Blizny Tomasza Walczaka

Blizny Tomasza Walczaka
Fot. Adminstrator

Tomasz Walczak jest ciekawą i barwną osobą, od wielu lat aktywnie zaangażowaną w szeroko rozumiany rozwój kultury w naszym mieście. W roku 2006 został uhonorowany wydaniem przez Fundację Elbląg tomiku jego wierszy pt. „Blizny”, będącym główną nagrodą w konkursie literackim „Elbląski Rękopis Roku 2005”.

Urodził się 18 sierpnia 1967 r. w Drezdenku (woj. lubuskie), gdzie ukończył liceum rolnicze. Następnie został absolwentem Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie –  Wydziału Wiedzy o Teatrze. Studiował również na wydziale filozoficzno-teologicznym Papieskiej Akademii Teologicznej we Wrocławiu oraz kulturoznawstwo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przez jakiś czas pracował jako instruktor teatralny w Miejsko – Gminnym Ośrodku Kultury w swym rodzinnym mieście Drezdenku. Tam też czternaście lat temu założył teatr „Alter Ego”.

W Elblągu mieszka od 1998 r. Obecnie pracuje w Teatrze Dramatycznym, jako kierownik Ośrodka Kultury Teatralnej, odpowiedzialny za szeroko rozumiane działania edukacji teatralnej oraz kontakty z mediami. Oprócz Teatralnego Studia Młodych „Alter Ego” jest także założycielem, opiekunem artystycznym i reżyserem Teatru Integracyjnego „Dwie Twarze”. Obie formacje biorą czynny udział w wielu przeglądach i festiwalach teatralnych, gdzie wielokrotnie zostały zauważone i nagrodzone. Odpowiedzialny był m.in. za cykle pn. Elbląska Scena Literacka, Teatr przy stoliku, Turniej Wiedzy o Teatrze im. Stanisława Franczaka, Elbląski Przegląd Teatrów Offowych. Pan Tomasz Walczak jest również nauczycielem i terapeutą w Ośrodku Szkolno Wychowawczym nr 1 w Elblągu.

Jako poeta debiutował w antologii p.t. „I znów będziemy poetami”. Jego wiersze drukowane były w takich antologiach jak : „Pokłosie” i „Ślady na ścieżce”, ale również w prasie: Kwartalnik Drezdenecki, Gazeta Lubuska, Ziemia Gorzowska, Drezdenko – Gazeta Powiatowa, Arsenał Gorzowski, Gazeta Poznańska, Gazeta Radomszczańska, Lamus, Krzywe Koło Literatury, Tygiel. Tomasz Walczak jest laureatem wielu ogólnopolskich konkursów poetyckich, który sam do najważniejszych zalicza: I Ogólnopolski Konkurs Poetycki im. Zdzisława Morawskiego w Gorzowie Wlkp., III Chojnicka Noc Poetów, „O Laur Jabłoni ’97” w Grójcu, I i III Ogólnopolski Konkurs Poetycki im. Eryka Pietruszaka w Drezdenku. Jest także dwukrotnym laureatem Turnieju Jednego Wiersza „O Laur Dojrzały” w Elblągu. Jego wiersze prezentowane były na antenie Polskiego Radia Programu II oraz w Radiu Zachód – Zielona Góra, a także w programie telewizyjnym z cyklu „Małe ojczyzny” (TVP 2 i TV Polonia).

Poniżej prezentujemy trzy wiersze Tomasza Walczaka z nagrodzonego tomiku ”Blizny”.
***

kiedy prosił
o pozwolenie na śmierć
nawet cisza
szpitalnych korytarzy milczała
teflonowe niebo za oknem
w ledwie dosłyszalnych szeptach
łkało ostatnie godzinki
spod przymkniętych powiek
powychodziły pajęczyny smutku
tuląc w pustych ramionach
martwą nadzieję na lepsze
nie bojąc się niczego
zaczął żegnać to co pozostanie
wiedział dobrze
że nie można
odchodzić bez pożegnań
drżenie dłoni
uspokajał dobrym słowem
ciepłym spojrzeniem
gładził bladość
strachu wszystkich bliskich
balansując z wolna
na czerwonej linii życia
usypiał w objęciach syna
jeszcze zamknął w ustach
ostatniego
robaczka świętojańskiego
gasząc światło
radosnym klaśnięciem powiek
Opowieść o młodym doświadczeniu

I z niebieskich żył czerwona krew płynie.
Zdziwił się bardzo, gdy zrosił trawę kolorem miłości.
Leżał łąką przykryty. W dali płakały drzewa.
Aksamit nieba umaiły czarne kwiaty słabej woli.
Odchodził cicho jak doświadczony słoń, który wie,
że krzyk to tylko morze słów.
Powoli głuchł na wszystko. Krew mieszała się z solą oczu.
Obudziła go przerażona czapla.
Zapragnął wrócić, gdy na powrót już nie pora.
Zapragnął oddalić przejście tunelem przestraszonych oczu.
Wrócił! Jest tu, tylko nie dostrzegasz …

Kosmos

widziałem światy
których nie ma
umieszczony pomiędzy
nieskończonością
by nie oddalać się
od siebie dalej niż
na świadomość ciała
chcę pamiętać kim jestem
i zapomnieć kim byłem
zdając sobie sprawę
z niewiedzy pielgrzymuję
do źródła absolutnej
pewności gdzie płonące
oczy Kasandry krzyczą
prostujcie ścieżki
wynaturzonego
człowieczeństwa
i choć każdy
ma trochę z anioła
w leprozorium słów
bóg także może skonać  TM Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 1511

Print Friendly, PDF & Email