„Chwila” z DPS Niezapominajka

Fot. Mateusz Misztal

Dom Pomocy Społecznej „Niezapominajka” zaprezentował efekty prac nad kolejną edycją kalendarza. Po raz ósmy już wydano kalendarz, na którego fotografiach widnieją podopieczni „Niezapominajki”.

– W realizacji projektu wzięli udział mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej Niezapominajka. Była to trzynastoosobowa grupa, razem ze wsparciem personelu z działu terapeutyczno-rehabilitacyjnego oraz 14 osobowa grupa z Dziennego Domu Pobytu przy ul. Zamkowej, obecnie Senior+. Dziękujemy wszystkim osobom, które wzięły w tym przedsięwzięciu udział, cieszymy się, że razem mogliśmy w tym uczestniczyć – mówi Małgorzata Barchanowicz.

Jak powstał kalendarz?

– Projekt Kalendarz 2023 powstał niejako przy okazji innego projektu, który realizowaliśmy. Był to projekt „Zdrowo i niezależnie w każdym wieku” i był finansowany z „Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Przeciwdziałania narkomanii”. W jego ramach chcieliśmy zaproponować mieszkańcom różnego rodzaju atrakcyjne formy spędzania wolnego czasu. Chcieliśmy postawić sobie także cele edukacyjne, bo chcieliśmy, żeby podopieczni lepiej rozumieli siebie, żeby byli bardziej świadomi siebie, swoich oddziaływań, interakcji i wzajemnych relacji – zaznacza Joanna Sudomierska, kierownik zespołu rehabilitacyjnego w DPS „Niezapominajka”.

Kolejnym celem projektu było także zwrócenie uwagi na kwestie żywieniowe – prowadzone były zajęcia z dietetykiem, Anną Diduch. Były także zajęcia kulinarne. Projekt trwał od lipca do grudnia 2022 roku.

– Najważniejsze w tym projekcie, z punktu widzenia naszego projektu „Kalendarz”, były zajęcia z fotografem, panem Krzysztofem Koseckim, który również postawił na cele edukacyjne. Też chciał, aby podopieczni dowiedzieli się czegoś na temat samego wykonywania zdjęć, ale też, żeby się dobrze bawili, stąd odbyły się sesje fotograficzne, a ich efekty widoczne są na kartkach kalendarza – wskazuje Joanna Sudomierska.

Tegoroczny projekt „Kalendarz” jest kontynuacją prowadzonych do tej pory projektów kalendarzowych. Na zdjęciach wykonanych przez fotografa Krzysztofa Koseckiego w minionych latach uwiecznieni zostali podopieczni DPS „Niezapominajka” a także personel.

W tegorocznej edycji na każdym ze zdjęć widnieją tylko podopieczni domu.

– Podczas siedmiu poprzednich edycji towarzyszył nam jakiś motyw przewodni. Były to m.in. stroje epokowe, motocykle, różne style muzyki. W jednej z edycji wzięły udział także dzieci ze SP nr 11. Był też kalendarz powstały w czasach covid-owych. Teraz udało nam się stworzyć kolejną, ósmą już edycję i od początku nie miała ona konkretnego motywu. Skupiliśmy się tutaj na życiu codziennym mieszkańców, naszych podopiecznych i uczestników dziennego domu pobytu i stworzyliśmy coś, co nazwaliśmy „Chwilą” – mówi Małgorzata Barchanowicz.

– Krzysiek Kosecki, który wykonał zdjęcia do kalendarza, mówił nam „Robimy zdjęcia, pstrykamy i temat przyjdzie sam” i przyszedł. Kalendarz zatytułowany został jednym słowem: „Chwila” – dodaje Joanna Sudomierska. – Chwila okazała się momentem uwiecznionym na kartce kalendarza, dobrym humorem, nastrojem na nowe relacje, nawet sprawdzeniem się tych, które już wcześniej się wiązały między podopiecznymi. Z takich chwil składa się życie w DPS-ie.

Większość zdjęć wykonana została w plenerze – było to Stare Miasto, Bażantarnia i park Dolinka. Część fotografii powstało także w zaaranżowanym w DPS „Niezapominajka” studiu fotograficznym.

– Zdjęcia wykonane u nas, w DPS, wykonywali nasi podopieczni, były to zdjęcia portretowe, ale nie umieściliśmy ich w kalendarzu, wykorzystamy je przy innej okazji – wskazuje Joanna Sudomierska. – Niemniej była to świetna nauka wykonywania zdjęć. Nasi podopieczni jednak lepiej czują się po tej drugiej stronie aparatu, wolą pozować.

– To był bardzo miło spędzony czas. Sesje w plenerze, dużo zdjęć. Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu końcowego – mówi Sabina Zielonka, podopieczna „Niezapominajki”. – Dużo zajęć odbywa się też w ośrodku, dużo spotkań, prelekcji, zajęcia z gimnastyki. Co ważne, spędzamy ten czas razem, szanujemy się jak jedna rodzina. To jest nasz drugi dom. Jedziemy do tego domu, jak do własnego domu. Jesteśmy bardzo zadowoleni, personel się nami bardzo dobrze opiekuje. Jest między nami zgoda i miłość i to jest widoczne – ten wspomniany już wzajemny szacunek. Nie tracimy czasu, bo zajęć w „Niezapominajce” nie brakuje – dodaje.

– Biorę udział w każdej edycji „Kalendarza” od 7 lat. Było bardzo wesoło podczas sesji zdjęciowej. Ale dzieje się u nas też dużo więcej, jest wiele zajęć, robimy tam wszystko – uśmiecha się Józefa Orzechowska, podopieczna DPS „Niezapominajka”.

Kalendarze trafią do osób, instytucji i firm, które wspierają DPS „Niezapominajka”. Kilka egzemplarzy zostanie także przekazanych na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

KLIKNIJ W ZDJĘCIE GŁÓWNE I ZOBACZ FOTORELACJĘ Z WYDARZENIA
Print Friendly, PDF & Email