O godz. 17:00 Warszawa zatrzymała się, by oddać hołd Powstańcom. Syreny zawyły też w wielu innych miastach, miasteczkach i wsiach. Uroczystości upamiętniające 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego odbyły się także w Elblągu.
KLIKNIJ W ZDJĘCIE GŁÓWNE I ZOBACZ FOTORELACJĘ Z WYDARZENIA
80 lat temu Warszawa zdecydowała się na heroiczną walkę o wolność. Powstanie Warszawskie miało trwać kilka dni, jednak młodzi warszawiacy walczyli z Niemcami przez 63 dni.
Pamięć o tamtych wydarzeniach trwa do dziś. W sposób szczególny 1 sierpnia czci Warszawa, która każdego roku o godz. 17:00 zatrzymuje się na minutę. Uroczystości przypominające powstańczy czas obchodzone są jednak w całym kraju, także w Elblągu.
– Osamotniona Warszawa walczyła z Niemcami ponad dwa miesiące. Chcieli być wolni i chcieli być gospodarzami we własnym kraju – mówił podczas uroczystości Ireneusz Ziemiński, prezes elbląskiego koła Niezależnego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. – Dzisiaj chciałbym złożyć hołd kobietom, żołnierzom AK, które w liczbie ok. 7 tys. wzięły udział w Postaniu Warszawskim. Kobiety można było znaleźć we wszystkich rodzajach służb. (…) Bez ich udziału Powstanie nie trwałoby tak długo, przede wszystkim dlatego, że kobiety, dziewczyny, zapewniały łączność kanałami pomiędzy walczącymi dzielnicami Warszawy. Za swój heroizm i poświęcenie zapłaciły straszliwą cenę. Poległo ponad 300 łączniczek, zginęło lub zostało zamordowanych 700-800 sanitariuszek – podkreślił.
W trakcie Powstania Warszawskiego zginęło 10 tys. żołnierzy i ok. 150-200 tys. cywilów. Wielu żołnierzy trafiło do niewoli, a cywile zostali wywiezieni na przymusowe roboty do niemieckich obozów koncentracyjnych.
– Z bronią lub bez do nierównej walki z niemieckim okupantem stanęli żołnierze podziemia, którzy w momencie tego niezwykłego zrywu narodowego, w dużej mierze byli młodymi, bo nastoletnimi lub dwudziestoparoletnimi ludźmi – zaznaczył w swoim przemówieniu Piotr Kowal, wiceprezydent Elbląga. – Powstanie miało trwać kilka dni a przerodziło się w 63 dni nierównej walki z przewyższającymi siłami wroga – dodał.
– O prawdziwej chęci wyzwolenia się spod jarzma okupacji świadczy nie tylko heroizm i zaciętość z jaką Powstańcy stawiali czoła niemieckiemu okupantowi, ale także fakt, że do służby w imię wolnej Polski stanęli chłopcy w wieku 11-18 lat, bez jakiegokolwiek doświadczenia w walce na polu bitwy – wskazała Grażyna Kluge, przewodnicząca Rady Miejskiej. – Dziś, w 80. rocznicę powstańczych wydarzeń oddajemy hołd bohaterom tamtych dni. Podtrzymujemy pamięć o tych, którzy w szaleńczym zrywie patriotyzmu chcieli pokazać, że Polska nie upadła, że walczy, że nie poddaje się, wierząc w wolność i zwycięstwo.