W ciągu ostatniego tygodnia liczba zajętych łóżek covidowych spadła o blisko 2,7 tys. Obserwujemy delikatny trend spadkowy, ale sytuacja w szpitalach jest nadal trudna – powiedział we wtorek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik MZ na konferencji prasowej zwrócił uwagę, że zauważalny jest „bardzo delikatny” trend spadkowy jeśli chodzi o liczbę zajętych łóżek covidowych i respiratorowych.
– W ciągu ostatniego tygodnia liczba zajętych łóżek spadła nam o blisko 2 tys. 700, ale mówimy dziś o obłożeniu łóżek szpitalnych przeznaczonych dla pacjentów covidowych na poziomie 69,5 proc. Czyli 69,5 proc łóżek covidowych jest nadal zajętych – wskazał Andrusiewicz.
Dodał, że spadek zajętości łóżek w ostatnim tygodniu wyniósł 8-9 proc. – To nadal nie są duże spadki – zaznaczył.
– Jeżeli popatrzymy z kolei na łóżka respiratorowe, to tutaj te spadki są jeszcze mniej zauważalne, bo dzisiaj zajętych łóżek respiratorowych mamy na poziomie 71,5 proc., co świadczy, o tym że w ostatnich dniach ten spadek jest rzędu 2 proc – wskazał Andrusiewicz.
Podkreślił, że sytuacja w szpitalach nadal jest trudna.
– Jeżeli popatrzymy na województwa, to Śląsk jest na poziomie 80 proc. zajętych łóżek – tam już nie odbywa się relokacja pacjentów, w tej chwili nie ma takiej potrzeby – powiedział rzecznik.
Dodał, że jest także kilka województw, które notują 80-procentową zajętość respiratorów . – To obok Śląska jest województwo mazowieckie, małopolskie, podkarpackie i świętokrzyskie – wymienił.
Zaznaczył, że województwo podkarpackie jest przykładem regionu, który ma jeden z najniższych wskaźników zachorowań przy jednoczesnej dużej liczbie zajętych respiratorów. (PAP)