Bądź czujny! Złodzieje nie mają wakacji - odsłona pierwsza

Bądź czujny! Złodzieje nie mają wakacji - odsłona pierwsza
Fot. Adminstrator

Lato to nie tylko cieplejsze i dłuższe dni. Jest to także okres wzmożonej działalności  naciągaczy i złodziei. Ich ofiarami padają często osoby starsze, które przez swoją łatwowierność są najłatwiejszym łupem. Oto kilka sposobów, jak ustrzec się przed nieuczciwymi wizytami. W kolejnych odsłonach naszego cyklu powiemy także o innych pułapkach, jakie czekają na nie dość ostrożnych.

Odczyt liczników
Najczęściej oszuści podają się za pracowników spółdzielni, gazowni lub zakładu energetycznego. Pamiętajmy, wedle przepisów wszelkie wizyty w celu sprawdzenia liczników, czy to ze spółdzielni, czy innej instytucji muszą być wcześniej zapowiedziane. Dotyczy to spisywania liczników gazowych oraz wodomierzy. Elektrownia zazwyczaj nie uprzedza, lecz systematycznie przychodzi na odczyt  w równych odstępach czasu.

Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż osoby ze spółdzielni, gazowni czy zakładu energetycznego zazwyczaj są  pracownikami stałymi tych instytucji. Od lat mają te same rejony, w których działają. Dlatego zazwyczaj na dany odczyt przychodzi do nas ta sama osoba, powinniśmy więc znać ich z twarzy. Zawsze jeżeli mamy choćby cień wątpliwości co do osoby, która do nas przychodzi, możemy ją wylegitymować. Mamy do tego absolutne prawo. Prawdziwi pracownicy spółdzielni elektrowni, gazowni na pewno nie będą mieli nic przeciwko naszej ostrożności.

Mundurowi i poczta

Policjanci, straż graniczna, celnicy, urzędnicy skarbowi itd. muszą najpierw się przedstawić i określić cel swojej wizyty. Możemy też zażądać od nich okazania legitymacji służbowej. Następnym krokiem powinno być wykonanie telefonu do jednostki, do której podają, że należą. Powinno się nam udzielić informacji, że rzeczywiście wizyta ta jest prawdziwa. W przeciwnym przypadku od razu możemy zgłosić próbę oszustwa na policję.

Podobną czujność zachowajmy podczas otwierania drzwi listonoszowi czy kurierowi. Listonosz zazwyczaj „odwiedza” nasz blok o stałych porach. Jeżeli wiemy, że listy wrzucane są do skrzynek o 13 a do naszych drzwi dzwoni osoba podająca się za listonosza po 15 powinniśmy być ostrożni. Pamiętajmy, listonosz musi być ubrany w służbowy strój oraz mieć przy sobie legitymację. Podobnie kurier. Jeżeli nic nie zamawialiśmy, nie mamy obowiązku odebrania tej przesyłki. Ewentualnie wyjdźmy przed drzwi i pokwitujmy odbiór. Nie wpuszczajmy domniemanego kuriera do swojego domu. Policja apeluje: ostrożności nigdy nie za wiele!

Bądź czujny!

Rozpoznajmy nasze otoczenie. Orientujmy się, że np. listonosz przychodzi do naszego bloku lub mieszkania codziennie ok. 13, a odczyty liczników prowadzone przez spółdzielnie odbywają się po uprzednim umieszczeniu ogłoszeń. Przed otwarciem drzwi zawsze spójrzmy w  wizjer. Jeżeli jest to osoba nieznana, zapytajmy się ”kto”?. Gdy nadal masz wątpliwości, zasuń łańcuch i poprzez szparę w drzwiach poproś o dokument tożsamości, np. legitymację służbową lub dowód osobisty. Wówczas dowiesz się, czy osoba za drzwiami rzeczywiście jest tą, za którą się podaje.

Już w następnym tygodniu przedstawimy jak uchronić mieszkanie przed złodziejem jak wyjeżdżamy na urlop. Podpowiemy również, jak ustrzec się nieuczciwych osób w podróży, będąc na wakacjach lub zwyczajnie serfując po internecie.   RS Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 5637

Print Friendly, PDF & Email