Kinga jest adwokatką, a Łukasz prokuratorem. Łączy ich ta sama sprawa sądowa, ona broni swojego brata, a on go oskarża, stoją więc po przeciwnych stronach barykady.
Zanim jednak dojdzie do spotkania na sali sądowej, bohaterowie poznają się w klubie nocnym. Ich znajomość przenosi się z baru do mieszkania prokuratora, a dokładnie do jego łóżka. Podczas upojnej nocy żadne z nich nie dowiaduje się, jaką profesją para się to drugie.
„Prokurator” Pauliny Świst to romans z wątkiem kryminalnym. Perypetie miłosne okraszone opisami seksu nie porywają, fabuła kryminalna jest bardzo przeciętna, a jednak książka ma coś w sobie.
Plusem zapewne jest swoisty dwugłos narracyjny. Raz głos zabiera ona, raz on. Mówią zwykle o tych samych rzeczach, ale każde z nich widzi je inaczej, ona po kobiecemu, a on po męsku. W efekcie prowadzi to do wielu konfliktów, nieporozumień, a co za tym idzie nie brakuje w powieści wojny mentalnej i celnych ripost.
Z całego serca polecam wersję audiobookową tej powieści, bo dodatkową atrakcją jest dwóch lektorów. Laura Breszka wciela się w rolę adwokatki, a Mateusz Król jest rewelacyjnym prokuratorem. Ze względu na walory głosowe męskiego lektora na pewno warto sięgnąć po audiobooka z powieścią Pauliny Świst.
Audiobook: Paulina Świst, „Prokurator”, Akurat 2017, czytają Laura Breszka i Mateusz Król, czas nagrania 5 godz. 55 min.