Daj ognia, czyli slang z zapalniczką w tle

Daj ognia, czyli slang z zapalniczką w tle
Fot. Adminstrator

W tym odcinku slangu weźmiemy do ręki zapalniczkę i zapałki, będzie więc iskrzyć, a nawet pojawi się otwarty ogień. Na początek wyjaśnijmy, że w slangu słowo ogień funkcjonuje jako komentarz do jakiegoś niezwykłego, mocnego wydarzenia. Ale był ogień, tak możemy skomentować koncert jakiejś megagwiazdy.

A teraz przejdziemy do rzeczy, czyli poprosimy o ogień, ale nie tak zwyczajnie, lecz językiem młodzieżowym. Powiemy więc: Daj ognia. Żeby poproszony mógł dać ognia, musi mieć zapalniczkę, czyli zażygałkę zwaną też zapalarą. Niektórzy od zażygałki wolą polski las, czyli zapałki. Zapoznając się ze slangowymi synonimami zapałek, przytoczymy ich historię.

W 1826 roku brytyjski chemik, John Walker, wyprodukował pierwsze grzmiące kije, które zapalały się przez pocieranie. Sporządził pastę, składającą się z siarczku antymonu i chloranu potasu i posmarował nią drewienko. W 1831 roku chemicy zaczęli umieszczać na końcówkach kijów gandalfa biały fosfor – palną, ale toksyczną substancję. W 1845 roku chemik, Anton von Schrótter, odkrył bezpieczniejszy czerwony fosfor, którego używano do produkcji zapsów po 1852 roku. Współczesne krzemienie zazwyczaj nie zawierają fosforu. Znajduje się on natomiast na powierzchni, o którą pocieramy ogniopałką, podczas gdy końcówka samej zipki przepojona jest łatwopalnymi substancjami. Grzmiące kije Johna Walkera zapalały się, gdy się je pocierało o pasek papieru ściernego. Cieszyły się dużą popularnością, chociaż nie zawsze łatwo dawały ogień. Walker nazwał je "Lucyferami".

W slangu zapałki mają więc sporo określeń: polskie lasy, grzmiące kije, kije gandalfa, zapsy, krzemienie, ogniopałki, zipki. Proponuję do tego zestawu dorzucić określenie Johna Walkera lucyfery.

Historię zapałek cytuję za: http://www.tygodniknaukowy.pl/wynalazki/77-zapaki.html

  Agnieszka Pietrzyk Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 8596

Print Friendly, PDF & Email