„Test praktycznego życia” - ostatnie godziny na oddanie głosu!

„Test praktycznego życia” - ostatnie godziny na oddanie głosu!
Fot. Adminstrator

Zostały ostatnie dwa dni na głosowanie w elbląskim Budżecie Obywatelskim. W tej edycji elblążanie wybierają spośród pięciu projektów ogólnomiejskich oraz kilkunastu w pięciu okręgach. O pomyśle oraz jego założeniach mówi Dominika Lewicka-Klucznik, autorka projektu pn. „Test praktycznego życia. Czy wiesz, z jakimi problemami borykają się osoby starsze i z niepełnosprawnościami w naszym mieście? Pokażmy, co trzeba zmienić i jak można to zrobić”, który walczy o głosy w inicjatywach ogólnomiejskich. Zachęcamy do oddawania głosów właśnie na ten projekt.

Nazywam się Dominika Lewicka-Klucznik. Jestem elblążanką z wyboru i matką dwójki dzieci. Młodszy jest osobą z niepełnosprawnością i na co dzień borykamy się z różnego rodzaju trudnościami, na które ogólnie mówię „schody”. Radzimy sobie tak jak wiele rodzin, choć nie ukrywam, że zdarzają się nam sytuacje, które są uwłaczające, stygmatyzujące. Różnie reaguję: złoszczę się, interweniuję, piszę. Staram się nie zamiatać pod dywan, bo wiem, że brak jakiejkolwiek reakcji jest przyzwoleniem na traktowanie osób z niepełnosprawnościami jako gorszych. I to w czasach, kiedy dopiero niedawno odważyli się oni „wyjść na ulicę”.

Co skłoniło Cię do napisania wniosku?

Sam pomysł, by poprowadzić zajęcia o niepełnosprawności ze zdrowymi osobami, jest efektem chwili. Chciałabym pokazać, jak nasze miasto i bardzo często też ludzie nie zauważają potrzeb tych, którym trudniej się poruszać, potrzebują pomocy, nie widzą, nie słyszą, nie rozumieją, a czasem też zbyt mocno czują ten świat. My – zdrowi często przyczepiamy im łatki, mamy gotowe diagnozy i nie lubimy się mierzyć z tematem. Widzę to na przykład w sytuacji, gdy dziecko, zainteresowane tym, że mój młody jeździ na wózku, pyta rodzica: „dlaczego?” i nie uzyskuje odpowiedzi. Bo jest ona niewygodna? Wymaga jakiejś refleksji? Może właśnie zajęcia, które chciałabym przeprowadzić w elbląskich szkołach także tym dorosłym pomogłyby zrozumieć i rozmawiać z dziećmi na temat tego, że jesteśmy różni, ale wszyscy tak samo ważni.

Co byś chciała osiągnąć swoim działaniem?

Mam marzenie, by projekt budził empatię, choć coraz mniej lubię to słowo, ale by oddolnie również wpływał na zmiany w mieście, które mogą skutkować odpowiednimi oznaczeniami, wyprofilowaniem krawężników, poprawą sygnalizacji czy też zachowaniem kierowców komunikacji miejskiej. Wiele z nich nie jest związana z ogromnymi kosztami, ale żeby to zrozumieć, trzeba spojrzeć na świat z pozycji wózka czy też kuli lub też nawet nie spojrzeć. Bo jest wielka różnica, czy autobus zatrzymuje się przy przystanku w odległości 10 centymetrów, czy trzeba przeskoczyć pół metra.
A tak naprawdę kropką nad „i”, by złożyć ten projekt, była bardzo pozytywna reakcja różnych osób na sam pomysł. To właśnie mi pokazało, że warto, że jest taka potrzeba i że po prostu to ma sens. A reszta. Poszła.

Do kogo kierujesz projekt?

„Test praktycznego życia” to projekt skierowany do osób zdrowych, który jednak ma wpłynąć na poprawę funkcjonowania ludzi z niepełnosprawnościami w naszym mieście. Chodzi zarówno o zmianę w nas, jak i w infrastrukturze. Warto sprawdzić, czy da się skorzystać z oferty instytucji kultury, czy też załatwić sprawy w urzędzie, w komendzie Policji, w siedzibie Straży Miejskiej. A to może być prawdziwe wyzwanie. Zjedzenie obiadu w restauracji na Starym Mieście to też duży egzamin dla osoby z ograniczonymi możliwościami poruszania się, a zakupy w sklepie dla dziecka autystycznego, a raczej jego rodziców, to droga przez mękę.
Z jednej strony chcę zmienić obraz osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów jako tych, którzy są roszczeniowi i tylko wymagają. Z drugiej, chciałbym pokazać, że w funkcjonowaniu obok siebie nie chodzi tylko o znaczki z pierwszeństwem w kolejce – a to i tak nie działa – ale o coś więcej. O równe możliwości. Czasem jest to powstrzymywanie się od komentarzy, że dziecko jest źle wychowane, nietraktowanie osób z niepełnosprawnościami jak „małpek w zoo” czy chorych na zakaźną chorobę. Wszak, choć przykro o tym mówić, sprawność nie została nam dana na zawsze i na pewno.

Jakie działania przewidujesz?

W ramach projektu chciałabym we współpracy ze specjalistami oraz ośrodkami specjalnymi i integracyjnymi oraz wolontariuszami przeprowadzić cykl spotkań warsztatowych w szkołach na różnym poziomie edukacyjnymi. W tym celu zostaną przygotowane pomoce, które choć na chwilę pozwolą wejść w świat niepełnosprawnych. Choć na przykład rajd wózkiem czy też spacer po omacku lub przy przebodźcowaniu jest tylko chwilą, to myślę, że na wielu osobach zrobi wrażenie i wzbudzi refleksję.

Chciałabym, by takie zajęcia odbyły się również wśród osób, które na co dzień pracują z ludźmi. Dlatego będę się starać, by urzędnicy, pracownicy ośrodków lekarskich i centrów kultury, policjanci, strażnicy miejscy czy też pracowników Zakładu Komunikacji Miejskiej w praktyce zobaczyli, jak się funkcjonuje w naszym mieście. A nie jest to przestrzeń przyjazna na co dzień, choć się zmienia. I właśnie tę zmianę chciałabym ruszyć, by zaistniała w ludziach i w infrastrukturze a także w sposobie myślenia o wszystkich elblążanach. Nie tylko tych zdrowych. Być może to praca u podstaw, ale na co dzień widzę, że właśnie ona jest niezbędna.
„Test praktycznego życia” jest jedynym projektem „miękkim” w inicjatywach ogólnomiejskich w tegorocznym Budżecie Obywatelskim. To znaczy, że tu człowiek jest najważniejszą inwestycją. Jeśli widzisz sens takich działań, zagłosuj na ten projekt.

Szczegółowo o projekcie przeczytać można TUTAJ

Zagłosować można TUTAJ oraz lub tradycyjnie poprzez ankiety. Papierowe karty do głosowania dostępne będą w Biurze Podawczym Urzędu Miejskiego w Elblągu (ul. Łączności 1), w Informacji Turystycznej (Ratusz Staromiejski), Referacie Obsługi Kierowców (Pl. Dworcowy), Departamencie Świadczeń Rodzinnych (ul. Jaśminowa), Zarządzie Budynków Komunalnych (ul. Ratuszowa), na basenie CRW „Dolinka” oraz w ESWIP i Centrum Organizacji Pozarządowych (ul. Związku Jaszczurczego). Dokumenty w formie gotowych dokumentów do pobrania i wydrukowania znajdują się TUTAJ.

Wypełnione karty w formie papierowej należy składać wyłącznie w Biurze Podawczym Urzędu Miejskiego w Elblągu (ul. Łączności 1).

Głosować można tylko jeden raz, zaznaczając maksymalnie pięć zadań z okręgu, do którego się należy oraz jedną inicjatywę ogólnomiejską. Głosując należy podać swoje imię i nazwisko, adres zamieszkania oraz swoją datę urodzin. W przypadku osób niepełnoletnich także dane opiekuna prawnego.

Dane, które mieszkańcy przekazują w ankietach papierowych i w formie elektronicznej są wykorzystywane wyłącznie do weryfikacji głosów i nie są udostępniane żadnym firmom lub instytucjom.

Przed głosowaniem na zadania w poszczególnych okręgach warto sprawdzić do jakiego okręgu głosujący/głosująca należy. Podział miasta na okręgi wyborcze dostępny jest w zakładce Dokumenty do pobrania. Głosy oddane na zadania z innego okręgu będą nieważne.

Print Friendly, PDF & Email