Bułgaria rozważa zakup rosyjskiej i chińskiej szczepionki

Bułgaria rozważa zakup rosyjskiej i chińskiej szczepionki
Fot. Pixabay

Bułgaria może kupić rosyjskie i chińskie szczepionki, jeżeli zostaną one dopuszczone do obrotu w UE – oznajmił dyrektor Instytutu Chorób Zakaźnych i Parazytologii prof. Todor Kantardżiew. Wyjaśnił, że kraj szuka sposobów, by nabyć dodatkowe szczepionki przeciw COVID-19.

W wywiadzie dla radia publicznego Kantardżiew powiedział, że optymistyczny wariant Krajowego Sztabu Operacyjnego, określającego politykę w dziedzinie walki z COVID-19, zakłada 1,5–2 mln zaszczepień do końca sierpnia b.r.

– Państwo będzie szukać również innych wariantów (oprócz dostaw unijnych – PAP) i nie zawahamy się nabyć każdą szczepionkę, która jest efektywna i nieszkodliwa oraz jest uznana przez unijne regulacje, oczywiście włącznie z rosyjską i chińską – mówił.

Przed kilkoma dniami minister zdrowia Kostadin Angełow również mówił, że rząd rozważa kupno szczepionek poza UE. Wcześniej AstraZeneca poinformowała o redukcji dostaw swojej szczepionki dla UE o 60 proc. W pierwszym kwartale b.r. Bułgaria liczyła, że otrzyma od tej firmy 4,5 mln szczepionek.

Do Bułgarii w poniedziałek dotarła partia 17 350 dawek szczepionek Pfizer/BioNTech. Zapowiedziano, że do końca lutego firma ta dostarczy 170 tys. dawek. AstraZeneca ma dostarczyć w tym czasie 270 tys. szczepionek, a Moderna – 6 tys. – poinformował dyrektor Agencji Wykonawczej ds. Leków Bogdan Kiriłow.

Do końca lutego powinien być gotowy wykaz obywateli gotowych zaszczepić się. W poniedziałek przystąpiono do szczepienia nauczycieli i personelu pedagogicznego. Według ostatnich danych 27 proc. z nich wyraziło zgodę na szczepienie. Dotychczas zaszczepiono 41 tys. osób, z czego co trzecia osoba z tej grupy otrzymała dwie dawki.

W poniedziałek w Bułgarii otwarto duże centra handlowe, siłownie, szkoły tańca. Uczniowie 5, 7 i 12 klasy poszli do szkoły. W następnym tygodniu pójdą do szkoły inni uczniowie. W zależności od rozwoju sytuacji zostanie podjęta decyzja o otwarciu lokali gastronomicznych.

Według ministra zdrowia obecnie na 100 tys. obywateli w Bułgarii przypada poniżej 100 nowych zakażonych. Jeżeli sytuacja utrzyma się, należy spodziewać się dalszego rozluźnienia restrykcji.

Ewgenia Manołowa (PAP)
Print Friendly, PDF & Email