Epidemia COVID-19 w Czechach przyspieszyła, wynika z danych ministerstwa zdrowia opublikowanych w środę. Liczba reprodukcyjna „R”, czyli wskaźnik pokazujący, ile osób zakaża jeden chory, po raz pierwszy od kwietnia przekroczyła wartość 1 i wynosi 1,11. We wtorek testy wykazały 160 zakażeń SARS-CoV-2, o około 50 więcej niż przed tygodniem.
Od początku pandemii w marcu ubiegłego roku, koronawirus został potwierdzony u 1 667 287 osób, ponad 98 proc. osób wyleczyło się. 30 303 osoby z potwierdzoną chorobą COVID-19 zmarły. Od czerwca statystyki odnotowują pojedyncze zgony dziennie. W szpitalach przebywa 57 osób, w tym 10 w stanie ciężkim.
Premier Andrej Babisz powiedział we wtorek, że epidemia w Czechach nie skończyła się. Konieczne jest kontynuowanie szczepień i przyjęcie środków przeciwko rozpowszechnianiu się mutacji koronawirusa. Na czwartek premier zwołał nadzwyczajne posiedzenie rządu. Minister zdrowia Adam Vojtiech chce na nim zaproponować m.in. wprowadzenie obowiązku przedstawienia pracodawcy po powrocie z urlopu negatywnego testu na obecność COVID-19.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
