Do końca marca zaszczepionych będzie mogło być ok. 3 milionów Polaków

Do końca marca zaszczepionych będzie mogło być ok. 3 milionów Polaków
Fot. Pixabay

Szef KPRM Michał Dworczyk i minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawili dziś informację nt. szczepień przeciw COVID-19 i sytuacji epidemicznej w Polsce. Zmianie ulega jedno z obostrzeń – dzieci do lat 16 od jutra będą mogły przebywać poza domem bez rodziców w godz. 8:00-16:00.

Minister Dworczyk przekazał na wstępie poniedziałkowej konferencji prasowej, że łącznie z dzisiejszą dostawą do Polski dotarło już 670 tys. dawek szczepionki Pfizer.

– Trwa ich dystrybucja. Do wieczora 200 tys. szczepionek trafi do szpitali węzłowych, które prowadzą szczepienia w grupie 0 – zaznaczył Dworczyk, który jest jednocześnie pełnomocnikiem rządu ds. szczepień.

Jak przekazano, do wczoraj, do godz. 18:00, zaszczepiono 50 391 osób.

– W mediach pojawiają się nieprawdziwe informacje, jakoby duże ilości szczepionki marnowały się. Wyłącznie 26 dawek szczepionki zostało zutylizowanych – przekazał szef KPRM. Wspomniał także, że od dzisiaj Ministerstwo Zdrowia będzie publikować dane dot. liczby osób zaszczepionych i dystrybucji szczepionek.

Jak wskazał Dworczyk, 15 stycznia ruszy podstrona na gov.pl/szczepimysie, „na której będą pełne informacje dot. zaszczepionych osób – dane demograficzne i geograficzne, a także – dane dot. dostaw z podziałem na województwa, powiaty, a z czasem również na gminy”.

– Dzisiaj na stronie gov.pl/szczepimysie zostanie opublikowana lista punktów medycznych, które będą szczepiły grupę 1. Mamy 7517 zespołów szczepiennych, 6027 zgłoszonych punktów. Te podmioty zostały zweryfikowane przez NFZ – zaznaczył Dworczyk.

Pełnomocnik rządu ds. szczepień przekazał, że w Polsce jest sieć zapewniająca dostęp dla 98,56% populacji, a punkty, w których realizowane będą szczepienia, zlokalizowane są na terenie całego kraju. Jak zapewnił, ich zdolność do szczepienia to między 3,5 a 4 mln zaszczepionych osób miesięcznie.

Dworczyk przekazał również, że nie na wszystkie składowe procesu szczepień rząd ma wpływ. – Jedną ze zmiennych jest dostawa szczepionek. Przez pierwsze 3 miesiące możemy liczyć na dostawy 3 producentów: Pfizer, Moderna i CureVac. To daje łącznie 5,88 mln dawek i ok 2,94 mln osób zaszczepionych – wyjaśnił.

Według wyliczeń rządu grupa „0” liczy ok. 1 mln osób, a grupa „1” ok. 10 mln osób. – Z naszych prognoz wynika, że z grupy „0” ma szansę zaszczepić się ok. 700 tys. osób. Nabór trwa do 14 stycznia – przypomniał szef KPRM.

Wskazał jednocześnie, że trzeba będzie stworzyć taki model zarządzania szczepieniami, „aby 2,2 mln szczepionek trafiło w sposób sprawiedliwy do wszystkich gmin, z przeznaczeniem dla seniorów, bo to oni są najbardziej narażeni na zachorowanie”.

– Mamy nadzieję, że dynamika dostaw szczepionek będzie wzrastała. Póki co musimy opierać się na deklaracjach producentów. Ze względu na to ograniczenie dostępu, przygotowujemy system tak, żeby działał w oparciu o punkty szczepienne – przekonywał Dworczyk i dodał, że jako kraj „jesteśmy na poziomie średniej światowej, jeżeli chodzi o dynamikę szczepienia”.

Przypomniał również, że każda dostawa dzielona jest na dwie części. Połowa trafia do szpitali, a połowa do Agencji Rezerw Materiałowych, po to, aby każdy pacjent, który otrzyma 1. dawkę miał gwarancję 2. dawki. Minister Dworczyk zaznaczył, że Polska w ten sposób zabezpiecza się na wypadek ewentualnych problemów z dostawami ze strony producenta.

Sytuacja epidemiczna w Polsce

W drugiej części konferencji prasowej głos zabrał minister zdrowia Adam Niedzielski. – Najważniejsze jest to, jaki będzie skutek epidemiczny świąt. Liczba zakażonych, wynikająca z tego okresu, będzie znana po 17 stycznia. Proszę Państwa – przestrzegajmy obostrzeń – apelował szef MZ.

Dziś resort zdrowia poinformował o blisko 4,5 tys. nowych zachorowań i 42 zgonach. Wykonano ok. 25 tys. badań. – To nie są wyniki reprezentatywne. Nasza infrastruktura szpitalna jest cały czas przygotowana. Mamy blisko 100% bufor bezpieczeństwa – zaznaczył Niedzielski. – Mamy stabilizację zachorowań w kraju, ale niestety są regiony, gdzie krzywa zachorowań rośnie – tam nie będzie zmniejszana liczba łóżek dla pacjentów covidowych – dodał.

Minister zdrowia przekazał, że na Rządowym Zespole Zarządzania Kryzysowego dokonany został przegląd obowiązujących obostrzeń. – Proponujemy ich złagodzenie. Chcemy dopuścić możliwość przebywania dzieci na wolnym powietrzu, bez konieczności nadzoru opiekuna – wskazał Adam Niedzielski. Jak dodał, rozporządzenie w tej sprawie będzie przygotowane dziś i od jutra wejdzie w życie.

Kontrola w WUM

Podczas dzisiejszego spotkania online z dziennikarzami szef resortu zdrowia odniósł się też do sprawy szczepień przeciw COVID-19 w WUM, które były realizowane w ostatnich dniach, i w których wzięło udział 18 osób spoza tzw. grupy „0”.

– Dzisiaj kontrolerzy weszli do jednostki, która wykonywała szczepienia na rzecz WUM. Kontrola ma na celu zweryfikowanie zasadności tych szczepień. Chcemy zweryfikować, kiedy były przygotowane skierowania, czy wyprzedziły pismo prezesa NFZ – mówił dziś Niedzielski. – Cała ta sytuacja budzi nasze ogromne oburzenie. Oprócz łamania praw i umów, które uzgodniliśmy w ramach Narodowego Programu Szczepień, nie przyjmuję do wiadomości, że ktoś może być zaskoczony, że to nie jego kolej – to nieracjonalne – dodał.

– Tak jak pokazuje praktyka innych szpitali, oczywistym było, że jest to czas na szczepienie personelu medycznego. Ta sprawa ma jeszcze wymiar etyczny, który dotyczy postawy wobec tego, że szczepione powinny być osoby najbardziej narażone – zaznaczył minister zdrowia. – Absolutnie nie akceptujemy – ani w kwestii formalnej, ani etycznej takiego podejścia. Tłumaczenia pokazują, jak absurdalny jest typ myślenia, który stara się zracjonalizować tę postawę. Nie ma akceptacji dla takich zachowań – podkreślił.

Dodał również, że ma nadzieję, że dzisiaj będzie możliwe zakomunikowanie wyników kontroli.

Print Friendly, PDF & Email