Gdynia: Onkokobiety na wybiegu

Gdynia: Onkokobiety na wybiegu
Fot. Magdalena Czernek

Pokonały raka, a teraz dumnie pokazują innym, że choroba to nie wyrok. W niedzielę, 31 marca w hotelu Courtyard by Marriot Gdynia Waterfront odbył się niezwykły pokaz mody. Na wybiegu pojawiły się wyjątkowe modelki – pacjentki Gdyńskiego Centrum Onkologii. Zaprezentowały one najnowsze modowe trendy i opowiedziały o walce o zdrowie. A wszystko w ramach gali „Ladies in Red” pod hasłem „Onkokobieta”.

To był pierwszy taki pokaz mody na Pomorzu. Miał on charakter edukacyjny. Chodziło o to, żeby zmotywować pacjentów z różnego rodzaju nowotworami do walki z chorobą i pokazać, że takie osoby również potrafią dokonywać ciekawych i inspirujących metamorfoz.

– Gala „Ladies in Red” to wsparcie dla pacjentek Gdyńskiego Centrum Onkologii. Chcemy, by panie, które doświadczają problemów onkologicznych poczuły się pełnowartościowymi kobietami, mogły stanąć na wybiegu i opowiedzieć swoje historie. Wszystko po to, żeby uwrażliwić gdynianki i gdynian na tę problematykę. Myślę, że ta forma, która łączy w sobie z jednej strony bardzo poważny problem, z drugiej pewnego rodzaju zabawę jest skutecznym sposobem dotarcia i pokazywania tego typu problemów – mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji.

W tym pokazie wszystko było niezwykłe – atmosfera, kreacje i modelki. Na wybiegu zaprezentowały się pacjentki Szpitala Morskiego im. PCK – a konkretnie Gdyńskiego Centrum Onkologii, które specjalizuje się w leczeniu osób chorych onkologicznie.

– Cieszymy się, że mogliśmy go zorganizować w mieście, w którym jest w tej chwili jeden z najlepszych ośrodków leczenia raka piersi, czyli Gdyńskie Centrum Onkologii. Jako piąta placówka w kraju posiada certyfikat Towarzystwa Leczenia Piersi. I właśnie ten certyfikat zainspirował nas, żeby zrobić dla pacjentek coś więcej niż tylko leczenie w szpitalu. Są niesamowitymi kobietami. Chcemy, żeby świat się wokół nich zakręcił, żeby odnalazły siebie, swoją kobiecość i żeby pokazały kolejnym pacjentkom, że choroba to nie wyrok – mówi Jolanta Sobierańska-Grenda, prezes zarządu Szpitali Pomorskich.

Modelkami zostały: Emilia Salach, Emilia Kuc, Grażyna Fudzińska, Kasia Sawicka oraz Danka Górska. One zwyciężyły, pokonały raka. I dlatego swój występ zadedykowały wszystkim tym, którzym zamagają się teraz z chorobą. Na wybiegu dołączyła do nich dr n. med. Iwona Danielewicz, specjalista onkologii klinicznej ze Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni. To ona dokonała wyboru modelek i przekonała swoje pacjentki do udziału w tym niezwykłym pokazie.

Panie, które zaprezentowały się na pokazie mody nie tylko chciały zainspirować innych. Same również coś sobie udowodniły. To było dla nich popołudnie pełne wzruszeń, emocji i dobrej energii.

– Byłam zaskoczona. Nie spodziewałam się, że to będzie tak wyglądać. Mam świetne koleżanki, pokaz był super i na pewno da mi to siłę. Sama bym się nie odważyła, ale jest pewna cudowna kobieta, która poświęca mi mnóstwo czasu i jest zawsze wtedy, kiedy jej potrzebuję. Mowa o mojej pani doktor. To ona do mnie zadzwoniła i powiedziała: „Muszę Cię tam zobaczyć”. I oto jestem! Chciałam pokazać, że mimo iż jest to ciężka i obrzydliwa choroba, to można z nią wygrać, tylko trzeba podjąć walkę. Ja pokonałam swoje wszystkie demony, ponieważ do tej pory ukrywałam się z moją chorobą przez 5 lat przed przyjaciółmi i rodziną, przed wszystkimi, a dziś stanęłam i powiedziałam to głośno – mówi Kasia Sawicka, jedna z modelek biorących udział w pokazie.

– Stres mi towarzyszył, ale było przyjemnie. Czułam wsparcie innych. Dzięki temu pokazowi poczułam, że ta moja walka o zdrowie została doceniona i przekazana innym. Jeśli kobiety, które teraz zmagają się z chorobą to zobaczą, może łatwiej będzie im to przejść, będą wiedzieć, że nie są same – dodaje Emilia Kuc, jedna z modelek biorących udział w pokazie.

A wszystko dzięki zaangażowaniu Marii Gotkiewicz, autorki projektu „Ladies in Red”.

– Pomysł, żeby pokazać onkokobiety, a szczególnie Amazonki, które pokonały raka piersi, chodził za mną już od dawna. Z relacji kobiet, które przeszły tę chorobę wynika, że rak piersi jest w pewnym sensie okaleczeniem kobiecości. A to dlatego, że piersi są często utożsamiane z symbolem kobiecości. Tym pokazem chciałam udowodnić, że wcale tak nie jest. Kobiecość to nie tylko wygląd i sylwetka, ale coś, co mamy w środku – energia, moc, kobiecy potencjał. Jeśli czujemy się dobrze ze sobą, to czujemy się lepiej i mamy pozytywne emocje, a wtedy proces zdrowienia jest dużo szybszy. W pokazach chce łamać schematy, stereotypy i pokazać, że czerwony dywan nie jest tylko dla celebrytów, a wybieg nie jest tylko dla młodych i szczupłych dziewcząt i że każda kobieta może być królową wybiegu bez względu na wiek, wzrost, rozmiar i swoje słabości – mówi Maria Gotkiewicz, autorka projektu „Ladies in Red” i współorganizatorka pokazu.

Pokaz był połączony z wystawą zdjęć. Na fotografiach zaprezentowano wyjątkowe kobiety pracujące na co dzień w Gdyńskim Centrum Onkologii. Na tym jednak atrakcje się nie skończyły. Na specjalnych stoiskach wystawcy zachęcali też do zapoznania się m.in. ze swoimi kosmetykami, biżuterią czy dodatkami. A w przerwie imprezy organizatorzy zaprosili widzów na symboliczny toast tort urodzinowy. Była ku temu podwójna okazja. Zarówno projekt „Ladies in Red”, jak i spółka Szpitale Pomorskie obchodzą właśnie drugie urodziny.

W drugiej części wydarzenia z recitalem wystąpiła Sandra Brucheiser, aktorka Teatru Muzycznego.

Wydarzenie zorganizowały: Szpitale Pomorskie oraz „Ladies in Red” – Maria E. Gotkiewicz. Pokaz objął honorowym patronatem Mieczysław Struk – marszałek województwa pomorskiego.

Więcej zdjęć z wydarzenia obejrzeć można gdynia.pl – bezpośredni link TUTAJ

Źródło: gdynia.pl

Fot. Magdalena Czernek

Print Friendly, PDF & Email