To współczesna sztuka dla dzieci przepełniona emocjami. Jest kolorowa, muzyczna, dowcipna i pełna nadziei. Jednak jej tematem wiodącym jest odejście bliskiej osoby. W Gdyńskim Centrum Kultury trwają przygotowania do premiery bajki Maliny Prześlugi pt. „Pręcik”. Spektakl reżyseruje Andrzej Mańkowski. Premiera już w sobotę, 22 lutego.
„Pręcik” to nie jest typowa bajka. Jak wiele przedstawień familijnych traktuje o przyjaźni, miłości i emocjach. Jednak fabuła porusza także trudny temat utraty i śmierci. Wszystko wyważone w odpowiednich proporcjach.
– Malina Prześluga napisała odważny tekst, w którym postanowiła zmierzyć dziecięcą naiwność w patrzeniu na świat z najbardziej ostateczną rzeczą w życiu człowieka, czyli ze śmiercią. Przez wiele miesięcy zastanawiałem się nad koncepcja ideową tego przedsięwzięcia. Dlatego, że nie chcę zostawiać młodego widza w stanie dyskomfortu, bo śmierć jest trudnym tematem dla ludzi. Nie chciałem pokazywać nicości i pozostawiać widza z poczuciem pustki i niewiedzy. Kiedy oglądamy współczesne filmowe bajki, temat śmierci też jest tam obecny, ale pokazany w innym wymiarze. Dobrym przykładem jest tu Harry Potter, gdzie w każdej części jest mnóstwo śmierci, ale pokazanej w inny sposób. Pokazano tam zmianę miejsca pobytu. Rodzice Harry’ego Pottera wracają w odpowiednich momentach. To jest też klucz do finału naszego spektaklu. Chciałbym, żeby nasz widz wychodząc z „Pręcika” będzie inaczej patrzył na rozgwieżdżone niebo, bo ku niemu zmierzamy przez całe przedstawienie – mówi Andrzej Mańkowski, reżyser spektaklu.
To historia opowiedziana przez zwykłe przedmioty. To one przeprowadzają widza przez bajkowy świat. I tak na scenie pojawi się m.in. Kapeć, Budzik, Poduszka, Pozytywka czy Smutne łózko.
– „Pręcik” to jest opowieść, w której głównymi bohaterami są zabawki i przedmioty z pokoju dziewczynki. Budzą się rano i stwierdzają, że nie ma jej w pokoju. Zaczynają szukać dziewczynki, bez której ich egzystencja niekoniecznie ma sens. To jest spektakl o najpiękniejszych stronach naszej egzystencji – o wspólnej zabawie, przyjaźni, szukaniu głębokich relacji. Wskazuje, co w życiu jest najcenniejsze – opowiada Mańkowski.
Tytułowy pręcik to serce. Przesłaniem bajki jest to, że czasami, z różnych powodów, może ono blednąć, a nawet zgasnąć, gdy ktoś bliski nas opuści.
– Bajka podejmuje ważny temat, ale dla nas praca nad tym spektaklem to przede wszystkim mnóstwo dobrej zabawy, bo przedstawienie jest przepełnione muzycznymi gagami, które uświetnia wiolonczelista. Dzieci zapamiętają z tej bajki muzykę i barwne postaci. Ktoś był góralem, ktoś Mozartem, a tamten Chińczykiem. Młodzi widzowie nie wyjdą z pytaniem o to, czemu ludzie muszą umierać. Będą raczej pytać, o co właściwie chodziło z pręcikiem – mówi Maciej Konieczny, aktor.
– Staraliśmy się wydobyć w tekście miniscenki i znaleźć momenty, które rozładują temat strachu i śmierci oraz pozwolą go oswoić – mówi Kamil Owczarek, odtwórca roli wiolonczelisty, Pozytywki.
Poszczególne elementy opowiadania spajać będzie muzyka, która jest nieodłącznym elementem przedstawienia.
– Udało mi się zebrać zespół aktorski, który jest bardzo muzyczny, śpiewający i tańczący. Nie oszczędzaliśmy tych możliwości, które każdy przyniósł ze sobą. Spektakl płynie muzycznie przez całą długość. Od pierwszej do ostatniej sekundy nieustannie mamy tu rytm i melodię, która splata się z narracją. To jest jeden organizm – mówi Mańkowski, reżyser spektaklu.
„Pręcika” będzie można oglądać na scenie Gdyńskiego Centrum Kultury od 22 lutego. Bilety na spektakl można zakupić w kasie Konsulatu Kultury przy ul. Jana z Kolna 25 lub poprzez stronę internetową. Przewidziane są również pokazy dla przedszkoli i szkół – 24 i 25 lutego oraz 23 i 24 marca o godz. 9.00 i 11.00.
Spektaklowi będzie towarzyszyć seria warsztatów dla dzieci. Odbywać się będą po każdym pokazie. Spotkania skierowane są do dzieci, rodziców, opiekunów i nauczycieli. Uczestnicy zajęć wspólnie zastanowią się nad obejrzanym przedstawieniem i trudnym tematem, który jest w nim poruszony. Poszukają też odpowiedzi na pytania związane ze śmiercią, które nurtują ludzi w każdym wieku. Dodatkowo każdy otrzyma specjalną książeczkę wprowadzającą dzieci i rodziców w rozmowy na temat odchodzenia bliskich osób. Warsztaty potrwają 30 minut. Wstęp wolny za okazaniem biletu wstępu na spektakl.
fot. Magdalena Czernek
