Społeczeństwo: Nie można zaczynać budowy domu od dachu. Ustawa ”Za życiem” do poprawki

Społeczeństwo: Nie można zaczynać budowy domu od dachu. Ustawa ”Za życiem” do poprawki
Fot. Adminstrator

– W ustawie „Za Życiem” z góry błędnie założono, że rodziny osób z niepełnosprawnościami, mają trudności opiekuńczo–wychowawcze. Z mojego doświadczenia zawodowego wynika, że często te rodziny są bardzo zaradne i wiele rzeczy potrafią same sobie zabezpieczyć. Istotą ustawy powinno być zatem stworzenie warunków i możliwość otrzymania oraz dostępu do konkretnych usług, które ułatwiłoby życie tym rodzinom. Te, niestety wciąż są ograniczone, mimo już jej wejścia w życie. To nie powinno tak wyglądać. To tak, jakby zacząć budowę domu od dachu – podkreśla Paweł Maczyński, z Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej.

Ustawa „Za Życiem” weszła w życie z początkiem stycznia tego roku. Jednym z z jej założeń, jest jednorazowe wsparcie w wysokości 4000 zł dla matek, które zdecydują się urodzić dziecko, mimo jego niepełnosprawności oraz kompleksowa pomoc w opiece nad nim, w której dużą rolę odgrywać ma asystent rodziny. Tłumów w kolejce po to świadczenie jednak nie ma, jak to miało miejsce w przypadku „500+”.
– Naszym zdaniem przestrzelono z tym pomysłem. Wiemy, że bardzo mały procent rodzin w Polsce skorzystało jak na razie ze wsparcia „4000 +”, a jeśli już to zrobiły, nie były zainteresowane asystenturą, co może świadczyć o tym, że nie do końca odpowiedziano na ich realne potrzeby – zwraca uwagę Paweł Maczyński.

Asystent rodziny potrzebny od zaraz

Od momentu wejścia w życie ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (1 stycznia 2012 r.) instytucja asystenta rodziny w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie. Adresowana jest do rodzin niezaradnych życiowo, dotkniętych problemem biedy, bezrobocia, uzależnień i przemocy, które mają problemy z wypełnianiem swojej naturalnej roli opiekuńczej. Zadaniem asystenta jest nawiązanie bliskiego kontaktu z rodziną w jej naturalnym środowisku i zapewnienie wsparcia w rozwiązywaniu bieżących problemów społecznych i wychowawczych. Jego zadaniem nie jest wyręczanie członków rodziny w ich codziennych obowiązkach, ale przekazanie dobrych wzorców i pomoc w poszukiwaniu skutecznych rozwiązań tak, aby po zakończeniu współpracy rodzina potrafiła radzić sobie sama. NIK w swoim raporcie o asystentach rodziny opublikowanym w lipcu 2015 pozytywnie ocenił ich działania. „Praca asystentów rodziny przyczyniła się do zmniejszenia liczby dzieci przekazanych do domów dziecka i rodzin zastępczych. Zmalała też liczba rodzin, które nie radziły sobie z opieką i wychowaniem” – czytamy. Pod koniec 2012 r. liczba asystentów rodziny działających w całym kraju przekroczyła 2 tys., a w połowie 2014 r. było ich już ponad 3 tys. Obecnie jest ich prawie 4 tys.

– To, co budzi nasz największy niepokój ustawie „Za życiem” to „wciągnięcie” w to asystentów rodziny, którzy na podstawie ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej mieli już przyznane inne zadania, precyzyjnie określone. Do tej pory była to rola „miękka”, asystent pracował na relacji, był kimś w rodzaju psychologa lub pedagoga środowiskowego. W ustawie „za życiem” z asystenta zrobiono koordynatora opieki rodziny z dzieckiem niepełnosprawnym i ta rola bym powiedział, jest bardziej administracyjna. Z jednej strony jego zadaniem ma być ułożenie planu działania, a z drugiej bycie rzecznikiem tej rodziny w różnych instytucjach, ułatwiając jej skorzystanie z pewnych usług, na bardziej preferencyjnych warunkach. Problem w tym, że zapisy w ustawie nie dają 100 – procentowej gwarancji, że to się uda, więc cała odpowiedzialność za ewentualne niepowodzenie, spada na asystenta – tłumaczy Paweł Maczyński. – Uważamy, że jeżeli jest ktoś potrzebny rodzinom z niepełnosprawnym dzieckiem to jest to asystent osoby niepełnosprawnej, który będzie pełnił funkcję opiekuńczą, wspierającą, tu naszym zdaniem korzyść byłaby większa. Jeśli jednak już przyjęto, że ma to być asystent rodziny, to po pierwsze, trzeba było dać więcej czasu na wprowadzenie zmian, tym bardziej, że konsultacji żadnych nie było ani ze środowiskiem osób niepełnosprawnych ani z ekspertami i organizacjami, które działają na ich rzecz. Wystąpiliśmy w prawdzie do Pani Premier Beaty Szydło z pismem, wskazującym na niepokojące nas aspekty ustawy, ale odpowiedź z ministerstwa była bardzo enigmatyczna. Po drugie, należałoby przeszkolić pod tym kątem asystentów rodziny, gdyż do tej pory współpracowali z inną kategorią rodzin i po prostu nie są odpowiednio przygotowani do pracy z rodzinami z niepełnosprawnymi dziećmi – dodaje Maczynski.

Więcej obowiązków, nie równa się większa pensja

Kwestią problemową, jak zauważa Maczyński, jest również zbyt duża ogólność ustawy. Jest w niej bardzo dużo priorytetów, wytycznych, które w założeniu są dobre, ale jak się temu przyjrzeć bliżej, to zapisy są zbyt ogólnikowe np.”ministerstwo wskazuje na potrzebę wzmocnienia ściągalności alimentów, gdzie jest dziecko niepełnosprawne”. I na tym się zapis kończy, ustawa nie wskazuje w jaki sposób ma to być realizowane.

Warto podkreślić, że ustawa „Za życiem” nie przewidziała także dodatkowego wynagrodzenia dla asystentów rodziny za wykonywanie de fakto większej ilości obowiązków.
– Asystenci rodziny zatrudnieni są na umowy– zlecenia, co przekłada się niestety na ich zarobki. Część gmin w Polsce w ogóle nie posiada asystentów rodziny, mimo że taki obowiązek ustawowy ciąży na na nich od 1 stycznia 2015 r. – zauważa Paweł Maczyński. – Od 2012 r upominamy się np. o to, żeby asystent rodziny tak jak pracownik socjalny miał legitymację, ale do tej pory nic w tym kierunku nie zostało zrobione. Znaczącym utrudnieniem dla asystentów jest także duża liczba rodzin pozostających pod ich opieką. Do 2015 r ustawa przypisywała do jednego asystenta 20 rodzin. Od 1 stycznia 2015 r. limit ten zmniejszono do 15 rodzin, jednak w opinii asystentów to wciąż było zbyt dużo. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że praca daje najlepsze efekty, jeśli liczba rodzin pod ich opieką nie przekracza 10 – podsumowuje Maczyński.

  Aleksandra Garbecka Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 15416 

Print Friendly, PDF & Email