Winnie Harlow karierę w modelingu zaczynała w 2014 roku od amerykańskiego programu America’s Next Top Model. Dziewczyna mimo choroby szturmem weszła w świat mody dzięki oryginalnej urodzie i białym plamom pokrywającym jej ciało. Jak sama podkreśla nie walczy z defektem lecz próbuje zaakcentować swoją inność, gdyż piękna nie powinno się szufladkować.
Kilka dni temu w Londynie Winnie brała udział w pokazie kolekcji Christophera Raeburna. Modelka od dwóch lat promuje ubrania tej marki.
Na profilu na instagramie Winnie zamieściła oświadczenie, które wyjaśnia kim jest a kim nie jest.
– Nie jestem rzecznikiem osób chorujących na bielactwo. Mam bielactwo i jestem pewna siebie, ale fakt, że choruję na tę chorobę nie czyni mnie rzecznikiem osób z bielactwem. Tylko dlatego, że pewny siebie Afroamerykanin jest czarny, nie oznacza to, że ma być rzecznikiem wszystkich Afroamerykanów. Mam 21 lat i patrzę poza ramy, ale to ludzie próbują na siłę mnie zaszufladkować. Proszę by nie umieszczać mnie w odpowiednim pudełku tylko ze względu na plamy na mojej skórze”.
Źródło: www.essence.com
Fot. Instagram
Oprac. AK Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 14054