Zagrali dla Kai i Filipa

Zagrali dla Kai i Filipa
Fot. Mateusz Misztal

W Tolkmicku (pow. elbląski) 16 drużyn z regionu rywalizowało w Mikołajkowym Turnieju Charytatywnym „Meyer Cup”. W ciągu dwóch dni rozegrano wiele ciekawych meczów. Wszyscy grali jednak do jednej bramki – celem było bowiem wsparcie dla Kai i Filipa.

Po raz trzeci w hali sportowej tolkmickiego gimnazjum im. Jana Pawła II rozegrano Mikołajkowy Turniej Charytatywny. Było wiele ładnych goli i parad bramkarzy, wszystkim przyświecał jednak jeden cel.

– Za rok spotykamy się ponownie. Znów ten sam termin, znów w okolicach mikołajek. Mamy nadzieję, że i w kolejnych latach uda się taki turniej zorganizować – informuje Jakub Depka z komitetu organizacyjnego. – Staramy się, aby w każdej z edycji turnieju grały inne drużyny. Miło jest jednak nam, że są takie drużyny, które były tu po raz trzeci. W ciągu ostatnich dwóch dni zawitali zawodnicy, którzy grają w regionie w różnych klubach sportowych, ale są i tacy, którzy po prostu dobrze się bawią grając w piłkę.

Podczas każdej edycji turnieju gra toczy się dla osób, które potrzebują pomocy. W tym roku zbierano fundusze na rzecz leczenia Kai i rehabilitację Filipa.

– Kaja miesiąc temu uległa bardzo poważnemu wypadkowi samochodowemu. Doznała złamania kręgosłupa w dwóch miejscach. Miała poważnie poobijane płuca i serce. Czeka ją długa, żmudna, ciężka rehabilitacja i będzie ona bardzo kosztowna – opowiada Jakub Depka.

– Filip ma 13 lat i od urodzenia zmaga się z rozszczepem kręgosłupa, przepukliną i wodogłowiem. Filip rośnie i w 2019 roku musi mieć wymieniony wózek i chcieliśmy pomóc w jego sfinansowaniu – mówi Michał Golec.

Pomagać można było w tracie licytacji. A do wylicytowania czekało wiele ciekawych gadżetów. Były m.in. koszulka Legii Warszawa, Lechii Gdańsk, Cracovii Kraków, Pogoni Szczecin, Wisły Płock, Korony Kielce, Bytovii Bytów, czy Olimpii Elbląg – każda z podpisami zawodników wspomnianych klubów, a także kubki, szaliki, świąteczne stroiki czy vouchery do salonów kosmetycznych. Można też było wylicytować reprezentacyjną koszulkę Roberta Lewandowskiego z niedawnego meczu towarzyskiego Polska – Czechy, który rozegrano był w Gdańsku. Nie zabrakło na niej autografów pozostałych piłkarzy Jerzego Brzęczka.

Podczas turnieju można było zakupić wiele ciast, wypić kawę i zjeść żurek. Dochód z ich sprzedaży również został przeznaczony na rzecz Kai i Filipa. W sobotę Tolkmicko odwiedzili też zmotoryzowani Mikołaje.

– W trakcie turnieju dotarła do nas informacja, że jest w Tolkmicku taka osoba, która również porusza się na wózku i potrzebuje pomocy. Być może uda nam się zorganizować podobny turniej, tym razem w maju, na boisku trawiastym, i pomóc tej osobie – informują organizatorzy.

W trakcie turnieju nad jego przebiegiem czuwało wiele osób, które poświęciły swój wolny czas. Za organizację turnieju odpowiadali: Jakub Depka, Karol Tyczyński, Michał Golec, Mateusz Wojnar i Michał Gzowski.

Kliknij w obrazek poniżej i zobacz fotorelację z wydarzenia:

Print Friendly, PDF & Email