny na dobę – zapewniała.

Zapytana o filtry wody, nie kryła awersji wobec nich. Podkreślała, że tego typu narzędzia powinny mieć specjalistyczny atest i dodatkowo być pod stałą konserwacją. Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas podkreślał, że w domowych gospodarstwach warto ograniczyć wodę butelkową i zapewnił, że „woda w naszym kranie jest wodą absolutnie bezpieczną”.

W wydarzeniu wziął również udział prof. Ryszard Gellert, który apelował, aby wyrobić w sobie nawyk regularnego spożywania płynów (2-3 litry na dobę).

– Jeśli nie dostarczamy komórkom organizmu wody, one się męczą, bo pracować muszą wtedy nad zatrzymaniem tego płynu – mówił.

Wszyscy uczestnicy tegorocznego Światowego Dnia Wody podkreślali, jak ważny jest dostęp do bieżącej wody oraz jak poważne zagrożenie niesie spadek jej zasobów.

Oprac. Weronika Wójcik
Źródło: Ludwika Tomala – PAP Nauka w Polsce
Print Friendly, PDF & Email