Władze Grecji ogłosiły w piątek zaostrzenie zasad trwającego od listopada lockdownu w związku ze wzrostem liczby przypadków COVID-19. Według nowych przepisów, godzina policyjna m.in. w Atenach zacznie się w weekend już o 18:00, czyli 3 godziny wcześniej.
Zmiany dotyczą tzw. strefy czerwonej, w której mieszka ponad połowa ludności kraju. Od piątku w weekendy godzina policyjna będzie obowiązywać między 18:00 a 5:00 rano, czyli zacznie się 3 godziny wcześniej, niż poprzednio. Aby móc wyjść z domu w tym czasie, Grecy zobowiązani są do wysłania SMS-a z podaniem jednej z sześciu dozwolonych przyczyn.
Zamknięte w weekend zostaną też bazary, a w niektórych miejscach, w tym na wyspach Santorini i Mykonos, zamknięte będą wszystkie lokale z wyjątkiem supermarketów i aptek.
Najnowsze decyzje to odwrót rozpoczętego w drugiej połowie stycznia luzowania restrykcji. Powodem był ponowny wzrost liczby wykrywanych infekcji koronawirusem. Od początku lutego Grecja notuje ponad tysiąc nowych przypadków COVID-19 dziennie, podczas gdy przed rozluźnieniem zachorowań było ich o połowę mniej.
– Sytuacja epidemiologiczna się pogarsza. Jesteśmy w stanie, który może wymknąć się spod kontroli – oznajmiła członkini zespołu ekspertów doradzających rządowi Wana Papaewangelou.
Łącznie od początku pandemii w Grecji wykryto 162 107 infekcji koronawirusem, a 5922 osoby zmarły. (PAP)