Witold Wróblewski prezydent Elbląga oraz Antoni Czyżyk przewodniczący Rady Miejskiej zapraszają mieszkańców 17 lipca br. (środa) do uczczenia pamięci elbląskich ofiar stalinowskich prześladowań.
O godz. 12:00 pod tablicą pamiątkową, znajdującą się przy Skwerze Ofiar Sprawy Elbląskiej, będzie okazja do złożenia kwiatów i zapalenia zniczy, zaplanowano również przemówienia okolicznościowe. Ponadto tego dnia w Ratuszu Staromiejskim w godz. 9:00-15:00 (z przerwą na uroczystość pod tablicą) odbędzie się konferencja naukowa organizowana przez Instytut Pamięci Narodowej w Gdańsku pt. „W poszukiwaniu szpiegów i dywersantów. Urząd Bezpieczeństwa w gospodarce lat stalinowskich na przykładzie Sprawy Elbląskiej”.
Sprawa Elbląska
70 lat temu, w nocy z 16 na 17 lipca wybuchł pożar w Zakładach Mechanicznych im. Gen. Świerczewskiego w Elblągu, który zapoczątkował wydarzenia nazywane „sprawą elbląską”. Po pożarze, pod zarzutem sabotażu, Urząd Bezpieczeństwa aresztował ponad 200 osób. Część aresztowanych nie miała żadnych związków z Zamechem, ich areszt miał charakter polityczny. Skazano trzydzieści jeden osób, w tym pięć na karę śmierci. Dwie osoby nie wyszły żywe z więzienia, a w różny sposób prześladowano około tysiąca osób. Był to najbardziej odczuwalny w Elblągu akt stalinowskiego terroru.