Jego łączna powierzchnia to teraz blisko 430 metrów kwadratowych. Rocznie pomaga około 2500 pacjentom. A głównym zadaniem lekarzy, w tym miejscu, jest leczenie nowotworów i schorzeń m.in. nerek czy układu moczowego. Oddział Urologiczny został przeniesiony ze Szpitala św. Wincentego a Paulo do Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni.
Od dziś pacjenci i mieszkańcy mogą go zobaczyć w nowej odsłonie. Właśnie zakończyła się modernizacja pomieszczeń na jego potrzeby w redłowskim szpitalu. Realizacja prac kosztowała ponad 2,7 mln złotych.
W ramach modernizacji istniejące pomieszczenia dostosowano do potrzeb Oddziału Urologicznego. W ten sposób powstało dziewięć sal chorych. Trzy z nich są czteroosobowe – w tym jedna pooperacyjna, a kolejne dwie są trzyosobowe. Stworzono również trzy sale dwuosobowe oraz izolatkę. Łącznie pomieszczą one 25 osób (w tym cztery dziennego pobytu). Sam oddział ma powierzchnię 430 metrów kwadratowych i znajdują się tam także m.in.: pomieszczenie zabiegowe, punkt pielęgniarski, łazienki i toalety dla pacjentów, dyżurka lekarska oraz pomieszczenia socjalne i gospodarcze.
Zakres prac obejmował m.in. roboty elektryczne i wykończeniowe: malowanie, szpachlowanie, skuwanie glazury, montaż odbojnic oraz montaż paneli medycznych, kamer monitoringu i stolarki drzwiowej, a także prace sanitarne: odnawianie łazienek, toalet czy biały montaż.
Odmienione wnętrza są już w pełni gotowe i czekają na pacjentów. Otwarcie Oddziału Urologicznego odbyło się w środę, 8 stycznia. W uroczystości wzięli udział m.in.: przedstawiciele samorządu województwa i władz Gdyni, zarząd Szpitali Pomorskich, przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia oraz lekarze i personel z Oddziału Urologicznego Szpitala Morskiego im. PCK.
– Jako samorządowcy zawsze wsłuchujemy się w pomysły związane z rozwojem usług w obszarze obu szpitali i kibicujemy spółce oraz wszystkim tym, którzy rozbudowują funkcje szpitalne dla potrzeb mieszkańców Gdyni. Nie mamy wątpliwości, że miejsce, w którym się znajdujemy, gwarantuje dobre warunki bytowe dla pacjentów, a merytoryka i wiedza lekarzy oraz personelu stoi tu na najwyższym poziomie – mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia.
– Dla Szpitali Pomorskich to szczególnie udany rok. Otwieramy już drugą inwestycję w krótkim czasie. W zeszłym tygodniu w Wejherowie, dzisiaj w Gdyni. Mam nadzieję, że wszyscy będą dobrze się czuli w lokalizacji redłowskiej. Myślę, że pacjentom, dla których przede wszystkim to robimy, również się spodoba. Trudno ukryć dzisiaj radość na twarzy, ponieważ na tę chwilę czekaliśmy długo – mówi Jolanta Sobierańska-Grenda, prezes zarządu Szpitali Pomorskich.
Poza nowym obliczem oddział zyskał też niezbędny sprzęt. Zakupiono łóżka szpitalne elektryczne pięciofunkcyjne, szafki przyłóżkowe, fotel ginekologiczny, kozetki, lampę operacyjną, fotele zabiegowe elektryczne i kardiomonitory. Dziś oddział dostał też nową nazwę. Od teraz to Oddział Urologiczny, Urologii Onkologicznej i Andrologii.
– To spełnienie naszych oczekiwań, bo chcieliśmy zrobić profesjonalny Oddział Urologiczny o rozszerzonym zakresie i w innowacyjnej formie, z częścią pobytu jednodniowego. Nie byłoby to możliwe bez olbrzymiej rzeszy ludzi. Bardzo się cieszę, że dowodzę zespołem, który w tak krótkim czasie i z dużym zaangażowaniem potrafił przeprowadzić ten oddział w 2-3 dni – mówi dr n. med. Lech Stachurski, ordynator Oddziału Urologicznego.
Na oddziale co roku leczonych jest około 2500 pacjentów. Zabiegi operacyjne wykonywane są trzema dostępnymi metodami: tradycyjną, endoskopową lub laparoskopową. Główne zadanie to leczenie nowotworów m.in.: nerki, moczowodu, pęcherza moczowego, gruczołu krokowego, radykalne usunięcia prostaty czy jądra. Stąd też decyzja o przeniesieniu oddziału do Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni, gdzie kompleksowo leczy się nowotwory. Ponadto leczone są tu też inne schorzenia, takie jak m.in.: kamica moczowodowa, łagodny przerost gruczołu krokowego czy wady wrodzone układu moczowego.
Prace wykonano w ramach zadania „Reorganizacja świadczeń urologicznych w Szpitalach Pomorskich”. Wartość inwestycji wyniosła 2,7 mln złotych i została w całości sfinansowana ze środków samorządu województwa pomorskiego.
Źródło: gdynia.pl
Fot. Kamil Złoch
