Grzegorz Nowaczyk odpowiada na pytania niepełnosprawnych

Grzegorz Nowaczyk odpowiada na pytania niepełnosprawnych
Fot. Adminstrator

Elbląska Rada Konsultacyjna Osób Niepełnosprawnych (ERKON) otrzymała odpowiedzi Grzegorza Nowaczyka, na pytania kierowane do kandydatów na prezydenta Elbląga. Pytania dotyczą spraw ważnych dla środowisk elblążan z niepełnosprawnościami. Grzegorz Nowaczyk w drugiej turze wyborów samorządowych zmierzy się z Henrykiem Słoniną. Odpowiedzi obecnie urzędującego prezydenta zamieściliśmy wcześniej (zobacz link niżej).
Elbląg, listopad 2010r.

Szanowna Pani
Teresa Bocheńska
Elbląska Rada Konsultacyjna Osób Niepełnosprawnych
Redakcja miesięcznika „Razem z Tobą”

W związku ze skierowaną do mnie prośbą o odniesienie się do pytań przygotowanych w oparciu o ankiety badawcze o stanie miasta Elbląga przesyłam Państwu wynik moich konsultacji, które przeprowadziłem w środowisku osób niepełnosprawnych w naszym mieście.

Przy okazji trwającej kampanii wyborczej miałem okazję kilka razy spotkać się z osobiście z przedstawicielami społeczności osób niepełnosprawnych w Elblągu i bezpośrednio od nich usłyszeć o najważniejszych kwestiach do poprawy w naszym mieście.

W moim programie wyborczym „Wybierz nowoczesność” silnie zaakcentowałem odpowiedzialność samorządu wobec osób niepełnosprawnych:

„Miasto nie może zapominać o osobach niepełnosprawnych. Moja prezydentura będzie czasem społecznej odpowiedzialności w ramach obowiązków elbląskiego samorządu.
Strategia likwidowania barier architektonicznych w mieście przy jednoczesnym planowaniu zwiększenia dostępności obiektów publicznych opracowana zostanie we współpracy z organizacjami pozarządowymi działającymi  w Elblągu” (Grzegorz Nowaczyk, program wyborczy w kampanii samorządowej 2010`)

Liczę, że za pośrednictwem Elbląskiej Rady Konsultacyjnej Osób Niepełnosprawnych i miesięcznika „Razem z Tobą” będę miał okazję przedstawić moje stanowisko, które w formie odpowiedzi na Państwa pytania przekazuję na ręce pani Teresy Bocheńskiej.


Z poważaniem,
Grzegorz Nowaczyk

Jakie działania zamierza Pan podjąć w celu zwiększenia liczby mieszkań komunalnych na wynajem, w tym mieszkań socjalnych?
Zanim umożliwię młodym osobom wynajem mieszkań komunalnych w Elblągu chcę w pierwszej kolejności uporządkować obecną, trudną sytuację finansów w Zarządzie Budynków Komunalnych. Wszystkie działania wprowadzane przeze mnie dla młodych ludzi potrzebujących tanich mieszkań muszą być osadzone w porządku prawnym i wynikać z możliwości finansowych ZBK. Rozwiązaniem wartym rozważenia i wprowadzenia w Elblągu mogą być spółdzielnie socjalne działające pod wspólną ideą „budujemy dla siebie”. Młodym elblążanom, przy merytorycznym wsparciu sektora pozarządowego, należy stworzyć warunki do zakładania spółdzielni socjalnych i w ramach takiej formy działalności umożliwić budowę mieszkań socjalnych. Przy relatywnie tańszym koszcie robocizny na działkach kupionych w ramach takiej działalności mogą powstawać małe budynki z mieszkaniami.

Czy Pana zdaniem, obecna oferta w naszym mieście, dla osób starszych oraz dla osób niepełnosprawnych, sprawnych intelektualnie, jest wystarczająca?
Oferta dla osób niepełnosprawnych fizycznie ale w pełni sprawnych intelektualnie w zasadzie nie istnieje, w sferze publicznej dominują bowiem placówki dla osób niepełnosprawnych intelektualnie. Dzieje się tak dlatego, że powstaniu nowych placówek towarzyszyć musiałby dodatkowe, nie ujmowane obecnie w budżecie, wydatki samorządu. W mojej ocenie potrzebne są zwłaszcza wyspecjalizowane placówki dziennego pobytu dla chorych reumatycznie, pewne funkcje mogłyby przejąć spółdzielcze lub młodzieżowe domy kultury.  

Od kilku miesięcy toczy się w Elblągu dyskusja o przyszłości sportu amatorskiego i profesjonalnego. W debacie musi się jednak znaleźć też czas na omówienie przyszłości sportu niepełnosprawnych w naszym mieście. Chcę podzielić się przy tej okazji osobistą refleksją – o niepełnosprawności myślimy często w aspekcie osób „od zawsze” poruszających się na wózku, tymczasem zdarzają się przecież losowe sytuacje jak wypadek samochodowy, kiedy na wózek muszą usiąść osoby prowadzące wcześniej bardzo aktywne życie. Mając taką perspektywę myślenia o sporcie niepełnosprawnych musimy poświęcać tej tematyce tyle samo uwagi jak w przypadku sportu w ogólnym znaczeniu.
Jeżeli chodzi o obecną ofertę dla osób starszych nawet z niewielką niepełnosprawnością fizyczną ale sprawnych intelektualnie jest ona dość duża. Działają kluby seniora przy spółdzielniach mieszkaniowych,klub emerytów przy ZNP, klub emerytów przy szpitalu wojskowym, środowiskowy dom wsparcia przy ul.Traugutta, klub przy Domu Pomocy ”Niezapominajka”,Związek Emerytów i Rencistów i wreszcie Uniwersytet Trzeciego Wieku i Osób Niepełnosprawnych.

W mniejszym stopniu zaspokojone są natomiast potrzeby osób
niepełnosprawnych w stopniu znacznym. Tu istotną rolę odgrywa w Elblągu ERKON , która ma dość szeroką ofertę podnoszącą kwalifikacje oraz zapewniającą miejsca pracy osobom niepełnosprawnym,również internetowych przystosowanych do potrzeb niepełnosprawnych.
Brakuje natomiast np. klubów sportowych,kawiarenek,np internetowych przygotowanych do potrzeb niepełnosprawnych.

Jako Prezydent Miasta muszę być świadomy zmian demograficznych, jakie zachodzą w naszym kraju. Już dziś ponad 20% elbląskiej populacji to osoby wieku seniorskim.
Seniorzy to ważna grupa społeczna w Elblągu, ma ona swoje potrzeby i interesy o realizację, których należy zadbać. W trakcie mojego urzędowania powołam Pełnomocnika ds. Seniorów, który zajmie się opiniowaniem projektów działań na rzecz seniorów , przygotowaniem strategii działań na rzecz tej grupy społecznej i koordynacją kampanii społecznych dotyczących problematyki starszych mieszkańców Elbląga.
Dzięki mojej współpracy z Pełnomocnikiem ds. Seniorów pojawią się w Elblągu kompleksowe rozwiązania organizujące życie osób starszych. Seniorzy otrzymają od Miasta bezpłatną pomoc w zakresie profilaktyki zdrowotnej oraz porady farmaceutów. Pojawi się także nowa sfera porad obywatelskich m.in. bezpłatna i łatwo dostępna pomoc prawna.

Ale nie zapominajmy, że wiele osób w tym wieku odkrywa na nowo aktywność fizyczną i sport. Poprawię stan ścieżek rowerowych w naszym mieście,  pojawią się także ścieżki sportowo-rekreacyjne do uprawiania nordic walking oraz ogródki fitness dla seniorów.
Jakie działania zrealizuję dla seniorów będąc Prezydentem:
Po pierwsze: Bezpłatne punkty pomocy zdrowotnej i farmaceutycznej
Będąc Prezydentem Elbląga uruchomię sieć takich miejsc dla osób starszych. Punkty takie działają z powodzeniem w innych miastach. W wybrane dni dyżuruje lekarz lub ktoś z apteki i pomagają w takich rzeczach, jak rejestracja do lekarza czy zamiana drogich lekarstw na tańsze, ale działające tak samo. W takim punkcie podpowiadają też, jak ułożyć odpowiednią dietę po operacji. Wiadomo, że nie wszystkie sprawy udaje się najstarszym samodzielnie załatwiać, dlatego widzę potrzebę powstania takich miejsc.
Jako Prezydent Elbląga takie właśnie punkty będę otwierać. Kto za to zapłaci? Tu mamy kilka możliwości.
Delegacja zadań społecznych do sektora pozarządowego, będzie to szansa na wejście w nowy obszar merytorycznej aktywności. Udział koncernów farmaceutycznych zabiegających o rynek szpitalny w Elblągu. To drugie, już bardziej rynkowe rozwiązanie.

Po drugie: Biuro Porad Obywatelskich
Zrealizuję ideę  miejsca, gdzie można uzyskać pomoc w napisaniu pisma do urzędu lub wyjaśnienia do spółdzielni. Dla seniorów takie miejsce jest szansą na nową aktywność, miejsce spotkania ludzi, rozmowy, a przy okazji rozwiązania swojego problemu. Pamiętajmy, że dla osób starszych i samotnych tylko wizyty u lekarza to jedyny sposób na zaistnienie wśród ludzi. Tworząc nowe miejsca dla seniorów i miejsca „przyjazne seniorom” wypracuję jako Prezydent mechanizmy niwelowania poczucia izolacji i samotności osób najstarszych.

Najważniejsze: Elbląscy seniorzy muszą mieć poczucie bezpieczeństwa i wiedzieć, że miasto się o nich troszczy.
Jako Prezydent będę także wspierał każdą inicjatywę, aby stworzyć naszym seniorom  warunki do aktywnego udziału w życiu społecznym , kulturalnym,
a nawet zawodowym.

W pierwszym okresie urzędowania udzielę wsparcia inicjatywom zmierzającym do stworzenia stowarzyszenia geriatrycznego w Elblągu.

Jak zamierza Pan rozwiązać problem braku placówek dziennego pobytu z programem rehabilitacyjnym dla osób starszych i niepełnosprawnych?

Demografia narzuca samorządom większą odpowiedzialność już na etapie planowania rozwiązań społecznych. W najbliższych lata władze miasta na czele których będę stał jako Prezydent powinny zwiększyć ilość tego typu placówek. Mogą one powstawać we współpracy z odpowiednimi organizacjami pozarządowymi, którym samorząd może umożliwić ich prowadzenie.

Czy widzi Pan potrzebę zorganizowania mieszkalnictwa chronionego, jeżeli tak, to w jakich formach i w jaki sposób?

Sygnały o potrzebie powstawania takich osiedli zgłaszano mi podczas spotkań z elbląskimi seniorami. Wiele osób miało okazję widzieć takie rozwiązania w Skandynawii i Europie Zachodniej. W Polsce to wciąż pomysł nowy ale pierwsze rozwiązania dojrzałych samorządów wielkomiejskich dają nadzieję, że jest szansa wdrażać je także w miastach tej wielkości co Elbląg. Idea takiego mieszkalnictwa to osiedla ze stałą opieką pielęgniarską i pełnym zakresem usług życia codziennego jak pralnia, kuchnia, fryzjer czy „lekarz na telefon”. Jednym słowem to ciekawa alternatywa dla domów pomocy społecznej. Kluczem do tworzenia tego typu mieszkalnictwa jest dostępność wolnych lokali na terenie miasta lub wprowadzenie rozwiązania pośredniego czyli przebudowa mieszkań komunalnych (zamieszkałych przez osoby w podeszłym wieku) właśnie na mieszkania chronione. Kolejnym etapem powinna być systemowa opieka socjalna i medyczna.  

Chcę podkreślić, że ze względu na mało rozwiązań z tego typu mieszkalnictwem pierwszą jeśli nie główną potrzebą jest zbudowanie obszarów kompetencji i wiedzy; skierowanie do innych samorządów osób, które po zdobyciu wiedzy i doświadczeń będą ekspertami samorządu przy wdrażaniu tego projektu w Elblągu.

Czy dzieci niepełnosprawne, Pana zdaniem, mają prawo do nauki w szkole w rejonie swojego zamieszkania? Jeśli tak, co należy zrobić aby to prawo mogło być realizowane?

Ustawa o systemie oświaty stanowi, że uczniowie niepełnosprawni mają prawo do kształcenia w szkołach ogólnodostępnych, jak też w warunkach integracji i szkołach – placówkach specjalnych. O wyborze szkoły ( warunków kształcenia ) decyduje rodzic, przy czym określenie optymalnych dla dziecka warunków edukacyjnych leży w gestii poradni pedagogiczno – psychologicznych.
Poradnie w swoich orzeczeniach o potrzebie kształcenia specjalnego mają wskazać i uzasadnić, gdzie powinno odbywać się kształcenie, czy w szkole ogólnodostępnej, czy w integracji, czy w ramach systemowych rozwiązań specjalistycznych. Musi poradnia także wskazać, jakie elementy wsparcia powinno się zapewnić dziecku o potrzebach specjalnych.

Obecnie wprowadzone zostały zmiany w przepisach wykonawczych, których ideą jest, by zaspokojenie wszystkich specjalnych potrzeb edukacyjnych odbywało się jak najbliżej środowiska, z którego dziecko pochodzi.
W szkołach mają działać zespoły składające się z nauczycieli, które po rozpoznaniu potrzeb dzieci, mają zaproponować oddziaływania na rzecz zaspokajania tychże potrzeb, a następnie realizować te działania.
Znaczącą rolę przypisuje się rodzicowi, który ma być powiadamiany o planach wobec dziecka i efektach zastosowanych oddziaływań.

Nowe przepisy umożliwiają rozwój integracji, zniknął zapis, że w klasie integracyjnej ma być od 3 do 5 dzieci niepełnosprawnych na rzecz przepisu- do 5. Takie posunięcie prawne ma spowodować między innymi, że w sytuacji zmiany liczebnej dzieci w klasach, nie będzie dochodziło do likwidacji klas integracyjnych.
Jednakże dla efektów edukacyjnych ważne jest, by grupa dzieci niepełnosprawnych objęta integracją miała ten sam rodzaj niepełnosprawności, co powoduje możliwość większej indywidualizacji procesu edukacyjnego.
Zatem rodzić ma prawo wyboru szkoły w rejonie swojego zamieszkania, ale też powinien sprawdzić, czym dana szkoła dysponuje i jakie ma propozycje edukacyjne, by dziecko było  prowadzone najwłaściwiej wobec swoich potrzeb. Kwalifikacje nauczycieli oraz baza szkolna mogą powodować określona „specjalizację” wobec dzieci niepełnosprawnych potrzebujących szczególnego wsparcia.
Szkoła musi sprostać wymogom architektonicznym, bazowym, dydaktycznym. Ważny jest także klimat, w którym odbywa się edukacja. Czasami ważniejsze jest, by zatroszczyć się o zaspokajanie potrzeb społecznych dziecka niż wymierne( potwierdzone sprawdzianami i egzaminami) wyniki w nauce.
Troska o wszystkich uczniów elbląskich szkół, a szczególnie dzieci niepełnosprawne przyświeca planom rozwoju oświaty, który opisałem w moim programie wyborczym „Wybierz nowoczesność” Każda szkoła powinna być przyjazna ludziom niepełnosprawnym, we wszystkich obszarach i aspektach. Tu bowiem zaczyna się to najważniejsze – rozwój postaw i osobowości młodych ludzi.

Działania w celu likwidacji barier architektonicznych i
urbanistycznych w mieście (łącznie z nierównymi chodnikami)?

Temat pozornie wydaje się dosyć dobrze spopularyzowany przez media i można odnieść wrażenie, że wszyscy wiedzą już o potrzebie niskich krawężników, dostosowaniu peronów kolejowych czy przystanków komunikacji miejskiej oraz podjazdach do budynków wielorodzinnych. Tymczasem wciąż słyszymy o złym wykonaniu inwestycji drogowych w miastach. Jednym z rozwiązań w ramach rozwoju społeczeństwa obywatelskiego powinno być włączanie osób niepełnosprawnych w proces uzgodnień projektów budowlanych lub obecność przedstawicieli tej społeczności przy odbiorach wykonanych inwestycji. Zastrzeżenia zgłoszone na etapie projektu lub stosowne adnotacje do protokołów odbioru i inwestycji powinny mobilizować inwestorów do uwzględnienia głosu osób niepełnosprawnych i prawa do wpływu na proces inwestycyjny.


Grzegorz Nowaczyk

zobacz: Henryk Słonina odpowiada na pytania ERKON [url]http://www.razemztoba.pl/index.php?NS=srodek&nrartyk=6187[/url]  Red. Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 6236

Print Friendly, PDF & Email