W minioną sobotę i niedzielę na Bulwarze Zygmunta Augusta, na „Jarmarku Sobótkowym” mieszkańcy Elbląga mogli sobie przypomnieć pradawne zwyczaje związane z najkrótszą nocą w roku.
Na straganach można było podziwiać piękne rzeźby w drewnie, obrazki, arcydzieła szydełkowe, skosztować regionalnych przysmaków przygotowanych przez gospodynie ze wsi Aniołowo (tej, co jednała się z Piekłem), kupić znakomity miód i wiele innych interesujących rzeczy. O tym, co, gdzie i od kogo – informował z estrady pan Dariusz Bocian, bawiąc też gości muzyką. Na nadbrzeżnej scenie wystąpił zespół „Młody Elbląg” oraz pary taneczne „Ziemi Elbląskiej”.
Wieczorem Jury pod przewodnictwem pani Grażyny Komorskiej – etnografa z Ośrodka Kultury „Światowid” – rozstrzygnęło konkurs na najpiękniejszy wianek, po czym wianki z zapalonymi świeczkami popłynęły rzeką Elbląg ( tym razem nie do morza a do jeziora Druzno – bo tak zdecydował wiatr).
Młodzież ze Stowarzyszenia „Elbląg-Europa” w ułożonym przez siebie widowisku przypomniała historię tej ziemi, dała oryginalny koncert na bębnach, a zapadający zmrok rozświetliła tańcami z ogniem.
Oczywiście na bulwarze płonęło świętojańskie ognisko, a publiczność mogła posłuchać ciekawych wiadomości o dawnych zwyczajach związanych z tą szczególną nocą. Zgodnie z tradycją znaleźli się tacy, co szukali kwiatu paproci. Jednemu się udało i, jako zapowiedź czekającej go pomyślności, otrzymał butelkę szampana.
W niedzielę mierzono przybyłe jamniki – najdłuższy i najniższy otrzymały po porcji psich przysmaków.
„Jarmark sobótkowy” zorganizowały Stowarzyszenie Miłośników Elbląga „Ocalić od zapomnienia” oraz Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, przy pomocy Ośrodka Kultury i Współpracy Międzynarodowej „Światowid” oraz wsparciu finansowemu Prezydenta Miasta.
Teresa Bocheńska Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 459
