Upadłość konsumencka. Konsumentowi upaść jest bardzo trudno

Upadłość konsumencka. Konsumentowi upaść jest bardzo trudno
Fot. Adminstrator

Przepisy o upadłości konsumenckiej weszły w życie przed trzema laty. Instytut Wymiaru Sprawiedliwości przygotował raport oceniający ich funkcjonowanie. Wnioski są zatrważające. Instytucja ta, mimo zapowiedzi, że może z niej skorzystać nawet kilka milionów zadłużonych osób, właściwie nie działa.
Instytucja upadłości konsumenckiej pojawiła się w polskim systemie prawnym na przełomie marca 2009r. Wraz z rozwojem  produktów finansowych, wzrostem konsumpcji i szeroką ofertą kredytową, pojawiły się pytania odnośnie możliwości ogłoszenia upadłości przez osobę fizyczną, nieprowadzącą działalności gospodarczej. Wcześniej takie rozwiązania dotyczyły tylko przedsiębiorców. Za wzór miały posłużyć instytucje znane już w Europie i za oceanem, które pomagały dłużnikom wyjść ze spirali zadłużenia i przerastających ich zobowiązań.

Niestety upadłość konsumencka w Polsce zdecydowanie różni się od podobnych, zachodnich rozwiązań i w obecnym kształcie jest martwym zapisem. Świadczą o tym liczby. Przez 3 lata funkcjonowania nowych przepisów, na 1792 złożone wnioski ogłoszono 31 upadłości konsumenckich.

Na taki stan rzeczy wpływ mają dość restrykcyjne wymogi, które musi spełniać dłużnik składający wniosek o upadłość. Jednym z takich wymogów jest powstanie niewypłacalności dłużnika wskutek wyjątkowych i niezależnych od niego okoliczności. Do takich okoliczności nie zalicza się utrata pracy przez dłużnika, jeśli rozwiązanie stosunku pracy doszło z przyczyn leżących po stronie pracownika lub za jego zgodą. Sąd oddali wniosek, również gdy dłużnik wykaże się lekkomyślnością, czyli zaciągnie zobowiązanie, będąc już niewypłacalnym (co ma miejsce w większości osób dotkniętych tzw. pętlą kredytową).

Kolejnym elementem decydującym o niskiej skuteczności instytucji upadłości konsumenckiej jest utrata mieszkania przez dłużnika. Niestety do masy upadłości wchodzą wszystkie składniki majątkowe dłużnika, w tym oczywiście nieruchomości. Dom, mieszkanie bądź inna nieruchomość jest sprzedawana przez syndyka wraz z pozostałą masą upadłości. Z sumy uzyskanej ze sprzedaży nieruchomości dłużnik otrzyma kwotę stanowiącą równowartość 12 średnich miesięcznych czynszy najmu lokalu mieszkalnego. Sędzia komisarz, ustalając wysokość kwoty, weźmie pod uwagę potrzeby mieszkaniowe dłużnika, w tym jego rodziny. Tego rodzaju pomoc jest niewystarczająca i z pewnością nie zapewni lokalu rodzinie na dłuższy czas. W związku z czym niewiele osób decyduje się na zgłoszenie upadłości.

Innym problem jest nieczytelność przepisów o upadłości konsumenckiej, co zainteresowało nawet Ministerstwo Sprawiedliwości. Na zlecenie resortu stworzono raport oceniający funkcjonowanie przepisów upadłościowych. Jego wyniki przyniosły bardzo ciekawe dane – prawie 95 proc. wniosków o upadłość konsumencką była błędnie napisana. Okazało się, że nawet specjaliści mają problem ze zrozumieniem przepisów.  

Nieskuteczność upadłości konsumenckiej niepokoi też wierzycieli, a w szczególności banki (pomimo, iż ustawa zdecydowanie sprzyja wierzycielom). Według finansistów dłużnicy są pozostawieni samym sobie, przez co nie są w stanie spłacać swoich zobowiązań, a perspektywa ich spłaty w przyszłości jest zdecydowania abstrakcyjna.
Skala problemów konsumentów z ogłoszeniem upadłości jest na tyle duża, iż Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło przedstawić projekt zmian przepisów upadłościowych.

Zmiana w upadłości konsumenckiej – projekt

Ministerstwo Sprawiedliwości będzie proponowało, by zostawić dłużnikowi mieszkanie bądź przynajmniej umożliwić mu zamianę na mniejsze lub gorsze. W przypadku zamiany, kwotę uzyskaną z tytułu różnicy wartości lokali, syndyk przeznaczy na zaspokojenie wierzycieli. Kolejną nowinką będzie umożliwienie dłużnikowi prowadzenie postępowania układowego z wierzycielami. W tym układzie strony zawrą, jaką część zadłużenia powinien konsument zapłacić, a jaka zostanie umorzona. Postępowanie upadłościowe zostanie wszczęte dopiero kiedy strony nie dojdą do porozumienia. Ponadto resort chce włączyć do postępowania upadłościowego organizacje konsumenckie i umożliwić im przystąpienie do toczącej się sprawy oraz udzielanie pomocy w sporządzeniu wniosku o wszczęcie postępowania ( w tym miejskiego rzecznika konsumentów). Ma to na celu pomóc dłużnikom w spełnieniu rygorów formalnych, jakie wymagane są przy złożeniu wniosku i prowadzeniu postępowania.

Co powinien zawierać wniosek o upadłość konsumencką?
Wniosek o ogłoszenie upadłości powinien zawierać:
– oznaczenie sądu, do którego kierowany jest wniosek, wraz z adresem sądu;
– imię i nazwisko dłużnika, miejsce zamieszkania;
– oznaczenie miejsca, w którym znajduje się majątek dłużnika;
– wskazanie okoliczności, które uzasadniają wniosek, i ich uprawdopodobnienie- należy wskazać okoliczności oraz w miarę możliwości je udokumentować;
– aktualny wykaz majątku wraz z szacunkową wyceną jego składników;
– spis wierzycieli z podaniem ich adresów i wysokości wierzytelności każdego z nich oraz terminów zapłaty, a także lista zabezpieczeń dokonanych przez wierzycieli na majątku dłużnika wraz z datami ich ustanowienia;
– oświadczenie o spłatach wierzytelności lub innych długów dokonywanych w terminie sześciu miesięcy przed dniem złożenia wniosku, czyli informacja, jak je regulowaliśmy; należy wskazać nawet takie wierzytelności, które zostały już zapłacone w całości np. spłacony kredyt.
– spis podmiotów zobowiązanych majątkowo wobec dłużnika wraz z adresami, z określeniem wierzytelności, datą ich powstania i terminów zapłaty- czyli wskazujemy osoby, firmy, które nam są coś winne;
– wykaz tytułów egzekucyjnych oraz tytułów wykonawczych przeciwko dłużnikowi – np. postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika, wyrok sądu, zajęcie – wynagrodzenia za pracę czy świadczenia rentowego przez komornika;
– informację o postępowaniach dotyczących ustanowienia na majątku dłużnika hipotek, zastawów oraz obciążeń podlegających wpisowi w księdze wieczystej lub rejestrach, jak również o prowadzonych innych postępowaniach sądowych lub administracyjnych dotyczących majątku dłużnika;
wraz z wnioskiem dłużnik powinien złożyć oświadczenie na piśmie o prawdziwości danych zawartych we wniosku. W razie niezłożenia takiego oświadczenia, wniosek zostanie zwrócony bez wzywania dłużnika do jego uzupełnienia.

Należy pamiętać, że w wypadku, gdy dłużnik nie wyjawi całego majątku, postępowanie zostanie umorzone przez Sąd, co uniemożliwi złożenie kolejnego wniosku przez następne 10 lat. Ponadto wniosek podlega opłacie stałej w wysokości 200zł. Osoby o wyjątkowo trudnej sytuacji materialnej mogą się ubiegać o zwolnienia z kosztów postępowania. Aby je uzyskać należy złożyć wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych wraz z drukiem oświadczenia o stanie rodzinnym i majątkowym.

Źródło:
Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (tekst jedn. Dz.U.2009.175.1361)
http://prawo.gazetaprawna.pl ”Upadłość konsumencka: Bankrut powinien mieć gdzie mieszkać.”
http://www.rp.pl „Upadłość konsumencka to mit”
http://www.um.gliwice.pl „Upadłość konsumencka”

  Tomasz Ficek Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 7971

Print Friendly, PDF & Email