Okno Życia, nowe Domy Samopomocy, centrum aktywności osób niepełnosprawnych – te i inne marzenia chcą realizować elbląskie organizacje, które zapytaliśmy, jak minął im kończący się rok 2014. Tegoroczne osiągnięcia i z sukcesem zrealizowane zadania pozwalają wierzyć, że wszystko jest możliwe.
Nadchodzi koniec roku, a wraz z nim czas podsumowania dokonań w różnych przestrzeniach życia publicznego. Jedną z nich jest świat organizacji pozarządowych, które zaistniały w krajobrazie społecznym po transformacji. Jest ich wiele, niektóre obchodzą już poważne jubileusze, inne dopiero rozpoczynają działalność. Przy okazji spotkania na konferencji w Dniu Wolontariusza zapytaliśmy liderów kilku organizacji, jak minął im rok. Okazuje się, że był bardzo pracowity i przyniósł wiele sukcesów. Były też trudności, ale nie zgasiły zapału do dalszej pracy i snucia ambitnych planów na przyszłość. Niektóre organizacje bardzo potrzebują nowych wolontariuszy – może znajdą ich wśród naszych Czytelników?
Na początek przedstawiamy podsumowanie minionych miesięcy Stowarzyszenia Organizatorów Pomocy Społecznej. Mówi Anna Szyszka:
W tym roku udało nam się dużo rzeczy związanych z modernizacją naszych domów (Środowiskowych Domów Samopomocy – red.), zarówno w Kwietniewie jak i w Jegłowniku – trwają jeszcze prace zakończeniowe, malarskie, estetyczne. Udało nam się pozyskać środki finansowe na doposażenie pracowni terapeutycznych w obu domach, pozyskaliśmy również w tym roku działkę, którą przekazał wójt gminy Markusy, bo współpracujemy z tą gminą, z uwagi na fakt, że nasi uczestnicy są z różnych gmin z terenu naszego województwa, w tym z Markus. Mamy nawet uczestników z innego województwa, czyli z pomorskiego. Na działce, po odchwaszczeniu, udało nam się dokonać pierwszych zbiorów ziemniaków, kapusty i innych warzyw, tak, że mamy pełne magazyny. To jest spora działka, nie do końca jeszcze zagospodarowana, bo odchwaszczenie zajęło nam sporo czasu. Chcemy tam zasadzić sad owocowy, drzewa i krzewy i z biegiem czasu ogrodzić. Przymierzamy się również do modernizacji pomieszczeń gospodarczych na kolejne pracownie terapeutyczne w Jegłowniku. Rozszerzyliśmy też poradnictwo specjalistyczne i prawne, pozyskaliśmy nowych wolontariuszy, którzy służą pomocą i radą osobom, które się do nas zgłaszają – oczywiście jest to bezpłatne poradnictwo. Jesteśmy również w trakcie przygotowań do modernizacji ośrodka wczasowego w Stegnie, który nazywa się „Stokrotka”. Wdzięczna nazwa, ale ośrodek trochę mniej – wymaga nakładów i remontów, żeby mógł być dostosowany dla osób niepełnosprawnych. To wszystko jest w trakcie. Wszystkie nasze plany, zamierzenia realizujemy na bieżąco. Zawsze są jakieś trudności, pewnego rodzaju zahamowania, nie wszystko można w czasie jednego roku zrobić, dlatego rozłożyliśmy te zadania na następne lata, szczególnie jeśli chodzi o ośrodek w Stegnie i modernizację kolejnego budynku gospodarczego na trzy pracownie terapeutyczne. Myślimy też o powiększeniu naszej bazy – utworzeniu kolejnego Domu na terenie gminy Gronowo. Przeprowadziłam już w tej sprawie wstępną rozmowę z wójtem, bardzo obiecującą.
Niebawem kolejne podsumowania.
Teresa Bocheńska Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 12007
