Społeczeństwo: „Inkubator pomysłów” po raz trzeci

Społeczeństwo: „Inkubator pomysłów” po raz trzeci
Fot. Adminstrator

Laboratorium Innowacji Społecznych już po raz trzeci pomaga w opracowywaniu rozwiązań wspierających codzienne funkcjonowanie osób z niepełnosprawnościami, schorowanych i starszych. Spotkanie inaugurujące 3. edycję „Inkubatora pomysłów” pozwoliło poznać się nowej grupie osób, które przez najbliższe kilka miesięcy będą dopracowywać swoje projekty z korzyścią dla mieszkańców.

12 grudnia, w Domu Innowacji Społecznych „Marzyciele i Rzemieślnicy” w Warszawie, spotkali się innowatorzy z kilku miast Polski, m.in. Gdyni, Warszawy, Łodzi, Torunia i Poznania. Wśród zgłoszonych projektów, którymi zaopiekują się przedstawicielki Laboratorium Innowacji Społecznych, znajdują się m.in.: gra edukacyjna dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, system dostosowania przestrzeni mieszkania dla osób z chorobami otępiennymi, czy aplikacja mobilna dla opiekunów osób z niepełnosprawnością intelektualną.

– Takie spotkania są niezwykle cenne. Praca w grupie, kiedy innowatorzy opowiadają sobie o swoich projektach, dzieląc się również potencjalnymi problemami w ich wdrażaniu, pozwala uzyskać nie tylko propozycje rozwiązań. Czasem okazuje się, że innowatorzy pracują z taką samą grupą odbiorców i doskonale się uzupełniają swoimi pomysłami. Tak było w przypadku zespołów projektowych, które planują rozwój innowacji z udziałem wolontariuszy  – mówi Magdalena Żółkiewicz, opiekunka projektów z ramienia Laboratorium Innowacji Społecznych.

Etapy i zasady pracy w Inkubatorze przedstawili Jakub Wygnański i Maria Lewandowska ze „Stoczni”. Następnie w grupach pracowano nad tzw. modelami logicznymi. Dla każdego pomysłu rozpisano jakim osobom ma on pomóc, jaka zmiana ma zajść po jego wprowadzeniu i jakie kroki należy podjąć, żeby tę zmianę osiągnąć.

– Na początku innowatorzy dostają dawkę wiedzy o tym, jak przebiegać będzie proces inkubacji i jakiego rodzaju wsparcie mogą od nas uzyskać. Mówimy też, jakie my mamy oczekiwania wobec ich pracy. Poszukujemy rozwiązań dla realnych problemów. W toku pracy może się okazać, że pomysł nie odpowiada na dane potrzeby, trzeba go przeformułować lub nawet odrzucić. Mimo to chcemy, by nasi innowatorzy nie czuli, że „odpadli”, nie są bowiem w procesie rywalizacyjnym. To nic złego, tak czasem wygląda proces twórczy. Dzięki temu mogą do nas wrócić z ulepszonym projektem. – mówi Katarzyna Ziemann, koordynatorka Inkubatora z ramienia LIS.

Fot. gdynia.pl

  Arleta Bolda–Górna, gdynia.pl Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 17213 

Print Friendly, PDF & Email