Gdynia: Inkubator pomysłów pomógł połączyć pokolenia w innowacyjnej kawiarni

Gdynia: Inkubator pomysłów pomógł połączyć pokolenia w innowacyjnej kawiarni
Fot. Aleksander Trafas

Zgłoszenie do gdyńskiego inkubatora innowacji projektu „Caffe Aktywni” gdańskiej fundacji „Świat Wrażliwy” dało początek całej sekwencji zdarzeń, które doprowadziły do założenia przedsiębiorstwa ekonomii społecznej i rozwinięcia działalności integracyjnej, międzypokoleniowej kawiarni. Dało też wyróżnienia w konkursach: lokalnym, europejskim i… światowym. Oto opowieść o tym, dlaczego we wrześniu, gdy rozpocznie się nabór do drugiej edycji projektu „Innowacje na ludzką miarę”, warto zgłosić swój pomysł na innowację.

Termin wysyłania zgłoszeń upływał o północy. Była godzina 22:00. Jolanta Rychlik, prezes gdańskiej fundacji „Świat Wrażliwy”, wypełniła wszystkie pola formularza on line. Spojrzała na siedzącą na kanapie córkę Katarzynę.

– To co, powiedz: klikamy czy nie klikamy?

– Klikamy!

A dziś mówi tak: – W ciągu trzech lat, które minęły, staliśmy się tak rozwiniętą organizacją, że mogę mówić o ogromnym sukcesie nas wszystkich i ludzi, którzy nas wspierają.

W roku 2016 Katarzyna, córka pani Jolanty, skończyła gimnazjum i zaczęła naukę w przysposabiającej szkole specjalnej w Gdańsku Oliwie. Pani Jolanta przekonywała się, że nie ma w zasadzie miejsca, w którym młodzież i rodzice mogliby wspólnie spędzać czas „po szkole”. Tymczasem była jej fundacja, realizująca projekty na rzecz dzielnicy. Wśród nich – choreoterapia prowadzona przez Agnieszkę Głuszczyńską. Szukała partnera dla realizowanego przez siebie przedsięwzięcia angażującego seniorów. Zaproponowała fundacji „Świat Wrażliwy” współpracę. – Założyłyśmy, że na podsumowanie wspólnego procesu fundacja przygotuje nowy, duży projekt – mówi Jolanta Rychlik. – Pomyślałam: mamy seniorów, mamy młodzież – może warto ich połączyć, zrobić coś wspólnego dla tej grupy? W tym samym czasie dotarła do mnie informacja o naborze pomysłów do inkubatora innowacji społecznych.

W lutym 2017 roku, gdy trwał II nabór pomysłów, pani Jolanta złożyła do niego (jako współautorka innowacji, obok Klaudii Tarasiewicz i Agnieszki Głuszczyńskiej, oraz w imieniu fundacji) projekt „Caffe Aktywni” – integracyjnej kawiarni międzypokoleniowej. Pomyślana była jako wspólna, otwarta przestrzeń (przy ul. Kartuskiej 108/112 na gdańskich Siedlcach), w której młodzież z niepełnosprawnością intelektualną może się aktywizować i zdobywać nowe umiejętności oraz kompetencje, rozwijając samodzielność, odpowiedzialność i pewność siebie, a seniorzy, pełniąc rolę mentorów, mogą dzielić się wiedzą i doświadczeniem. Pomysł został zakwalifikowany do rozwijania w projekcie, trafił do testowania. Pięć seniorek pełniło rolę mentorek dla ośmiorga młodych ludzi z niepełnosprawnością intelektualną. Uczestniczyli w programie treningowym, ze wsparciem seniorek ucząc się samodzielności, dorosłości, komunikacji, ale także… gotowania i pieczenia.

– Po testowaniu nasza innowacja trafiła do upowszechnienia. Gdy poznałam bliżej zasady ekonomii społecznej zdecydowałam o napisaniu biznesplanu i otwarciu ogólnodostępnej kawiarni, w której zatrudnimy młode osoby z niepełnosprawnością oraz seniorów. Dostaliśmy dotację – mówi Jolanta Rychlik. – Dzięki niej mogliśmy wyremontować naszą siedzibę. Kto do nas przychodzi, po prostu chce tu zostać.

Przede wszystkim jednak możliwe stało się zatrudnienie w kawiarni trzech osób, wspieranych przez seniorki – wolontariuszki.

Fundacja nadal prowadzi w Gdańsku projekty miejskie i dzielnicowe, kontynuuje i rozwija swój projekt „W labiryncie dorosłości”.

W ubiegłym roku innowacja dotarła do finału europejskiego konkursu „The Innovations in Politics”, a na początku tego roku, podczas Gali Pracodawców Pomorza, fundacja otrzymała wyróżnienie jako Pracodawca Społecznie Wrażliwy. W sierpniu tego roku do fundacji dotarła wiadomość, że projekt jest jednym z 15 finalistów międzynarodowego konkursu CEMEX-TEC 2020.

– Miasto nowoczesne to miasto międzypokoleniowe, czerpiące z różnych doświadczeń, uwzględniające potrzeby różnych grup mieszkańców i dające im okazje do współdziałania. To miasto, które nie zamyka się na potrzeby tylko jednej grupy mieszkańców, ale patrzy szeroko, z wielu perspektyw. Właśnie tak działamy w Gdyni, a rozwijanie innowacji społecznych w ramach inkubatora jest jednym ze sposobów działania – wyjaśnia Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. – W pierwszej edycji inkubatora pomysłów szukaliśmy rozwiązań mogących poprawić jakość życia osób zależnych, tym razem skupiać się będziemy na szeroko pojętym włączeniu społecznym. To zagadnienia dotyczące mieszkańców w każdym wieku. Liczę na ciekawe rozwiązania.

Na rozwijanie i upowszechnianie innowacji społecznych Gdynia pozyskała ponad milion złotych z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej. Projekt rozpisany na lata 2020 – 2023 poprowadzi Laboratorium Innowacji Społecznych w Gdyni w partnerstwie z warszawską Pracownią Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia”. Zaplanowano dwa nabory. Pomysły mogą zgłaszać osoby indywidualne, grupy nieformalne, przedstawiciele różnego rodzaju organizacji, instytucji i przedsiębiorstw czy podmiotów zainteresowanych tematem włączenia społecznego (np. parafie, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe). Wsparcie w formie szkoleń, indywidualnych konsultacji i mentoringu może otrzymać około stu pomysłów. Prototypy innowacyjnych rozwiązań, które powstaną pod okiem specjalistów, zostaną przetestowane w wybranej lokalizacji – przewidziano granty dla 52 z nich (w wysokości średnio 40 tys. zł). Dziesięć najlepszych spośród przetestowanych innowacji, z potencjałem do dalszego wdrażania, zostanie upowszechnianych na szerszą skalę. Z gotowych innowacji i wsparcia inkubatora przy ich wdrażaniu będą mogli korzystać przedstawiciele różnego rodzaju organizacji, instytucji i przedsiębiorstw, ale także grupy nieformalne i osoby fizyczne.

Więcej informacji znaleźć można na stronie innowacjespoleczne.org.pl .

Aleksandra Dylejko
Źródło: UM Gdynia
Fot. Aleksander Trafas
Print Friendly, PDF & Email