Elbląg: Będą walczyć o lepszą przyszłość swoich niepełnosprawnych dzieci

Elbląg: Będą walczyć o lepszą przyszłość swoich niepełnosprawnych dzieci
Fot. Adminstrator

Grupa rodziców i opiekunów osób z niepełnosprawnością z Elbląga postanowiło wziąć sprawy w swoje ręce i zwrócić się do posła PiS, Jerzego Wilka z petycją, w której zwracają uwagę na potrzebę wprowadzenia zmian w polskim systemie pomocy osobom niepełnosprawnym, a konkretnie podniesienia kwoty zasiłku pielęgnacyjnego oraz wysokości renty socjalnej dla osób niepełnosprawnych.

– Umówiliśmy się na spotkanie z Panem Wilkiem 25 kwietnia br. Na nim wyjaśnimy mu, o co nam chodzi i poprosimy, by wyszedł do nas podczas planowanej przez nas manifestacji 16 maja przed swoje biuro poselskie, podczas której przeczytamy naszą petycję. Liczymy na to, że powie głośno co dalej z tym zrobi i jako poseł ziemi elbląskiej zajmie się tą sprawą – zwraca uwagę Jadwiga Król, jedna z inicjatorek akcji – Chcielibyśmy, aby nasza inicjatywa stała się przyczynkiem do bardziej dogłębnego przeanalizowania przez Sejm RP obecnego statusu prawnego naszych podopiecznych, którzy z powodu niepełnosprawności nie są w stanie domagać się swoich praw – dodaje.

Zasiłek pielęgnacyjny niezmienny od 9 lat

Jak tłumaczy Jadwiga Król, zasiłek pielęgnacyjny jak i renta socjalna są zdecydowanie za niskie. Obecnie jego wysokość wynosi 153 zł miesięcznie i jest niezmienna od 9 lat, czyli od roku 2006. Niestety nie pokrywa on nawet częściowych potrzeb związanych z opieką nad osobami niepełnosprawnymi.

– Postulujemy, aby rząd zrównał wysokość zasiłku pielęgnacyjnego z wysokością dodatku pielęgnacyjnego oraz aby zasiłki od 2016 r były waloryzowane corocznie o wskaźnik inflacji, podobnie jak dodatek pielęgnacyjny.

Pieniądze z renty nie pozwalają na godną egzystencję

Drugą niezmiernie istotną kwestią jest renta socjalna. Stanowi ona 84 proc. kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy ustalonej i podwyższonej zgodnie z ustawą o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i wynosi od 1 marca br. 741 zł brutto czyli 644,63 zł netto. W praktyce wygląda to tak: do 18. roku życia rodzic wychowujący osobę niepełnosprawną od urodzenia otrzymuje 1 200 zł. Schody zaczynają się po osiągnięciu pełnoletności przez dziecko, bowiem dziecko staje wtedy na komisji i przyznaje się mu rentę socjalną. Z kolei rodzic nie dostaje już żadnego wsparcia, poza tym przez tyle lat zdąży także wypaść z rynku pracy.

– Nikt nie zauważa tych dorosłych niepełnosprawnych od urodzenia. Protesty pod Sejmem w Warszawie nie przyniosły skutku w tej kwestii. Dlatego postanowiliśmy, że zaczniemy od niższego szczebla w mniejszych miastach i powiatach. Chcemy, aby dorosłe osoby niepełnosprawne były w końcu zauważone, bo jeśli nas zabraknie, to co będzie z nimi dalej? – pyta Janina Ostapiuk, mama niepełnosprawnej, pełnoletniej córki.

Bogdan Gagat, ojciec niepełnosprawnej córki z zespołem Downa przyznaje z żalem, że pieniądze z renty nie pozwalają na godną egzystencję osób niepełnosprawnych, nie pokrywają kosztów utrzymania, kosztów rehabilitacji czy zakupu leków, spychając tym samym osoby niepełnosprawne w sferę ubóstwa.

– Zależy mi na tym, aby moja córka, osoba pełnoletnia, mogła w końcu sama gdzieś wyjść za pieniądze, które dostanie. Obecna kwota renty jest poniżej wszelkiej krytyki – dodaje.

Organizatorzy liczą na dużą frekwencję, dlatego zachęcają wszystkich tych, którym los niepełnosprawnych nie jest obcy, aby wsparli ich w proteście, który odbędzie się 16 maja br o godz. 15.00 przed Biurem Poselskim Jerzego Wilka przy ul. Czerwonego Krzyża 2–6.  

  AG Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 13837

Print Friendly, PDF & Email