Złoto dla Rosji. Polska poza podium

Złoto dla Rosji. Polska poza podium
Fot. Adminstrator

Rosja i Niemcy w finale, piąte miejsce dla reprezentacji Polski, trzy dni zmagań, dziewiętnaście spotkań, siedemdziesiąt dziewięć strzelonych bramek – w tym trzydzieści sześć przez zdobywców złotego medalu – Rosjan. Tak w skrócie można podsumować zakończony w niedzielę IX Międzynarodowy Turniej w Hokeju na Sledżach, który odbywał się w Elblągu.

– Gratuluję zawodnikom ducha walki w duchu fair play, organizatorom, że od dziewięciu sezonów promują ten wyjątkowy sport oraz dziękuję elblążanom, którzy przez te trzy dni przychodzili na lodowisko „Helena”, by być świadkami tego niezwykłego wydarzenia oraz kibicować naszym zawodnikom – mówił zamykając IX Międzynarodowy Turniej Hokeja na Sledżach prezydent Elbląga Witold Wróblewski.

O miano najlepszego w Elblągu walczyli zawodnicy z Słowacji, Rosji, Finlandii, Szwecji, Polski, Niemiec oraz Austrii. Nasi zawodnicy rozpoczęli turniej od zwycięstwa (2:0) w meczu inauguracyjnym z Austrią, później szło nam już wyraźnie gorzej. Najpierw przegraliśmy ze Słowacją 1:2 a następnie w siódmym meczu turnieju biało–czerwoni zostali rozgromieni 11:0 przez drużynę Rosji. Nie był to jednak koniec porażek. Kolejny mecz – tym razem ze Szwecją, również nasza reprezentacja nie mogła uznać za udany. Tym razem tracąc dwie bramki – nie trafiając żadnej. Mecz ten był przedostatnim dla naszego teamu podczas tego turnieju. Mając na koncie jedno zwycięstwo i trzy porażki kolejnego spotkania nie można było przegrać. Kolejnym naszym przeciwnikiem była Finlandia. Przed tym meczem zawodnicy zapowiadali, że łatwo skóry nie oddadzą i będą walczyć o każdą sytuacje aby tylko wynik zakończyć na swoją korzyść. Ta mobilizacja i koncentracja okazała się skuteczna. Po pierwszej tercji biało–czerwoni prowadzili 1:0 a w drugiej powiększyli swoje prowadzenie o kolejne dwie bramki. Wygrana ta pozwoliła naszej drużynie walczyć o piąte miejsce w turnieju. I tutaj przyszło nam ponownie walczyć z Austrią, którą pokonaliśmy już na inaugurację zawodów. Historia zatoczyła więc koło. I tym razem sledżyści znad Wisły pokonali wiedeńczyków 2:0.

Bardzo emocjonująco zapowiadał się tymczasem mecz finałowy, w którym to naprzeciw siebie miały stanąć niepokonane w turnieju drużyny – Rosji i Niemiec. Nasi zachodni sąsiedzi zaliczyli tylko jedną wpadkę remisując ze Szwecją pozostałe swoje spotkania pewnie wygrywali. Rosjanie z kolei nie mieli litości dla nikogo. Pewnie dążyli do finału pokonując każdego ze swoich rywali. Najdotkliwiej odczuli to Polacy i Austriacy, którzy stracili w jednym meczu aż jedenaście bramek.

Po pierwszej tercji Rosjanie wygrywali jedną bramką i sprawa zwycięstwa w całym meczu była cały czas otwarta. Druga część spotkania rozwiała jednak wszelkie wątpliwości. Zespół zza wschodniej granicy zdobywał kolejne bramki, na co zespół niemiecki odpowiedział tylko jednym trafieniem, co jednak oprócz honorowej bramki w finale turnieju miało również drugi wydźwięk, była to pierwsza i zarazem jedyna bramka stracona przez Rosjan w turnieju. Tak też po czterdziestu minutach spotkania na tablicy dostrzec można było wynik 5:1 i to niepokonana drużyna Rosji wyjechała z Elbląga ze złotymi medalami. Brązowymi medalistami tegorocznych mistrzostw zostali Szwedzi, którzy uplasowali się przed Słowenią i Polską. Tabelę końcową mistrzostw zamyka Finlandia.

Podczas ceremonii zamknięcia mistrzostw oprócz nagrodzenia drużyn oraz wręczenia medali dla najlepszych, wyłoniono również najlepszych zawodników turnieju. Zostali nimi: Andrzej Młynarczyk z reprezentacji Polski (najlepszy bramkarz), Niklas Ingvarson – Szwecja (najlepszy obrońca), Felix Schrader – Niemcy (najlepszy napastnik), Sergiej Panfilov – Rosja (Zawodnik MVP). Najlepszą drużyną Fair Play został team ze Słowacji.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z meczu finałowego Rosja Niemcy oraz spotkania między Słowacją a Rosją.    

  RS Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 11936

Print Friendly, PDF & Email