Premier Mateusz Morawiecki i minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk przedstawili dziś plan powrotu sportu – zarówno tego wyczynowego jak i rekreacyjnego.
– Wraz z matrycą powrotu do nowej rzeczywistości gospodarczej chcemy pokazać matrycę powrotu do rzeczywistości sportowej. Chcemy przejść do kontrofensywy, powrotu do normalności sportowej w najbliższych tygodniach i miesiącach – przekazał premier Morawiecki.
Cztery etapy powrotu sportu
– Sport to zdrowie, ale też bardzo ważny dział gospodarki narodowej. Pierwszy etap zmian mamy już za sobą. Treningi indywidualne były zabronione. Dzisiaj z powrotem można trenować indywidualnie, to już jest dopuszczalne w lasach, również bez maseczki – mówił szef rządu.
Drugi z etapów „odmrażania” sportu w naszym kraju zakłada, że już od 4 maja (dla maksymalnie 6 osób mogących jednocześnie przebywać na wymienionych obiektach) otwarte zostaną:
- stadiony sportowe,
- boiska szkolne i wielofunkcyjne,
- pola golfowe,
- strzelnice,
- tory łucznicze,
- tory gokartowe,
- stadniny koni,
- tory wrotkarskie i rolkowe.
Ponadto uruchomione zostaną korty tenisowe otwarte i półotwarte (max. 2 osoby na jeden kort). Otwarta zostanie także infrastruktura zewnętrzna do uprawiania sportów wodnych tj. kajak, łódka, rower wodny (max. 2 osoby).
Otwarte będą mogły być też szkółki piłkarskie dla dzieci (z zachowaniem rygorów bezpieczeństwa sanitarnego i limitem do 6 osób podczas jednego treningu).
Do treningów indywidualnych od 4 maja będą mogli także wrócić sportowcy zawodowi.
Częściowe uruchomienie sportu zawodowego
W drugim etapie otwarte zostaną obiekty skupione w tzw. Centralnych Ośrodkach Sportu, w których to (po 14 dniach izolacji domowej) do treningów będą mogli wrócić sportowcy przygotowujący się do Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
– Nasze obiekty, które zostaną uruchomione będą otwarte w zachowaniu dystansu społecznego i ze wszystkimi ograniczeniami, które muszą być zachowane. Trening sportowy można wykonywać na tych obiektach otwartych bez maseczki – zaznaczyła minister Dmowska-Andrzejuk. – Nasi sportowcy, którzy będą wracali do centralnych ośrodków sportu, najpierw w Spale i Wałczu, stanęli przed ogromnym wyzwaniem. Trening w izolacji to nie jest pełnoprawny trening. Będzie odbywał się w tych ośrodkach w ograniczonej ilości grup – dodała.
PKO BP Ekstraklasa i Elstraliga żużlowa
Polski Związek Piłki Nożnej i Ekstraklasa S.A przedstawiły w ostatnich dniach plan powrotu rozgrywek PKO BP Ekstraklasy i plan ten został zaakceptowany. Jest także plan powrotu żużlowej Ekstraligi. Wszystko rzecz jasna w określonym precyzyjnie reżimie sanitarnym, z ograniczona ilością osób na stadionach i bez udziału publiczności.
– Rozgrywki Ekstraklasy rozpoczną się na przełomie maja i czerwca. Ekstraligę żużlową planujemy na połowę czerwca – przekazała minister sportu.
Wcześniej piłkarze i żużlowcy będą musieli przejść 14-dniową izolację i od 9 maja będą mogli wrócić do treningów – początkowo w małych grupach.
Kiedy kolejne etapy?
W następnym etapie planowane są zajęcia sportowe w salach i halach (max 6 ośób), treningi grupowe w sportach zawodowcyh i otwarcie kolejnych ośrodków sportowych dla olimpijczyków i zawodowców. Etap czwarty to wznowienie działalności klubów fitness, siłowni czy klubów tanecznych i imprezy sportowe na otwartej przestrzeni do 50 osób.
Konkretne daty kolejnych etapów nie zostały podane. Jak zaznaczyła minister sportu, wszystko zależy od rozwoju sytuacji epidemicznej w Polsce. Danuta Dmowska-Andrzejuk dodała, że plany te mogą ulec zmianie, jeśli sytuacja epidemiczna się pogorszy.
Fot. Pixabay
