– Pomimo pełnego zrozumienia dla przyszłych rodziców nie możemy dziś podjąć tak bardzo oczekiwanej przez Państwa decyzji o przywróceniu porodów rodzinnych w elbląskim szpitalu wojewódzkim. Przesądziła racjonalna ocena sytuacji. Nasz Trakt Porodowy jest w dalszym ciągu w remoncie, warunki pracy „porodówki” utrudnione a zagrożenie epidemiologiczne wciąż bardzo poważne – informuje Anna Kowalska, rzecznik prasowy WSZ. Szpital podjął jednak kroki, by z dniem 6 maja chociaż trochę złagodzić sytuację.
W połowie marca 2020 roku, ze względu na zagrożenie epidemiczne, także i elbląska placówka, jak wszystkie polskie szpitale, podjęła decyzję o zawieszeniu tzw. porodów rodzinnych oraz odwołaniu wizyt w Oddziale Ginekologiczno-Położniczym.
– Naszym obowiązkiem było zapewnienie młodym mamom i ich nowo narodzonym dzieciom maksymalnego bezpieczeństwa. Dzięki wprowadzonym reżimom sanitarnym, a także dzięki zrozumieniu naszych pacjentek, udało nam się bezpiecznie przetrwać ten bardzo trudny także i dla nas czas – mówi Anna Kowalska.
– Wiemy, jak bardzo czekają Państwo na naszą decyzję, aby „wszystko wróciło do normy”. Nie możemy jednak w całości spełnić tych oczekiwań. Dlatego zadecydowaliśmy, że porody w naszym szpitalu nadal będą odbywały się jedynie w asyście personelu – dodaje.
Szpital poszedł jednak na ustępstwa, i już po zakończonej akcji porodowej jedna osoba wskazana przez pacjentkę będzie mogła – z zachowaniem wszelkich wymogów sanitarnych – wejść na salę porodową, zobaczyć nowo narodzone dziecko, przywitać się z jego mamą, wspólnie nacieszyć się tą wyjątkową chwilą, zrobić zdjęcia… Nie może to być, oczywiście, długa wizyta. Zakłada się, że – o ile nic nie stanie na przeszkodzie – może to być 15 – 20 minut.
– Tyle na dzisiaj możemy zrobić w tej sprawie. Nadal pozostajemy w sytuacji, w której we wspólnym dobrze pojętym interesie prosimy Państwa o cierpliwość – mówi Elżbieta Gelert, dyrektor WSZ w Elblągu. – Pamiętajmy, że porody w szpitalu wojewódzkim od ponad roku odbywają się w tymczasowych pomieszczeniach po starym Bloku Operacyjnym. Jest to miejsce, które zaadaptowaliśmy na powyższy cel na czas modernizacji Traktu Porodowego i Oddziału Ginekologiczno – Położniczego. Wielką pociechą dla nas wszystkich jest fakt, że kompleksowe prace szacowane na ok. 15 mln zł właśnie dobiegają końca i że jeszcze tego lata będziemy mogli zaoferować naszym pacjentkom całkowicie nowy Trakt Porodowy i nieporównywalnie bardziej komfortowe warunki pobytu w oddziale. Póki jednak co – wytrzymajmy. I bądźmy dobrej myśli – podsumowuje dyrektor szpitala.
