Łodzkie: Szpital w Zgierzu zyskał tomograf dla chorych na COVID-19

Łodzkie: Szpital w Zgierzu zyskał tomograf dla chorych na COVID-19
Fot. Pixabay

Wojewódzki Szpital im. Skłodowskiej-Curie w Zgierzu zyskał nowy tomograf komputerowy, przeznaczony specjalnie dla pacjentów chorych na COVID-19, a także jedyny w regionie analizator do wykonywania testów PCR, czyli na obecność koronawirusa w organizmie.

Tomograf został przywieziony do Zgierza w piątek rano i jeszcze tego samego dnia zaprezentowano go mediom. Przez weekend będą prowadzone prace instalacyjne, by urządzenie mogło działać od poniedziałku. Zakup za 3 mln zł został sfinansowany w ramach projektu łódzkiego Urzędu Marszałkowskiego dotyczącego zwalczania i zapobiegania zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

Podczas konferencji prasowej marszałek woj. łódzkiego Grzegorz Schreiber poinformował też, że 1 września szpital w Zgierzu, który do tej pory był szpitalem jednoimiennym, wraca do trybu pracy sprzed ogłoszenia pandemii koronawirusa.

– Przystąpiliśmy do prac, które pozwoliły zamienić oddział psychiatryczny tego szpitala w nowoczesny szpital covidowy. Przekształciliśmy budynek i dostosowaliśmy go do nowych warunków. Dziś uzbroiliśmy oddział w jeden z najnowocześniejszych kontenerowych tomografów komputerowych. Co najważniejsze w sytuacji, gdy łączymy pracę szpitala covidowego z niecovidowym, mamy tu dwa tomografy. Jeden pozwalający pracować z pacjentem, nazwijmy to, zwykłym, a drugi przeznaczony do pracy z pacjentami covidowymi. To pozwala nam się przygotować do nowej sytuacji – podkreślił Schreiber.

Na oddziale przeznaczonym dla pacjentów z podejrzeniem koronawirusa lub z potwierdzonym zakażeniem będzie 150 łóżek. Taką liczbę łóżek, zorganizowanych poza budynkiem głównym szpitala w Zgierzu, wyznaczył wojewoda łódzki. Pacjenci z pozostałych oddziałów będą odizolowani od potencjalnie zakażonych, także dzięki zakupowi specjalnego tomografu i analizatora.

– To pierwszy w Łódzkiem kontener z takim tomografem, podobnie jak jedyny w regionie analizator, który pozwala zbadać pacjenta w zaledwie 174 minuty. W tym czasie dowiemy się, czy pacjenci są zarażeni, czy nie – zaznaczyła dyrektorka zgierskiego szpitala Agnieszka Jóźwik.

Agnieszka Grzelak-Michałowska
Fot. Pixabay
Print Friendly, PDF & Email