Zespół Downa dotyka jedną na 700 osób. To jeden chromosom więcej, który zmienia wszystko. „Down the road. Zespół w trasie” opowiada o szóstce młodych osób z zespołem Downa, które wraz z Przemkiem Kossakowskim ruszają w podróż po sześciu krajach. Premiera już dziś w TTV o 22:05.
Bohaterowie programu zmierzą się ze stereotypami, które często określają ich jako niesamodzielnych i wymagających opieki. W rzeczywistości nie uznają konwenansów, są szczerzy, prawdziwi, spontaniczni i niezależni.
– Jesteśmy drugim krajem, który odważył się na taki program – komentuje Lidia Kazen, dyrektor programowa TTV. – Od początku też wiedzieliśmy, że to Przemek Kossakowski będzie tu właściwą osobą. On ma tę umiejętność, która potrafi sprawić, aby głos bohaterów był dobrze usłyszany. A w tym programie ważne jest, by dać osobom z zespołem Downa przestrzeń do nowych doświadczeń, kibicować i wierzyć im, bo „Down the road” to jest podróż na przekór ograniczeniom – dodaje Kazen.
Bohaterowie programu będą mieli szansę przeżyć po swojemu to, co wielu uznaje za oczywiste i naturalne. Spróbują odnaleźć się w codziennych, ale dla nich zupełnie nowych sytuacjach, a także przełamać własne bariery, oderwać się od ziemi i zdecydować na lot helikopterem czy spacer na wysokości. W dwunastoodcinkowej serii widzowie poznają ich szczere i niefiltrowane podejście do życia, związków, intymności, pracy, rodziny i funkcjonowania z zespołem Downa w dzisiejszym społeczeństwie.
Format został wykreowany i zrealizowany w Belgii (prod. Roses are Blue), a emitowany również w telewizji holenderskiej. Dystrybucją zajmuje się firma Primitives. Belgowie w tej chwili przygotowują już trzecią serię, której emisja odbędzie się w lutym 2020 roku. Format jest zwycięzcą narody telewizyjnej Rose d’Or w kategorii Factual and Reality (2018).