W Warszawie trwa siódmy międzynarodowy turniej rugby na wózkach. W Arenie Ursynów rywalizują też biało-czerwoni. Niestety, pierwszy dzień rywalizacji nie należał do udanych. Dziś Polacy nieco poprawili kibicom humory po zwycięstwie nad reprezentacją Holandii.
Osiem drużyn z całego świata rozpoczęło wczoraj (4 lipca) w Warszawie zmagania w turnieju rugby na wózkach. Organizatorem zawodów, które trwają w Arenie Urysnów jest Stowarzyszenie Sportu Osób Niepełnosprawnych. W turnieju rywalizują Brazylia, Rosja, Niemcy, Holandia, Dania, Szwecja, Francja, oraz oczywiscie gospodarze – Polska.
Wczoraj biało-czerwoni rozegrali dwa mecze grupowe. Pierwszy o godzinie 12:30 z Danią. Od pierwszego gwizdka zagrali: Krzysztof Kosider, Krzysztof Kapusta, Mateusz Wawczak i Rafał Rocki. Początek meczu był bardzo udany. Podopieczni trenera Janusza Kozaka prezentowali bardzo wyrównany poziom. Później jednak to Duńczycy wypracowali sobie skromną 3-punktową przewagę, którą w drugiej kwarcie powiększyli do ośmiu punktów. Trzecia i czwarta kwarta nie zmieniły obrazu meczu. Goście systematycznie budowali coraz większą przewagę. Końcowy rezultat to 65-47 na korzyść Dani.
Drugi wczorajszy mecz Polacy rozegrali z Francją. I wyglądało to podobnie jak w pierwszym meczu. O ile pierwsza kwarta była wyrównana, o tyle już w drugiej wynik nieco się rozjechał. Trójkolorowi po pierwszej połowie prowadzili już 26-13. W trzeciej i czwartej kwarcie w składzie Polaków Janusz Kozak dokonał kilku roszad, ale gra nie uległa poprawie. Francuzi ostatecznie pokonali gospodarzy 57-32.
Piątkowy poranek przyniósł więcej entuzjazmu. Polacy w ostatnim meczu grupowym zagrali z Holandią i trzeba przyznać, że ich gra wyglądała bardzo dobrze. Już w pierwszych minutach meczu gospodarze potrafili wypracować sobie kilkupunktową przewagę (5-1). Z każdą kolejną minutą udawało się ją powiększać. Po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 28-19. W drugiej części gry Polacy dołożyli jeszcze 30 punktów i ostatecznie pokonali Holendrów 58-42.
Polska zajęła tym samym trzecie miejsce w grupie. Dziś o 15:00 podopieczni Janusza Kozaka zagrają z czwartą drużyną grupy A i najprawdopodobniej będzie to Szwecja. Jeśli wygrają to spotkanie to jutro zagrają w meczu o 5. miejsce. Transmisje dostępne są w serwisie YouTube.
