W Toruniu powstaną dwa punkty szczepień masowych przeciwko COVID-19. Mają one zostać zlokalizowane we wschodniej i zachodniej części miasta. Władze samorządowe nie wykluczają w razie konieczności otwarcia kolejnych punktów.
– Zdajemy sobie sprawę, że im szybciej zaszczepimy jak największą liczbę mieszkanek i mieszkańców Torunia, tym większe są szanse na to, że życie wróci do normalności – wskazał prezydent Torunia Michał Zaleski.
W Toruniu proces powstania PSM-ów (Punktów Szczepień Masowych) będą nadzorowały od strony leczniczej Specjalistyczny Szpital Miejski, Miejska Przychodnia Specjalistyczna oraz przychodnie Citomed.
Jeden punkt szczepień będzie usytuowany we wschodniej, a drugi w zachodniej części miasta.
– Założyliśmy taką liczbę punktów, jednak jeśli będzie to konieczne, dołożymy wszelkich starań, aby powstały kolejne. Mamy w rezerwie miejsca, gdzie można byłoby je zorganizować. Trudniejsze natomiast będzie przygotowanie dodatkowej kadry medycznej – dodał prezydent Zaleski.
Rządowe wytyczne ws. utworzenia samorządowych punktów szczepień masowych zakładają, że po ich powstaniu w drugim kwartale tego roku w miastach powyżej 50 tys. mieszkańców podawane ma być 500 dawek szczepionki dziennie.
W Toruniu w każdym punkcie mają pracować cztery zespoły szczepiące. (PAP)