Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy ponownie przyłączył się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tym razem placówka pobiła rekord: uzbierano ponad 6600 złotych!
– Mamy zaproszonych gości, jest cudowna młodzież z II Liceum Ogólnokształcącego, są rodzice i dzieci. Jesteśmy razem w tym dniu i robimy coś bardzo ważnego – powiedziała Anna Krygier, oligofrenopedagog w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2, koordynator działań na rzecz WOŚP. – Mamy w sobie empatię i wiemy, że być może każdy z nas będzie kiedyś potrzebował pomocy. Cały czas trwa w nas chęć do działania, bo warto pomagać: służy to dobrej sprawie i scala społeczeństwo. Każda cegiełka się liczy, chcemy zebrać jak najwięcej pieniędzy i robimy to najlepiej jak się da – dodała.
Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy po raz kolejny udowodnił, że wspólne działanie popłaca i że każdy, nawet najdrobniejszy, gest dobrej woli ma znaczenie. W ubiegłym roku w placówce zebrano ponad 3 tysiące złotych, w tym roku – ponad 6600 złotych. Na kwotę, która zasili konto WOŚP (w tym roku celem finału jest zakup specjalistycznego sprzętu do szpitali dziecięcych), składają się środki zgromadzone w puszkach oklejonych charakterystycznymi czerwonymi serduszkami, dochód ze sprzedaży wiejskiego jadła, ciast i napojów podczas wspólnego grania w placówce, a także pieniądze z loterii fantowej i „Magicznej skrzyni skarbów”. Dużą część stanowi efekt licytacji, która jak zawsze budziła wielkie emocje. Uczestnicy wspólnego grania mogli wylicytować przede wszystkim vouchery na różne usługi, przedmioty i wydarzenia. Wśród elbląskich i nadmorskich darczyńców byli m.in.: Hotel Młyn, Mechanika Pojazdowa „Mirex”, Restauracja Tamago Sushi Bar, Kawiarnia D’Espresso, Centrum Zdrowego i Pięknego Ciała, Studio Fryzur i Urody „Paris” oraz Kwiaciarnia „Nerina”. Pod młotek trafiły przedmioty podarowane przez ludzi, jak i fanty przekazane przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy: maskotki, kalendarze i koszulki.
– Wielkie serce jest w każdym z nas. Ono czasami jest trochę ukryte przez jakieś niepokoje, stres, lęki, zabieganie w codziennym życiu, ale wszyscy je mamy. Wokół nas jest bardzo dużo dzieci, w tym chorych, więc wiemy, że trzeba robić wszystko, by je wspierać – podkreśla Marzena Żachowska, pedagog w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2.
Podczas wspólnego działania na rzecz innych nie mogło zabraknąć atrakcji dla tych, którzy chcieli okazać dobre serce. Wieczór uświetnił występ „Szalonych Małolat” z Młodzieżowego Domu Kultury, pokaz tańca dzieci z elbląskiego Centrum Tańca „Promyk”, a także występ muzyczno-wokalny Łukasza Skórowskiego i Bartosza Furmana (uczniów Zespołu Szkół Mechanicznych). Dla najmłodszych przygotowano m.in. gry wielkoformatowe, zabawy na „Magicznym dywanie”, tor przeszkód, eksperymenty naukowe oraz warsztaty plastyczne, na których można było wykonać laurki z okazji zbliżającego się Dnia Babci i Dnia Dziadka.