Imponujące świadectwo wspaniałej przeszłości Elbląga

W Historyczno-Archeologicznym Muzeum w Elblągu znów można oglądać plon wieloletnich wykopalisk na Starym Mieście – na otwartej w dniu 19 czerwca wystawie „Elbląg – odzyskane świadectwo przeszłości”.

   Wystawa zapowiadana była już w ubiegłym roku. Pani Grażyna Nawrolska – archeolog, od wielu lat związana z elbląską Starówką, przygotowywała ją wraz ze swoimi współpracownikami przez kilka miesięcy, szukając najatrakcyjniejszej formy zaprezentowania wspaniałych i licznych znalezisk z wykopalisk na Starym Mieście. Jak powiedziała pani archeolog, wszyscy pracowali przy tej wystawie z ogromnym zapałem. Rezultat zachwycił wszystkich, którzy przybyli na wernisaż – a gości było wielu, i to nie tylko z Elbląga.

   „Skupiliśmy się na tym, co znaleźliśmy i na odpowiedniej aranżacji – opowiadała pani Nawrolska, witając obecnych na otwarciu wystawy. –  Można  było te znaleziska zamknąć w gablotach – i ze względów konserwatorskich, i ze względów bezpieczeństwa – ale woleliśmy je  przedstawić właśnie w taki sposób. Przedmioty na wystawie  mówią nam o życiu codziennym dawnych mieszkańców Elbląga, o ich potrzebach, odczuciach, o ich bogactwie i nędzy. Chcieliśmy, żeby można było wejść do tego świata dawnych mieszkańców Elbląga i wczuć się chociaż przez chwilę w atmosferę tego wspaniałego miasta, bo Elbląg był miastem rzeczywiście wyjątkowym, o bardzo dużym znaczeniu. To, co pozostało po dawnych mieszkańcach, jest naprawdę godne uwagi. Jest to jedna z najwspanialszych kolekcji w Europie”.

   Na wystawie można zobaczyć wnętrza mieszkalne i warsztaty pracy z mnóstwem przedmiotów codziennego (i świątecznego) użytku. Ciekawostką jest eksponat przedstawiający jesiotra, w który wmontowano autentyczne łuski ze średniowiecznej ryby, znalezione w jakiejś latrynie.

   Pytana przez dziennikarzy o przedmioty najcenniejsze, pani Grażyna stwierdziła, że jest ich tak wiele, że trudno je wymienić: szkło, porcelana, najstarsze przedmioty metalowe, a także np. XVII-wieczna czapka, w tak dobrym stanie, że można byłoby ją dzisiaj kupić na rynku.
Te przedmioty – zdaniem pani Nawrolskiej – dużo więcej mówią o mieszkańcach dawnego Elbląga, niż źródła historyczne. Ilości i bogactwa tych znalezisk zazdroszczą nam ponoć w całej Europie.

   Wystawa ma charakter stały. Z czasem będzie uzupełniona o najcenniejsze eksponaty, jakie zostaną znalezione w wyniku trwających nadal wykopalisk –  po ich udokumentowaniu i konserwacji. Prace wykopaliskowe w bieżącym roku będą prowadzone do końca sierpnia.
– Wystawa zajęła ostatnie wolne pomieszczenia w Muzeum” – powiedziała dyrektor muzeum, pani Maria Kasprzycka Już nic więcej nie da się tu wyeksponować. Potrzebujemy więcej miejsca. Będziemy musieli szukać nowych pomieszczeń.

   Zapytaliśmy jeszcze panią dyrektor, kiedy osoby niepełnosprawne, mające kłopoty z poruszaniem się, będą mogły zobaczyć piękne zbiory muzeum. „Jak będą pieniądze” – powiedziała pani Kasprzycka. „To jest pytanie do pana Prezydenta. Od dawna planujemy remont obiektu, w jego ramach mogą zostać zlikwidowane bariery architektoniczne. Czekamy tylko na środki”.

   Mamy nadzieję, że nie będziemy czekać zbyt długo. Póki co, zapraszamy w towarzystwie rodzin i przyjaciół – warto!  Teresa Bocheńska Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 1732

Print Friendly, PDF & Email