Społeczeństwo: Emerytury i renty znowu wzrosną

Społeczeństwo: Emerytury i renty znowu wzrosną
Fot. Adminstrator

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało o kolejnej waloryzacji świadczeń. Tym razem będzie to wzrost aż o 2,98 proc., a więc – co szczególnie podkreśla – największy od pięciu lat.

W marcu br. wejdzie wżycie kolejna waloryzacja świadczeń emerytalnych i rent wypłacanych przez ZUS, KRUS oraz ZER (Zakład Emarytalno–Rentowy MSWiA). Ministerstwo oświadcza, że przewidziana podwyżka stanowić będzie 102,98 proc. obecnych świadczeń, wzrosną więc one o 2,98 proc., co daje 29,8 zł w przypadku najniższej emerytury podniesionej w ubiegłym roku do 1000 zł brutto.

Ta wysoka podwyżka wynika z tego, że wzrost wynagrodzeń był wyższy niż można było się spodziewać po pierwszych trzech kwartałach 2017. W 2017 waloryzacja wynosiła zaledwie 0,44 proc. Nie trzeba składać żadnego wniosku. ZUS podwyższy wypłacaną rentę czy emeryturę z urzędu.

Najniższa emerytura, najniższa renta rodzinna i renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, obecnie równa 1000 zł brutto, po waloryzacji wynosić będzie 1029,8 zł brutto. Renta socjalna z 840 zł brutto wzrośnie do 865 zł brutto, najniższa renta z tytułu częściowej niezdolnosci do pracy z 750 zł brutto do 772,35 zł brutto, a najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem lub chorobą zawodową z 900 zł brutto do 926,82 zł brutto. Świadczenie przedemerytalne (obecnie – 1040 zł brutto) po waloryzacji będzie wypłacane w kwocie 1070,99 zł brutto.

W ZUS waloryzacji podlegają: emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rodzinne, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne, a także dodatki do tych świadczeń, np. dodatek pielęgnacyjny czy dodatek dla sierot zupełnych, świadczenia i zasiłki przedemerytalne oraz renty socjalne. Waloryzacja obejmie świadczenia przyznane do końca lutego 2018 roku.

Jak informuje na swoim Tweeterze Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społęcznej Elżbieta Rafalska, koszt tegorocznej waloryzacji to blisko 6 mld zł. Uspokaja jednocześnie, że tak duży wydatek na pewno nie dobije się negatywnie na finansach państwa – wyższe płace oznaczają bowiem znacznie większe wpływy do Funduszy Ubezpieczeń Społecznych – podsumowuje Elżbieta Rafalska.

  Krzysztof Wójcik Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 17603 

Print Friendly, PDF & Email