Dzień Matki

Dzień Matki
Fot. Adminstrator

W Polsce obchodzono po raz pierwszy Dzień Matki 26 maja 1923 roku, w Krakowie. To piękne i wzruszające święto rodzinne. W tym dniu dzieci obdarowują swoje matki laurkami i upominkami. Organizowane są także z tej okazji okolicznościowe akademie w miejscach, gdzie wychowuje i uczy się dzieci i młodzież czyli w szkołach, przedszkolach, świetlicach. Programy radiowe i telewizyjne również w tym dniu emitują okazjonalne filmy, prowadzą ciekawe wywiady z dziećmi i ich matkami.

Szczególne uznanie należy się 26 maja matkom dzieci niepełnosprawnych, ponieważ ich trud wychowania dzieci jest większy. Niejednokrotnie przez całe życie muszą się opiekować swoimi pociechami, karmić, ubierać, myć, odwozić do przedszkola, potem szkoły lub zakładu opiekuńczego. Cieszą się one tak, jak matki zdrowych dzieci z każdego sukcesu potomków i są jeszcze bardziej do nich przywiązane. Ofiarowują im swoją miłość, poświęcają każdą chwilę swojego życia, niechętnie oddają obcym opiekunom, najczęściej wtedy, kiedy trud opieki jest już ponad ich siły.

Najtrudniej jest matkom dzieci, które nigdy się nie usamodzielnią na tyle, żeby mogły same mieszkać i zarobić na swoje utrzymanie, które nie osiągną stopnia rozwoju pozwalającego na partnerski kontakt z otoczeniem. Kontaktowe dziecko na wózku, mimo że samo wymaga pomocy, kiedy dojrzeje i dorośnie może być dla starej matki i ojca podporą; dziecko upośledzone w znacznym stopniu zawsze będzie wymagało opieki. Ono jednak również potrafi wyrazić miłość i przywiązanie, o tym wiedzą najlepiej rodzice.

Najpiękniejszy akt wiary, napisał ów. Ojciec Pio, to ten, który jest uczyniony w ciemnościach, w ofierze i z największym wysiłkiem. Czy nie tak wygląda zazwyczaj życie matki dziecka niepełnosprawnego? W domu, z dala od wszystkich, poświęca każdą chwilę swojemu podopiecznemu, służy mu, otacza miłością, choć nie ma wielkich nadziei, bo ukochała istotę słabą i kruchą, która na tym świecie nie będzie w stanie na starość ”odwdzięczyć się” jej podobnym zachowaniem, opieką. Taka jest ewangeliczna miłość matki dziecka niepełnosprawnego, naznaczona trudem i często zwątpieniem, brakiem nadziei na jakikolwiek rozwój dziecka albo cierpieniem, z powodu cierpienia któremu zostało poddane, od maleńkości.

Dziecko niepełnosprawne często jest więcej uzdatnione do miłości, wrażliwsze i bardziej dojrzałe od dzieci zdrowych. Dlatego odwdzięcza się swojej matce, rodzicom i opiekunom bardziej niż dzieci zdrowe, takie, które nie zaznały bólu i nie musiały poddawać się wielu zabiegom operacyjnym. Dziecko niepełnosprawne jest więc nie tylko biorcą, może być również dawcą: uczyć pogody ducha, dodawać nadziei i uskrzydlać miłość matczyną, sprawiać, że nie czuje ona ciężaru wyrzeczeń, a jednym z nich jest rezygnacja z pracy zawodowej. Matki dzieci niepełnosprawnych często nie szukają już pracy zawodowej, ponieważ musiałyby wynająć dla dziecka opiekuna, któremu trzeba by było zapłacić, a być może także obawiają się że ucierpiałyby na tym relacje wzajemnej miłości między matką i dzieckiem. Dlatego sytuacja rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi jest trudna i każda organizacja społeczna, która mogłaby wspomóc rodziców dzieci chorych i niepełnosprawnych, wymagających opieki całodobowej w sprawowaniu tej opieki, jest mile widziana.

Wśród dzieci niepełnosprawnych jest wielu małych i dużych artystów; piszą wiersze, opowiadania, tworzą piękne prace plastyczne, zajmują się rękodziełem. Własne wyroby dziecka radują rodziców a w dniu święta Matki przede wszystkim przeznaczone są dla mamuś.

Ofiarujmy naszym mamom w dniu ich święta również kroplę poezji

Mamie

Stanęłaś w smudze światła
posrebrzyło twoje włosy
rozświetliło oczy
tysiącem promyków
zadrżało w dobrych
sieciach zmarszczek
jakaś ty piękna  – Mamo

(H.M.)
  
Wróżka

Mamo, mamo, dobra wróżko
coś powiemy ci na uszko:
Wróżysz nam dobre dni,
umiesz w śmiech zamienić łzy,
Ciepłe sny niesiesz nam
do poduszki,
w oczach masz słońca blask
i od burz chronisz nas.
Nawet w bajkach nikt
nie znajdzie lepszej wróżki!

Wiersz na Dzień Matki -T. Kubiak

W zielonych oczach Matki
Świeci wiosenna łąka.
Słońce na drzewach śpiewa
i budzi kwiaty w pąkach.

W niebieskich oczach Matki
szepcze kwitnący strumień.
Tak opowiadać bajki
to tylko Mama umie.

W błękitnych oczach Matki
pogodne niebo fruwa.
Kiedy zasypiasz – Matka
jak gwiazda nad snem czuwa.

A w czarnych oczach Matki
noc od samego świtu
okrywa cię skrzydłami
ze srebra i błękitu.

Rozłączenie

Rozłączeni – lecz jedno o drugim pamięta;
Pomiędzy nami lata biały gołąb smutku
I nosi ciągłe wieści. Wiem, kiedy w ogródku,
Wiem, kiedy płaczesz w cichej komnacie zamknięta;
Wiem, o jakiej godzinie wraca bólu fala,
Wiem, jaka ci rozmowa ludzi łzę wyciska.
Tyś mi widna jak gwiazda, co się tam zapala
I łzę różową leje, i skrą siną błyska.
A choć mi teraz ciebie oczyma nie dostać,
Znając twój dom – i drzewa ogrodu, i kwiaty.

Juliusz Słowacki

grafika: http://www.molcis.pl/konkurs
  HL Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 3716

Print Friendly, PDF & Email