Dr Michał Sutkowski: Potrzebna systemowa walka z fake newsami o pandemii i z hejtem wobec służby zdrowia

Dr Michał Sutkowski: Potrzebna systemowa walka z fake newsami o pandemii i z hejtem wobec służby zdrowia
Fot. Pixabay

To, co się dzieje w internecie, jest skandaliczne. Hejterzy, bandyci internetowi powinni zniknąć z sieci, te kwestie wymagają regulacji – powiedział w rozmowie z PAP.PL. prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski. – Mamy prawo do różnicy zdań, ale to muszą być merytoryczne opinie, a nie takie, które zabijają, także moje środowisko – dodał.

Kolejne dni przynoszą kolejne rekordy czwartej fali, liczba zakażeń już w zeszłym tygodniu przekroczyła 5 tysięcy, czyli wartość, która była prognozowana na koniec miesiąca. Również osób hospitalizowanych jest najwięcej od miesięcy. Jak wskazał w rozmowie z PAP.PL dr Michał Sutkowski, to właśnie na ten wskaźnik, oraz na liczbę osób pod respiratorami powinniśmy patrzeć przede wszystkim, gdyż pokazują faktyczny obraz epidemii.

– Te liczby są najbardziej miarodajne, powiało grozą, ale mam gorzką refleksję: nie jest tak źle, by nie mogło być jeszcze gorzej. Jeśli spojrzymy na sytuację w regionie, na Ukrainie, Niemczech, Łotwie, w Czechach, jest dramatycznie. Kilka dni temu miałem okazję rozmawiać z kolegą z Bukaresztu i w Rumunii, która jest jednym z krajów o najniższym wyszczepieniu w Europie, ludzie umierają na korytarzach – ostrzegł lekarz.

Jak oszacował ekspert, faktyczna liczba zakażeń jest nawet pięć razy wyższa, niż oficjalne dane. – Największym problemem jest to, że pacjenci niecovidowi w regionach, gdzie sytuacja jest najbardziej krytyczna, czyli w Lubelskiem, Podkarpackiem i Podlaskiem, ale też w dużych miastach, już za chwilę będą mieć utrudniony dostęp do leczenia i zabiegów planowych. Mamy potężny dług zdrowotny, na nim powinniśmy się skupić, ale też nie kosztem pacjentów chorych na COVID-19. Gdy jeden pacjent dusi się z powodu raka płuc, a drugi przez COVID, mamy obowiązek leczyć każdego z nich – powiedział Sutkowski.

Lekarz wskazał, że nadmiarowe zakażenia i hospitalizacje bardzo ciążą na systemie, a do tego dochodzi wysyp infekcji sezonowych: przeziębień, grypy, RSV u dzieci, dlatego zaapelował o wprowadzenie obostrzeń.

– Byłby to wyraz troski o wszystkich. Nie chciałbym ingerować w życie osób niezaszczepionych w sposób znaczący, nie musimy kroczyć drogą włoską czy francuską, ale zróbmy coś. Na początek rzetelnie egzekwujmy obecnie obowiązujące przepisy – powiedział. Jak dodał, pracodawcy powinni mieć możliwość sprawdzenia, czy pracownicy się zaszczepili. – A kina, teatry, imprezy masowe i restauracje, powinny być domeną osób zaszczepionych – stwierdził.

– Należy rozważyć wprowadzenie np. odpłatnych testów czy szczepień. Moje środowisko oczekuje rozwiązań, które będą prowadziły do profrekwencyjnych zachowań Polaków. Wokół tego tematu musimy się zjednoczyć, dyskusja powinna mieć charakter merytoryczny a nie polityczny. Warto wprowadzić pewne zasady w ramach konsensusu, wtedy będziemy mieli zdrową złotą, polską jesień – podkreślił.

Dr Sutkowski zaapelował również, by przeciwdziałać fake newsom dotyczącym pandemii i hejtowi wobec pracowników służby zdrowia. – To, co się dzieje w Internecie jest skandaliczne, hejterzy, bandyci internetowi powinni zniknąć z sieci, te kwestie wymagają regulacji – podniósł dr Sutkowski.

– Mamy prawo do różnicy zdań, ale to muszą być merytoryczne opinie a nie takie, które zabijają, także moje środowisko – powiedział. – Sofizmaty internetowe wystają z każdego kąta, jak słoma z butów, są wyrazem braku edukacji, głupoty zdrowotnej. A przede wszystkim są skrajnie szkodliwe społecznie – stwierdził.

Joanna Stanisławska (PAP.PL)
Print Friendly, PDF & Email