Wiosenne e-głosowanie krokiem w przyszłość

Wiosenne e-głosowanie krokiem w przyszłość
Fot. Adminstrator

Już jutro, 4 czerwca 2009 r., będzie można zagłosować na najważniejsze cele dla Polski na kolejne 20 lat. Będą to pierwsze wolne wybory przez internet!

Bez względu na kryzys, błędy na górze i nowe matury „pod klucz”, kasztany jednak zakwitły i jak Pan Bóg przykazał, żółcą się, ciesząc oczy, łany biopaliwa. Wiosna przyszła nie bacząc, że politycy nie mogą się dogadać, że dialog władzy ze społeczeństwem ułomny jakiś jest – kulawy i krzywy, czy wręcz niemy i głuchy.

W tej sytuacji, przed eurowyborami, uaktywniają się (oprócz partii politycznych), co światlejsi obywatele, organizacje pozarządowe i media. Organizują spotkania, debaty, zachęcają do wyrażania swoich opinii, przedstawiania wizji naszego dalszego wspólnotowego, europejskiego bytu.

Ciekawą inicjatywą, która szczególnie może zainteresować osoby niepełnosprawne, ale nie tylko, bo i rzesze Polaków pracujących za granicą, jest pomysł e-głosowania w rocznicę dwudziestolecia pierwszych wolnych wyborów w Polsce. Jak zachęcają pomysłodawcy, będą to pierwsze wolne wybory przez internet!

4 czerwca 2009 r. będzie można zagłosować na najważniejsze cele dla Polski na kolejne 20 lat.

Stowarzyszenie Polska Młodych od kilku lat walczy o wprowadzenie e-głosowania w Polsce. Teraz ma prototyp systemu, który chce przetestować.

12 maja na łamach dziennika „Metro” ukazało się zaproszenie dla wszystkich Polaków, do przesyłania celów dla Polski w kolejnym dwudziestoleciu – w formie krótkiego hasła i kilkuzdaniowego opisu.

31 maja 2009 r., stowarzyszenie wraz z dziennikiem „Metro”zorganizowało Okrągły Stół, przy którym zasiedli młodzi naukowcy, artyści, przedstawiciele organizacji pozarządowych, reprezentanci mediów, członkowie organizacji pracodawców i związków zawodowych. W porozumieniu z ekspertami Polski Młodych utworzyli ostateczną listę 5 wyzwań dla Polski, na które 4 czerwca będzie można głosować przez internet.

Cele, spośród których będziemy wybierać:

1. Reforma systemu edukacji – nauczanie zasad współpracy, kształtowanie postaw otwartości i zaufania oraz nowoczesne metody kształcenia

2. Stworzenie silnych centrów naukowo-innowacyjnych

3. Realna demokracja, wolny rynek, Polska państwem prawa, mechanizmy gwarantujące ochronę praw człowieka i obywatela

4. Rozwój infrastruktury drogowej ,kolejowej, lotniczej i energetycznej

5. Polityka prorodzinna – zachęcanie pracodawców, by zatrudniali kobiety; powszechny dostęp do żłobków i przedszkoli; brak konieczności wyboru – sukces zawodowy czy dziecko; prorodzinny system podatkowy.

Korzyści z tej inicjatywy będzie kilka: zachęcenie Kowalskiej i Nowaka do debaty o ważnych dla Polski sprawach, przekazanie Prezydentowi oraz Premierowi RP głosu ludu, czyli wyników głosowania i, co zadaniem pomysłodawców najważniejsze, udany test 4 czerwca może być milowym krokiem na drodze do internetowego głosowania w prawdziwych wyborach.

Jak czytamy na łamach „Metra”, wśród celów zgłoszonych przez czytelników i osoby publiczne znalazły się jako priorytety m.in. zmiana naszej mentalności w kierunku nastawienia na sukces, budowa dróg, faktyczne równouprawnienie kobiet, większa odpowiedzialność Polski za wspólnotowe działania, obniżenie podatków, wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych a także by lepiej uczono w szkołach i… by Polacy przestali narzekać. Ten ostatni postulat wydaje się szczególnie trafny, gdy zajrzy się na forum internetowe „Jaka Polska za 20 lat? Stać nas najwyższe cele”.

Na forum, jak wiadomo nie ma „sita”, wypowiada się wiele osób, a dyskusja nie koniecznie jest odpowiedzią na zadane pytanie. Wielu internautów rozzłościł optymizm Michała Boniego, szefa doradców premiera i twórcy ”Raportu o Kapitale Intelektualnym Polski” oraz strategii dla Polski na kolejne 20 lat.
Gość o nicku Leppiej, napisał (18.05.09, 14:11): „Dla was cele się znajdą… ale w podpiwniczeniu … w celach na wyższych piętrach będą siedzieć mniej groźni kryminaliści.”

Jakkolwiek wielu z nas jest daleko od huraoptymizmu, to jestem zdania, że jednak trzeba czynić wysiłki w kierunku szukania pozytywnych rozwiązań i ze wszystkich sił odżegnywać się destrukcji. Łatwiej co prawda jest protestować, krytykować, krzyczeć niż mozolnie budować dzień po dniu lepszą przyszłość. Ale chyba trzeba?

Zarejestrowałam się już na [url]http://www.e-glosowanie.org[/url], a jutro, 4 czerwca, zagłosuję przez internet!

Pozdrawiam wiosennie.
  Elżbieta Szczesiul-Cieślak Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 3775

Print Friendly, PDF & Email