Rząd Ukrainy przedłużył w środę do końca roku stan nadzwyczajny wprowadzony w marcu w związku z COVID-19. Wcześniej władze przedłużyły do końca grudnia tzw. adaptacyjną kwarantannę, polegającą na dostosowywaniu restrykcji do sytuacji epidemicznej w danym regionie.
– Rząd przedłużył stan nadzwyczajny do 31 grudnia. Na świecie i na Ukrainie poziom zachorowalności na COVID-19 wzrasta – napisał premier Denys Szmyhal w serwisie Telegram.
Jak wyjaśnia ukraiński rząd, ogłoszenie stanu nadzwyczajnego (sytuacji nadzwyczajnej) przewiduje, że władze, a przede wszystkim służby obrony cywilnej, pracują w specjalnym, wzmocnionym trybie.
13 października, kiedy wydłużono obowiązywanie tzw. adaptacyjnej kwarantanny, premier oznajmił, że z obecnej dynamiki zachorowań system opieki medycznej na Ukrainie „może nie wytrzymać” i w kraju może powtórzyć się scenariusz, który obserwowano wiosną we Włoszech czy w Hiszpanii.
Zgodnie z zasadami tzw. kwarantanny adaptacyjnej kraj podzielony jest na strefy – zieloną, żółtą, pomarańczową i czerwoną – w zależności od sytuacji epidemicznej. Dla każdej ze stref są przewidziane oddzielne restrykcje.
Na Ukrainie potwierdzono w środę 7474 nowe zakażenia koronawirusem w ciągu ostatniej doby. 165 zainfekowanych zmarło, a 3306 pacjentów wyzdrowiało – to najwyższe bilanse od początku pandemii. W kraju jest 207 678 aktywnych zakażeń.