Starość też radość

Starość też radość
Fot. Adminstrator

Powiedzenie „starość nie radość” przestaje mieć rację bytu, gdyż nawet w sędziwym wieku można odnaleźć swoją pasję i spełniać marzenia. Potencjał tkwi w każdym z nas, a wiek jest tylko liczbą.

– Często widzę potrzebę tworzenia. Kiedy jesteśmy dojrzali mamy możliwość odkrywania swoich talentów. I jeśli pielęgnowanie swoich pasji i talentów może odbywać się w „Światowidzie”, to tym bardziej czujemy, że spełnia on swoją misję. Wy z dużym doświadczeniem życiowym możecie być przykładem do naśladowania dla młodych– podkreślił Antoni Czyżyk otwierając konferencję pt. Aktywność społeczna seniorów”, zorganizowaną przez Stowarzyszenie Kulturalne „Viva art” i Centrum Spotkań Europejskich w Elblągu.

Seniorze – realizuj się!

Zaproszeni goście poruszyli najważniejsze kwestie dotyczące seniorów, m.in. bezpieczeństwa i aktywizacji w życiu społecznym i kulturalnym. Doktor Katarzyna Białobrzeska z Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Warmińsko Mazurskiego przedstawiła kwestie psychospołecznych uwarunkowań aktywności seniorów. Według niej starość to przymiot świata zewnętrznego.

– My nie odczuwamy, że przybywa nam lat, to świat zewnętrzny nam o tym przypomina. Najważniejsza kwestią jest potrzeba bezpieczeństwa, poprzez realizację której,  możemy się rozwijać, być aktywni i się samorealizować. Senior chce czuć się bezpiecznie w rodzinie –  podkreśliła doktor Białobrzeska. Według niej również grupa rówieśnicza jest istotna, bowiem to ona daje seniorom rozwój i satysfakcję życiową. Dobrym przykładem nawiązania grupy rówieśniczej są Uniwersytety III Wieku.

– Namówiłam moją 80 –letnią babcię, aby zapisała się na zajęcia. Babcia oponowała, ale kiedy poszłam z nią raz, drugi, babcia poznała środowisko, zaprzyjaźniła się z paniami. I ja widzę, że jest szczęśliwa, bo ma zajęcie, ma swoje sprawy– mówiła doktor Katarzyna Białobrzeska.

Omówiono również działalność Centrum Aktywności Seniora w Gdyni, która jest wyjątkowo przyjazna seniorom. Bożena Zglińska dyrektor CAS–u zachęcała seniorów, aby spełniali marzenia, nie izolowali się w domu, aktywnie spędzali czas.

– Gdyński Uniwersytet III wieku to znana forma edukacji w Polsce i na świecie. Mamy 49 przedmiotów wiodących, literacki, językowy, historyczny, prawny, psychologiczny, muzyczny. Ponad 2 tyś. studentów. Staramy się, aby seniorzy nie byli grupą wyizolowaną, by te spotkania integracyjne, festyny,  przeglądy artystyczne, coroczne gali urodzin w Gdyni. Zajęcia pozauniwersyteckie obejmują grupy teatralne, malarstwa, profilaktyki zdrowia. Zajęcia sportowe fitness, basen, aqua–aerobik, tai chi. Idziemy z duchem czasu – podsumowuje Bożena Zglińska.

Kwestie dotyczące seniorów w Elblągu omówiła Teresa Urban, Pełnomocnik Prezydenta Elbląga do spraw seniorów.

– W Elblągu realizowanych jest wiele działań. Największym powodzeniem cieszy się Uniwersytet III Wieku, który pobił w tym roku swoisty rekord. Zapisało się ponad 400 osób. Mamy również wiele klubów seniora– podkreśla Teresa Urban.

Bezpieczeństwo najważniejsze

Problematykę bezpieczeństwa najlepiej znają policjanci, którzy w drugiej części spotkania przedstawili kwestię dotyczące potencjalnych zagrożeń, czyhających na grupę senioralną. Temu służy m.in. kampania „Bezpieczny senior”, która ma na celu lobbowanie, uświadamianie społeczeństwu jak istotne są to kwestie i wzrost bezpieczeństwa seniorów w naszym województwie. Ofiarami przestępstw są bardzo często ludzie starsi, gdyż jest to łatwa grupa podatna na oszustwa, z uwagi na ich odmienny system wartości: lojalność, wiara w człowieka. O konkretnych zagrożeniach z jakimi mogą spotkać się seniorzy opowiedzieli m.in. asp. szt. Joanna Śmiglin–Lis, według której gro przestępstw dzieje się w domu, za zamkniętymi drzwiami. Najczęściej oszuści dzwonią rano, ze starych książek telefonicznych, wyszukują imiona, które można przypisać starszym. Inna sytuacja to kiedy przychodzi do domu obca osoba, proponuje zmniejszenie rachunków za telefon, osoba starsza w zaufaniu wpuszcza ją, wywiązuje się rozmowa, zachęcająca do podpisania umowy w której druk jest zbyt mały i nieczytelny. Oszuści przychodzą również do mieszkania podszywając się za różnych akwizytorów, którzy proponują zakup, najczęściej sprzętu medycznego. Senior podpisuje umowę i za jakiś czas ma problem. Wiele z tych przestępstw ma miejsce w godzinach przedpołudniowych, dlatego, że wtedy seniorzy są sami, dzieci wyszły do pracy, wnuki do szkoły.

– Musimy rozmawiać o tym głośno i pamiętać, że oszuści to wspaniali psychologowie, oni wywołują płacz, współczucie, rozmowa prowadzona jest szybkom tempie, by senior nie mógł się zastanowić. Często udają policjanta wiedząc, że do policji społeczeństwo ma zaufanie.  I jeszcze jedna uwaga, policjanci nigdy nie przyjmują żądnej gotówki. Każdy niepokojący sygnał należy zgłaszać policji – podsumowała asp. szt. Joanna Śmiglin–Lis

Ważną kwestią jest również przemoc w rodzinie, która różnie się objawia: np. użyciem siły fizycznej, psychicznymi groźbami, wyzywaniem, ośmieszaniem, zabieraniem emerytury, renty, zmuszaniem do zmian testamentu. Nie mniej istotne jest bezpieczeństwo seniorów w ruchu drogowym.

– Dlaczego grupa senioralna jest tak bardzo narażona? Wiek w życiu człowieka odgrywa dużą rolę. Z wiekiem pojawiają się przeszkody, które powodują, że senior nie ma już tak dobrego wzroku, nie słyszy już tak dobrze, występują kłopoty z układem ruchowym, nie potrafi tak szybko przewidzieć sytuacji, które mogą wystąpić. Pogorszenie wzroku to ogromne zagrożenie. Senior może nie zwrócić uwagę, że z lewej strony jedzie samochód bo jest szaro, bo nie ma świateł. Dobrze gdy seniorzy ubierają się w jaskrawe kolory, gdy zakładają choćby najmniejszy element odblaskowy– radził  nadkomisarz z wydziału ruchu drogowego Tomasz Skarżyński.

Konferencję zakończyła wystawa w holu CSE prac członkiń koła robótek ręcznych.

  Aleksandra Kazuro Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 13188

Print Friendly, PDF & Email