Ferie dobiegły końca, a wraz z nimi półzimowisko organizowane przez Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 1 w Elblągu. Uśmiechnięte twarze i radość w oczach dzieci są niezbitym dowodem na to, że zabawa była udana.
Uczestnikami tegorocznego zimowiska byli uczniowie szkół podstawowych w Elblągu. W pierwszym turnusie wzięło udział 40, a w drugim 30 dzieci. W każdej grupie znajdowało się kilkunastu uczestników z orzeczeniami o niepełnosprawności.
– Mamy dzieci z całego miasta, ale także z naszej szkoły – pełna integracja! – informuje opiekunka SOSW nr 1 w Elblągu.
W rozmowie z dyrektorem placówki – Leszkiem Iwańczukiem dowiadujemy się, że jest to jedyna publiczna placówka w mieście, która organizuje półkolonie, a także półzimowska na zasadzie integracji dzieci niepełnosprawnych z pełnosprawnymi. W tegorocznej edycji uczestnikami byli podopieczni z różnymi dysfunkcjami, zmagającymi się z niepełnosprawnością intelektualną, ruchową, a także chorujące na zespół Aspergera czy autyzm. Jednak żadne z tych upośledzeń nie przeszkodziły we wspólnym spędzaniu czasu na zabawie.
– Wydaje mi się, że to jest czas, kiedy tak pięknie, to co się powszechnie rozumie przez definicję integracji, realizuje się na co dzień wśród tych dzieci. Powstają grupy pomocowe, grupy wsparcia, bo nie ukrywajmy, że wśród uczestników są dzieci z głębszym upośledzeniem, ze sprzężeniami, co im w niczym nie przeszkadza. Z moich obserwacji wynika, że wręcz odwrotnie, dzieciaki się pięknie wspierają – opowiada dyrektor placówki.
Podczas pierwszego turnusu uczestnicy zimowiska mieli okazję, dzięki zaproszeniu od Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu, obejrzeć kultowe przedstawienie „Koziołek Matołek”. W drugiej turze dzieci odwiedziły kino „Światowid”, gdzie zaprezentowano seans „Ralph Demolka w Internecie”. Ale atrakcji było o wiele więcej. Nadmiar energii młodych uczestników mógł się ziścić w Activity Parku, na trampolinach szalały zarówno dzieci, jak i ich opiekunowie. Następnie Ośrodek zaplanował wycieczkę do Miejskiej Komendy Policji. W Bibliotece Pedagogicznej odbyły się zajęcia dydaktyczne, a także kultowa zabawa w podchody. Nie lada atrakcją dla uczestników był wyjazd do gdańskiej papugarni.
– Dzieci były zafascynowane egzotycznymi ptakami, chętnie pozowały z nimi do zdjęć. To naprawdę świetne doświadczenie, szczególnie dla dzieci, które wcześniej nie miały okazji widzieć takich ptaków – opowiada jedna z wychowawczyń SOSW nr 1 w Elblągu.
Choć w dużej mierze rozrywki odbywały się poza Ośrodkiem, to na terenie placówki również czekała moc atrakcji. Warsztaty plastyczne, gry planszowe, zabawy w sali doświadczania świata, w kulkach czy z wykorzystaniem interaktywnego dywanu. Nie zabrakło tradycyjnego karaoke, które przyciągnęło wielu chętnych, w tym dyrektora Ośrodka – Leszka Iwańczuka.
– Byłem dzisiaj na zajęciach, gdzie dzieci wspólne śpiewały. Gwarantuje Państwu, że nie bardzo wiadomo, które mają orzeczenie, a które nie. Wszyscy śpiewają równie pięknie – podsumował dyrektor.
Oprócz zabawy, odbywały się dodatkowo zajęcia uwrażliwiające na szeroko rozumiane bezpieczeństwo. Gośćmi Ośrodka byli policjanci oraz ratownicy medyczni. Dzieci doskonaliły umiejętność udzielania pierwszej pomocy. Kształtowały również charakter poprzez wspólne tworzenie kodeksów zimowiska, których przez cały okres jego trwania należało przestrzegać.
Zwieńczeniem zimowej integracji była zabawa w Centrum Rozrywki Bonanza oraz dyskoteka, na której uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy. Pytając dyrektora o kolejną edycję półzimowiska, odpowiada z uśmiechem:
– Zawsze zgłaszamy swój akces od trzech albo czterech lat. Oczywiście decyzja zależy od organu prowadzącego. Jesteśmy otwarci, pomimo tego, że bardzo trudno jest pogodzić interesy prawne, gdy chodzi o ilość dzieci w grupach, na co kładę duży nacisk – niemniej uśmiech oraz zadowolenie dzieciaków, rodziców i opiekunów jest ponad wszystko.
Kliknij w zdjęcie i obejrzyj fotorelację:
