„Człowiek bez barier 2011” czyli kilka słów o ludziach z „atomowym napędem”

„Człowiek bez barier 2011” czyli kilka słów o ludziach z „atomowym napędem”
Fot. Adminstrator

Zwyciężczynią IX konkursu została Beata Wachowiak-Zwara, laureatami wyróżnień: Justyna Kędzia, Hanna Pasterny, Krzysztof Chęciak i Wojciech Urban. Nagrodę Publiczności otrzymała Anna Wąsik.

Zanim przejdę do tematu – czyli laureatki tegorocznego konkursu i sześciorgu pozostałych wyróżnionych, chciałam zrobić tę małą uwagę, że miano ludzi z „atomowym napędem” nadałam osobom, które miałam na myśli, pięć lat temu, z okazji 40. urodzin Piotra Pawłowskiego – prezesa Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji i naczelnego redaktora magazynu „Integracja”, o innych jego zajęciach i funkcjach nie wspominając. A na myśli miałam wtedy przede wszystkim Ewę Sprawkę, konsultanta ds. osób niepełnosprawnych Elbląskiej Rady Konsultacyjnej Osób Niepełnosprawnych, dyrektora biura ERKON, która schorowana i cierpiąca pracowała za trzech. Między innymi doprowadziła do utworzenia i uruchomienia w 2004 r. Zakładu Aktywności Zawodowej w Elblągu, zatrudniającego osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności, a w styczniu 2006 r. dzięki jej pracy i zaangażowaniu przeprowadziliśmy się z piwnicznych klitek do nowej siedziby o zupełnie innym standardzie. Cały czas oczywiście pełną parą realizowane były wszystkie zadania i projekty ERKON. W 2008 roku Ewa zmarła. Odszedł człowiek, po którym w Elblągu pozostało puste miejsce. Ewa nigdy nie otrzymała tytułu „Człowieka bez barier”, ale zasługiwała nań, jak mało kto.

Może przydługa jest ta listopadowa refleksja, ale o takich właśnie ludziach, którzy nie uznają przeszkód i nie poddają się do końca, będzie właśnie mowa. Oczywiście nie życzę nikomu heroicznej śmierci, lecz owocnego i pełnego sukcesów, jak najlepszego życia.

Niezwykłe i inspirujące! Warto o tym opowiedzieć innym

Organizatorem plebiscytu jest Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji. Jego celem jest nagradzanie osób niepełnosprawnych, których życie społeczne i zawodowe, sposób radzenia sobie z niepełnosprawnością mogą stać się wzorem dla wielu osób niepełnosprawnych w całym kraju.

Zaszczytny tytuł i nagrodę może otrzymać pełnoletnia osoba niepełnosprawna, która odnosi sukcesy w biznesie, jest uznanym artystą, jest wybitnym sportowcem, jest liderem społeczności lokalnej, działa w organizacji pozarządowej.
Wydawałoby się, że już jesteśmy poza tym etapem, aby doszukiwać się czegoś niezwykłego w fakcie, że człowiek, któremu przydarzyło się zachorować, ulec wypadkowi albo urodzić się niepełnosprawnym, ma takie same  zdolności, marzenia i aspiracje, jak inni ludzie, bo inne miewa tylko możliwości ich realizacji. Ale ostatni punkt stawianych wymagań, który zwraca uwagę brzmi: „robi coś niezwykłego i warto o jej sukcesach powiedzieć innym”. Taką osoba bez wątpienia jest tegoroczna laureatka.  

Tytuł „Człowieka bez barier” w roku 2011” otrzymała Beata Wachowiak-Zwara z Gdyni

Mówi się o niej, że wyznaczyła nowe standardy myślenia o polityce społecznej na poziomie lokalnym i ogólnopolskim. Od kiedy w 1999 roku została pełnomocnikiem prezydenta Gdyni ds. osób niepełnosprawnych, zaczął się zmieniać sposób postrzegania osób z niepełnosprawnością w Gdyni. W rekomendacji napisano, że dzięki jej działaniom i determinacji „w dokonywaniu zmian, aby respektowane były wszystkie prawa osób z niepełnosprawnością, jest inspirująca i godna podziwu.”

O Gdyni od kilku lat głośno jest w całej Polsce, bo w ciągu ostatniej dekady zmieniała się w „Miasto Bez Barier” i w 2009 r. została uznana w konkursie za miasto najbardziej przyjazne osobom niepełnosprawnym w Polsce.
To Beata Wachowiak-Zwara stworzyła kompleksowy program „Gdynia bez barier” i umiała do jego realizacji przekonać nie tylko samorząd.

W 2002 roku z inicjatywy pani pełnomocniczki Rada Miasta uchwaliła dokument Agenda 22 – dokument, który jest podstawą do budowania przez samorząd polityki społecznej we współpracy z organizacjami pozarządowymi osób niepełnosprawnych. Zawiera wytyczne w zakresie planowania lokalnej polityki na rzecz osób niepełnosprawnych.
Jak wyjaśnia Beata Wachowiak-Zwara, Agenda 22 obliguje wszystkie instytucje samorządowe, podejmujące jakiekolwiek działania na rzecz mieszkańców, do uwzględniania potrzeb osób niepełnosprawnych, a także jest podstawą egzekwowania dostępności.

Pani Beata jest pomysłodawczynią miejskiego konkursu ”Gdynia bez barier” – jedyny w Polsce, w którym nagradza się inicjatywy ułatwiające życie niepełnosprawnym.

Organizuje również konferencje i kampanie społeczne promujące aktywność społeczną i zawodową osób z niepełnosprawnością.

Nie sposób pominąć tu nazwiska prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka, który potrzeby niepełnosprawnych mieszkańców traktuje poważnie i rozumie doskonale, że miasto bardziej przyjazne niepełnosprawnym jest bardziej przyjazne dla wszystkich.

Pani Beata
• Była pierwszym urzędnikiem na wózku w urzędzie miasta.
• W 1980 r. zrobiła prawo jazdy, jako osoba na wózku; to był pierwszy taki przypadek w Gdyni.
• Zajęła drugie na Mistrzostwach Świata w Szwajcarii miejsce na monoski w supergigancie.
• Była instruktorką aktywnej rehabilitacji.
• Odwiedzała kraje o wysokim standardzie rehabilitacji i te, w których sytuacja jest bardzo trudna.
• Współpracuje z polskimi i zachodnimi organizacjami społecznymi.
• Była współzałożycielem i prezesem Polsko-Szwedzkiego Stowarzyszenia Grupa Aktywnej Rehabilitacji.
• Jest wykształcona – ukończyła dzienne studia prawnicze na Uniwersytecie Gdańskim oraz studiowała anglistykę. O pracę walczyła bezskutecznie.
• Funkcję pełnomocnika prezydenta Gdyni ds. osób niepełnosprawnych pełni tę społecznie, bez wynagrodzenia.
• Jest mamą Jacka, dla którego, jak zwierzyła się w jednym z wywiadów, chciałaby wrócić do Bullerbyn.

  ESzC Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 7608

Print Friendly, PDF & Email