Wielkanoc w Światowidzie - było smacznie i kolorowo

Wielu elblążan sobotnie popołudnie spędziło ”Światowidzie”. Można było zakupić stroiki, pisanki, palmy i inne wyroby nawiązujące do zbliżających się świąt, a także skosztować tradycyjnego żuru ugotowanego przez Elbląski Klub Kulinarny i podglądać dziennikarzy i znanych elblążan malujących pisanki.

”Wielkanoc 2009. Pogrzeb żuru i śledzia” rozpoczął kolorowy pochód kuglarzy, bębniarzy i aktorów, którzy maszerując od Placu K.Jagiellończyka przez ulice Gwiezdną i Teatralną do centrum kultury oznajmiali mieszkańcom miasta o zbliżającej się imprezie. A w holu ”Światowida” czekały na elblążan stoiska twórców ludowych, kucharze z dobrymi radami na temat przygotowania tradycyjnego żuru, a na maluchów instruktor plastyki, który pokazywał różne techniki plastyczne i malował
dziecięce buzie.

Trzy elbląskie firmy gastronomiczne Restauracja Hotelu Młyn, Smakpol oraz współorganizator imprezy, firma Celebra, rywalizowały ze sobą w konkursie na najciekawiej przystrojony stół wielkanocny. Jak zdecydowało jury w składzie: Pan Jan Puchalski, właściciel firmy Pujan, Brigitte Gawron-Strazzer, artysta-plastyk oraz Marta Hajkowicz, elbląska dziennikarka najbardziej świąteczny okazał się stół przygotowany przez firmę Smakpol. Jury podkreślało, że wszystkie stoły są piękne i różnica w ocenie wynosiła zaledwie kilka punktów. Wybrano jednak przygotowany w najbardziej tradycyjnym stylu.

Przy jednym stole spotkali się też dziennikarze elbląskich mediów oraz znani elblążanie politycy, szefowie firm i ks. Andrzej Kilanowski. Wszyscy malowali pisanki nie tylko tradycyjną metodą skrobania jaja ugotowanego w cebulaku, ale też na płótnie, szkle i na papierze pastelami. Największe zainteresowanie uczestników imprezy wzbudziły okazałe wydmuszki jaj strusich, które przekazała redakcja
Dziennika Elbląskiego.- Prace okazały się na tyle ciekawe, że
zdecydowaliśmy się przekazać je na zbożny cel, ale o szczegółach poinformujemy niebawem – mówi Justyna Kozłowska – Dyrla, rzecznik prasowy centrum kultury ”Światowid”.

-Przyglądający się naszej pracy widzowie sami mogli również spróbować coś stworzyć. Być może więc w przyszłym roku zorganizujemy taki punkt malowania pisanek dostępny dla wszystkich – dodaje rzeczniczka.
  Oprac. AŚ Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 3518

Print Friendly, PDF & Email