W tym tygodniu Kino Światowid zaprasza na dwie premiery: najnowsze dziełomistrza thrillera. „Jestem otchłanią” oraz „Strażnicy Galaktyki: Volume 3” czyli ulubieńcy widzów powracają z mnóstwem przygód. Oba filmy oglądać można na ekranach kina do 18 maja.
„Jestem otchłanią”
Donato Carrisi powraca z kolejnym bestsellerem. Thriller w gwiazdorskiej obsadzie, który wciska w fotel i porusza najczulsze struny.
Jego praca to śmieci. Ludzie nie zastanawiają się nad tym, co wyrzucają, ale on wie, że to tam kryją się ludzkie tajemnice. Tak wybiera swoje ofiary. „Ludzie kłamią i oszukują, ale ich śmieci nie. Śmieci nigdy nie kłamią”. Aż pewnego dnia do jego sterylnej i samotnej egzystencji wdziera się dziewczyna. Rzuca się w wody jeziora jak niepotrzebna rzecz, a on ją ratuje. Ale jego praca nie polega na ratowaniu ludzi. Więc początkowo ucieka, ale później wraca, aby przyglądać się jej z ukrycia. On widzi to, czego inni nie widzą. Wie, że dziewczyna skrywa tajemnicę i potrzebuje pomocy. I tak ściąga na siebie uwagę Łowczyni, która nie spocznie, dopóki nie wypełni swojej misji. I jest coraz bliżej.
„Strażnicy Galaktyki: Volume 3”
Kolejna odsłona przygód zwariowanych bohaterów dobrze znanych z poprzednich części. Choć obecnie wyglądają nieco inaczej to z pewnością dostarczą tyle samo emocji i humoru co zwykle. „Strażnicy Galaktyki: Volume 3” od 5 do 18 maja w Kinie Światowid.
Po nabyciu Knowhere od Kolekcjonera Strażnicy pracują nad naprawieniem ogromnych szkód wyrządzonych przez Thanosa — zdeterminowani, by uczynić Knowhere bezpiecznym schronieniem nie tylko dla nich samych, ale także dla wszystkich uchodźców wysiedlonych przez surowy wszechświat. Ale wkrótce ich życie zostaje wywrócone do góry nogami przez echa burzliwej przeszłości Rocketa. Peter Quill, wciąż niepogodzony ze stratą Gamory, musi zebrać wokół siebie swoją bandę na niebezpieczną misję ratowania życia Rocketa — misję, która, jeśli nie zakończy się powodzeniem, może doprowadzić do końca Strażników w dotychczasowej formie.