W czwartkowe przedpołudnie Polacy zagrali z Anglią, która w 1/8 po dogrywce przegrała z Angolą. Zwycięstwo w tym meczu dawało Biało-Czerwonym przepustkę do gry o miejsca 9-12. Anglicy zaprezentowali się jednak z bardzo dobrej strony i pokonali nasz zespół 3-0.
Polacy zaczęli dobrze. Już w pierwszej minucie byli bliscy gola. Anglicy odpowiedzieli szybko i skutecznie. W 4 minucie piłkę w siatce umieścił Tweed.
Polacy próbowali na to trafienie odpowiedzieć. W 8 minucie bliski gola był Kapłon. Jego strzał najpierw odbił obrońca, a później bramkarz. Chwilę później reprezentanci Polski oddali kolejny strzał i znów było blisko gola.
W 15 minucie Anglicy rozegrali kapitalną akcję. Kilka szybkich podań skutecznie rozmontowało obronę Polaków i Tregaskiss skierował piłkę do bramki.
Gra przy dwubramkowej stracie przypominała tę ze środowego meczu z Brazylią. Albo brakowało skuteczności, albo Anglicy skutecznie neutralizowali ofensywne zapędy Biało-Czerwonych.
Rywale Polaków nie zamierzali poprzestać na dwóch golach. W 38 minucie ponownie groźny strzał oddał Tregaskiss. Skutecznie interweniował jednak Woźniak.
Polacy najbliżej gola byli w 41 minucie. Po ładnej akcji w, której Grygiel podawał do Adamczyka, mógł paść gol kontaktowy. Znakomicie w tej sytuacji zachował się jednak golkiper, który przeciął to podanie.
Polacy w końcówce zagrali bardzo ofensywnie, co skutkowało kontratakami Anglików. Wyróżniający się na boisku Tregaskiss szukał kolejnego gola. Ta sztuka udała się właśnie po kontrze w piątej doliczonej minucie gry.
Polacy przegrali więc ostatecznie z Anglią 0-3. Na gorąco mecz ocenił Mariusz Adamczyk.
– Chcieliśmy zmazać plamę z wczorajszego meczu, nie udało się niestety. Nie wiem co musi się stać, żebyśmy otrzeźwieli i grali swoją piłkę – mówił w TVP Sport rozczarowany reprezentant Polski. – Siądziemy z trenerami i przeanalizujemy mecz, wyciągniemy wnioski i w jutrzejszym meczu znowu chcielibyśmy pokazać serducho, które zostawiliśmy i leży tam na boisku w meczu z Hiszpanią – dodał.
Jutro mecz z USA. Transmisja w TVP Sport i na Facebooku AMP Futbol Polska. Zwycięstwo pozwoli w sobotę zagrać o 13 miejsce, a porażka sprawi, że Polacy zagrają o miejsce 15.